Historia
25/2022 (1402) 2022-06-22
W okresie I Rzeczpospolitej Siedlce były najpierw wsią, a potem miasteczkiem w Ziemi Łukowskiej. Wraz z okolicznymi dobrami należały do przedstawicieli znanych szlacheckich rodów, wśród których było kilku wyjątkowych oryginałów.

W połowie XV w. Siedlce były już sporą wsią. Pierwsza pisana wzmianka o tej miejscowości pochodzi z 1448 r. Dokument z tą datą wydał w Krakowie sławny kardynał Zbigniew Oleśnicki, protektor nie mniej sławnego kronikarza Jana Długosza. Pod koniec XV w. Siedlce wchodziły w skład parafii Pruszyn wraz z wsiami Golice, Żabokliki, Stok, Grabianów, Cielemęc i Wielgorz. Wtedy to Siedlce, Grabianów, Żabokliki i Golice kupił od właściciela rozległych dóbr Pruszyńskich Jana Pruszyńskiego niejaki Daniel Gniewosz, przedstawiciel możnego rodu wywodzącego się z okolic Radomia, a pieczętującego się herbem Rawicz. Wieś Siedlce była największą spośród nowo nabytych miejscowości, dlatego też jej nowy właściciel pisał się najpierw jako Gnyewosch de Syedlcze, a następnie po prostu Siedlecki.
24/2022 (1401) 2022-06-14
Wakacje coraz bliżej, warto więc zajrzeć do miejsc letniego wypoczynku w naszym regionie. Miejscem takim w czerwcu 1929 r. stała się Wilga.

Ta gminna miejscowość położona jest w pobliżu ujścia rzeki Wilgi do Wisły, na wysokim brzegu tej ostatniej. Wilga jest prawym dopływem Wisły i mimo niewielkiej długości (67 km) należy do ciekawych zjawisk hydrologicznych. Chodzi o to, że w górnym biegu rzeka Wilga bifurkuje z rzeką Małą Bystrzycą. To trudne słowo oznacza, że rzeka rozwidla się na płynące w przeciwnych kierunkach i należące do różnych dorzeczy cieki wodne. Wilga jest miejscowością znaną w całym kraju ze względu na swe walory klimatyczne. To od wielu lat miejsce wypoczynku tysięcy osób, głównie z Warszawy, ale nie tylko ze stolicy. Tradycje letniskowe Wilgi sięgają okresu 20-lecia międzywojennego. Dużo starsze są dzieje Wilgi jako miejscowości - wsi, a nawet przez około 100 lat miasta. Pierwsze wzmianki o Wildze pochodzą z XIV w., kiedy to miejscowość była siedzibą rodu Zajączków-Wilckich.
23/2022 (1400) 2022-06-08
Noc z 9 na 10 czerwca 1999 r. była ciepła i pogodna. Aura sprzyjała pielgrzymom, którzy ciągnęli na plac celebry. Im bliżej poranka, tym więcej ludzi szło w ciszy ulicami Siedlec w kierunku błoni, nazywanych obecnie papieskimi.

Większość pielgrzymów wędrowała od strony dworca kolejowego, gdzie jeden za drugim przybywały kolejne pociągi. Im bliżej świtu, tym szybciej ludzkie strumyki na ulicach zamieniały się w rzeki, które utworzyły ostatecznie morze ludzi. Według różnych ocen na spotkanie z papieżem Janem Pawłem II przybyło od pół miliona do 750 tys. osób! Nabożeństwo przygotowawcze rozpoczęło się o 6.00. Wraz z wyznawcami obrządku łacińskiego modlili się też grekokatolicy, którzy przybyli z całej Polski, ale też z Ukrainy, Litwy, Kazachstanu i Białorusi. Wierni z Syberii i Uralu zaznaczyli swą obecność transparentem o treści „Syberia zaprasza Papieża”.
22/2022 (1399) 2022-06-01
Początek czerwca to czas, kiedy sporo się mówi i pisze o dzieciach z okazji przypadającego pierwszego dnia miesiąca Dnia Dziecka.

