Diecezja
39/2020 (1313) 2020-09-23
Od 18 do 20 września trwało muzyczne święto - Hosanna Festival. Przez trzy dni na chwałę Boga śpiewali zarówno profesjonalni muzycy, jak i ci, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z muzyką chrześcijańską.

Tradycyjnie wydarzenie rozpoczęło się wieczorem uwielbienia. W Eucharystii, której przewodniczył o. Błażej Mielcarek, sprawowanej 18 września w kściele św. Teresy, wzięli udział uczestnicy i sympatycy XXVII Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej oraz młodzież przygotowująca się do sakramentu bierzmowania. Wieczór uwielbienia poprowadziła młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży parafii św. Teresy. W sobotę 19 września w Centrum Kultury i Sztuki odbył się przegląd konkursowy. Każdy z uczestników zaprezentował po dwa utwory. Do koncertu laureatów zakwalifikowali się: Owoc uKORZENIA, Monika Giergiel, iGramy z Pokusą, Anna Maliszewska i Gabriela Pliszka-Kraska, Holy S. oraz Nieboskłonni. Chóry, duety i wykonania solowe z profesjonalnym akompaniamentem - tak prezentowali się uczestnicy festiwalu - zespoły z całej Polski grające muzykę z pozytywnym przekazem. Śpiewali utwory liryczne, spokojne, ale nie zabrakło też żywych, gospelowych brzmień. Było różnorodnie, ciekawie, a przede wszystkim na najwyższym poziomie. Po występach konkursowych odbył się koncert zespołu Luxtorpeda grającego szeroko pojętą muzykę rockową. Zespół powstał w 2010 r. z inicjatywy gitarzysty i wokalisty Roberta Friedricha.
39/2020 (1313) 2020-09-23
W dniach od 13 do 17 września odbyły się rekolekcje dla księży prowadzone w dynamice lectio divina. Ćwiczeniom duchowym przewodził ks. Rafał Pietruczuk, wykładowca Pisma Świętego oraz moderator Dzieła Biblijnego w naszej diecezji.

Uczestnicy rekolekcji mogli odkryć, że lectio divina jest czymś więcej niż jedną z metod medytacji nad Pismem Świętym. Jest raczej stylem życia. Papież Benedykt XVI, wielki promotor lectio divina, tłumaczy, że „polega ona na długim obcowaniu z tekstem biblijnym, wielokrotnym czytaniu go, niejako «przeżuwaniu», jak mówią Ojcowie, by wycisnąć z niego, jeśli można tak powiedzieć, wszystek «sok», aby stał się pożywką dla medytacji i kontemplacji i niczym limfa przenikał konkretne życie” (Rozważanie przed modlitwą Anioł Pański, 6 listopada 2005). Posługując się dynamiką lectio divina, rekolektanci pochylali się nad fragmentami Pisma Świętego, opisującymi historie powołania trzech wielkich postaci biblijnych: Abrahama, Mojżesza i św. Pawła. Program każdego dnia był zogniskowany wokół czterech podstawowych kroków: lectio, meditatio, oratioi contemplatio.
38/2020 (1312) 2020-09-16
13 września w sanktuarium Matki Bożej Kolembrodzkiej świętowano odpust ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego. Uroczystościom przewodniczył ks. Jakub Kozak, student KUL.

W homilii podkreślał, że odpust to okazja do tego, by zacząć od nowa, ponieważ jest on darowaniem kary za grzechy już odpuszczone co do winy. - Bóg chce to wszystko wymazać i trzeba, byśmy z tego skorzystali - zachęcał kapłan. Potem nawiązał do nazwy tutejszego odpustu. - W 1820 r. postawiono w Kolembrodach drewniany unicki kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego; stąd zapewne pozostała tradycja tego odpustu. Dziś nie tylko chcemy coś uczcić i upamiętnić, ale też zrozumieć, czym jest owo Podwyższenie Krzyża Świętego - zaznaczył ks. J. Kozak. Później opowiedział o historii odnalezienia krzyża Chrystusa. - Dziś chętnie go używamy, bo jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Widzimy w nim pewien symbol, ale czy rozumiemy jego sens? Dzisiejsze czytania pokazują, że krzyż Jezusa jest niezbędny do zrozumienia miłości Boga - tłumaczył kaznodzieja.
38/2020 (1312) 2020-09-16
To propozycja dla wszystkich, którzy na terenie naszej diecezji swoją pracą i zaangażowaniem tworzą artystyczne piękno - mówi duszpasterz środowisk twórczych ks. dr Piotr Radzikowski.

W diecezji siedleckiej nie było dotąd duszpasterstwa ludzi świata sztuki. - Proponując mi funkcję duszpasterza, bp Kazimierz Gurda argumentował, że podczas różnych spotkań docierają do niego głosy odnośnie ustanowienia duszpasterza takich środowisk - mówi ks. P. Radzikowski. Patronem duszpasterstwa ustanowionego w marcu br. jest św. Jan Paweł II, znawca i twórca kultury. W liście apostolskim do artystów z 1999 r. Ojciec Święty pisał: „W «twórczości artystycznej» człowiek bardziej niż w jakikolwiek inny sposób objawia się jako «obraz Boży» i wypełnia to zadanie, przede wszystkim kształtując wspaniałą «materię» własnego człowieczeństwa, a z kolei także sprawując twórczą władzę nad otaczającym go światem. (…) Dlatego artysta, im lepiej uświadamia sobie swój «dar», tym bardziej skłonny jest patrzeć na samego siebie i na całe stworzenie oczyma zdolnymi do kontemplacji i do wdzięczności, wznosząc do Boga hymn uwielbienia. Tylko w ten sposób może do końca zrozumieć samego siebie, swoje powołanie i misję”.
37/2020 (1311) 2020-09-09
8 września w sanktuarium Matki Bożej Patronki Żołnierzy Września w Woli Gułowskiej odbyły się diecezjalne dożynki i odpust parafialny. Uroczystościom przewodniczył biskup pomocniczy Grzegorz Suchodolski.

Spotkanie rozpoczęło się od występów artystycznych. Zgromadzeni obejrzeli prezentacje przygotowane przez zespoły ludowe, orkiestrę strażacką i koło gospodyń z gminy Ryki. Potem wysłuchali prelekcji wygłoszonej przez ks. kan. Wojciecha Hackiewicza. Kapłan szukał w niej odpowiedzi na pytanie: „Mieszkańcy wsi i miast Podlasia i Lubelszczyzny - elita czy ciemnogród?”. Centralnym punktem uroczystości była Suma dożynkowo-odpustowa. Na początku homilii bp G. Suchodolski nawoływał do pielęgnowania w sobie kultury wdzięczności. - Przychodzimy tutaj jako ci, którzy mają świadomość, że nasza ludzka