Dzieciństwo, zwłaszcza wczesne, to zazwyczaj okres beztroskich zabaw i przyjemności. Zwłaszcza jeśli przebiega w tzw. miłych okolicznościach przyrody. Gdzież zaś mogły istnieć milsze warunki spędzania dzieciństwa, aniżeli w XIX-wiecznym ziemiańskim dworze. Wychowanie dzieci było jedną z cech wyróżniających ziemiaństwo spośród innych warstw społeczeństwa. Dom i atmosfera w nim panująca zaszczepiały w młodym człowieku świadomość przynależności do odrębnej grupy, która szła za nim nawet wtedy, gdy całe późniejsze życie spędził w mieście. Dzieci przychodziły na świat zazwyczaj w domu rodzinnym. W bogatszych rodzinach zajmowały się nimi mamki rekrutowane spośród młodych i zdrowych kobiet wiejskich, najczęściej mężatek.
20/2022 (1397) 2022-05-19
Wojny i zawieruchy dziejowe sprawiły, że do naszych czasów dotrwało niewiele siedzib ziemiańskich Podlasia. Posiadamy jednak ich opisy z dawnych czasów.

Naoczny znawca tematu Zygmunt Gloger za najpiękniej położony uważał pałac w Neplach. Już w XVI w. powstała tam siedziba dworska, która w następnych dwóch stuleciach przekształcona została w barokową kompozycję dworsko-ogrodową. W wieku XVIII Neplami władali Niemcewiczowie, zaś na początku XIX w. znalazły się one w rękach Kaliksta Mierzejewskiego, posiadacza olbrzymich dóbr w powiecie brzeskim, który postanowił uczynić z Nepli swoją główną rezydencję. Po roku 1815 rozpoczął on przebudowę założenia w duchu romantycznym. Ok. 1840 r. wzniesiono obszerny murowany pałac według projektu Franciszka Jaszczołda, otoczony w półkole amfiteatrem, w którym mieściły się kwiaty.
19/2022 (1396) 2022-05-11
Początek maja to czas, kiedy często mówi się i pisze o strażakach z racji ich święta. Przeglądając dokumenty zgromadzone w Archiwum Państwowym w Siedlcach, natkniemy się na informacje o ochotniczych strażach pożarnych z okresu dwudziestolecia międzywojennego.

Ciekawe informacje znajdujemy np. o strażakach z Łysowa. Dokumenty księgowe mówią o wyposażeniu łysowskiej straży. 27 listopada 1928 r. Fabryka Pomp oraz Narzędzi dla Straży Ogniowych Stanisław Trębicki w Warszawie wystawiła rachunek dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Łysowie na niebagatelną wówczas kwotę 1695 zł (nie dziwi więc, że strażacy dostali od tej kwoty 10% rabatu). Zakupy były poważne i obejmowały następujące pozycje (pisownia oryginalna): „1 Sikawka z cylindrami mosiężnymi 4 cale średnicy, łącznikami i prądownicą, z powietrznikiem żelaznym, z wężami, ssącym gumowym 3-1/2 mtr. długim i wylotowym parcianym 15 mtr., ze zwijadłem, drążkami wszystkimi drobnemi częściami, należącymi do kompletu - 950 zł.
18/2022 (1395) 2022-05-04
Walka o ziemię dla Polaków kojarzy się (a przynajmniej powinna się kojarzyć z podręczników do historii) z sytuacją w zaborze pruskim na przełomie XIX i XX w. Tam Niemcy starali się wyrugować Polaków z ich ojcowizny.

Dużo mniej znana jest podobna sytuacja w naszym regionie na początku XX w. Tyle że u nas zaborcą byli Rosjanie. Postanowili oni wyłączyć wschodnie powiaty z Królestwa Polskiego jako osobną gubernię chełmską. Z kwestią tą związana była działalność rosyjskiego Banku Włościańskiego, na bardzo korzystnych zasadach sprzedającego grunty ludności ze wschodnich powiatów guberni siedleckiej - pod warunkiem jednak, że była to ludność prawosławna. Chodziło o to, żeby zmienić na tym terenie stosunek ludności katolickiej do prawosławnej na korzyść tej ostatniej. W owym czasie posługiwano się pojęciem wyznania, a nie narodowości; chodziło o udowodnienie w statystykach, że Chełmszczyznę zamieszkuje ludność w większości prawosławna.
17/2022 (1394) 2022-04-27
Dochodzące do Polski wieści z Ukrainy pokazują m.in. zdziczenie rosyjskich żołnierzy, którzy mordują ukraińskich cywili, rabują i niszczą ich dobytek. Te zachowania przypominają lata 1944-1945 i zachowanie Rosjan wobec Polaków i ich dobytku.

Kilka lat temu Archiwum Państwowe w Siedlcach wydało drukiem wspomnienia Agnieszki Chrzanowskiej, która tamte czasy oglądała oczami dziecka. Niemcy zbombardowali jej siedlecki dom w 1939 r., Rosjanie w 1944 r. Podczas walk o miasto toczonych latem 1944 r. chroniła się w podsiedleckiej wsi Rakowiec. Tu również dotarła wojna, więc mieszkańcy wioski wraz z uciekinierami z Siedlec chronili się w lesie. Gdy walki ustały i wrócili do domów, okazało się, że ich obejścia znacznie ucierpiały i nie chodziło tu jedynie o efekty zmagań wojennych. Ganki domów, schody, płoty zostały ukradzione i użyte na opał dla kuchni polowych. Tak wspomina to Chrzanowska: „Ta kuchnia, chyba bardzo prymitywna, to był ogromny gar z pokrywą ustawiony nakamieniach i cegłach (…). Najpierw palono drzewem i węglem zarekwirowanym miejscowym, a potem najwygodniej im było wyrywać sztachety i fragmenty różnych ogrodzeń”.
16/2022 (1393) 2022-04-20
Po przegranej przez Rosję wojnie z Japonią i rewolucji 1905 r. zelżał nieco carski ucisk na ziemiach polskich. Jednym z przejawów liberalizacji była możliwość tworzenia polskich organizacji i stowarzyszeń.

Należała do nich Polska Macierz Szkolna (PMS), której celem było tworzenie szkół, bibliotek i czytelni. Po początkowych trudnościach stwarzanych przez carską administrację w guberni siedleckiej koła PMS zaczęły powstawać jak grzyby po deszczu. W zarządach tych kół znajdujemy wielu ziemian, a nawet arystokratów, takich jak hrabina Róża Zamojska (koło PMS Włodawa), hrabina Kazimiera Broel-Plater (Górki), książę Czesław Światopełk Mirski (Biała Podlaska), książę Włodzimierz Czetwertyński senior (Parczew), książę Seweryn Czetwertyński (Siedlce, Suchowola), książę Włodzimierz Czetwertyński (Milanów, Rudzieniec), hrabia Stanisław Plater-Zyberk (Konstantynów), hrabia Edward Żółtowski (Kock).
15/2022 (1392) 2022-04-13
Tradycyjnie w Wielką Sobotę wierni niosą do kościołów tzw. święconkę, czyli koszyk wypełniony pokarmami o symbolicznym znaczeniu: jajka są symbolem nowego życia i zwycięstwa życia nad śmiercią, baranek symbolizuje zmartwychwstanie Chrystusa, chleb gwarantuje dobrobyt i nawiązuje do Ciała Pana Jezusa, wędlina to symbol dostatku, sól natomiast chroni od zepsucia.

Tradycja święcenia pokarmów w Wielką Sobotę zawsze miała i ciągle ma powszechny charakter. Obecnie w Kościele katolickim pokarmy są święcone wyłącznie w kościołach lub kaplicach, jednak jeszcze kilkadziesiąt lat temu święcono je również przy przydrożnych krzyżach i w wybranych domach posiadających odpowiednio dużą izbę.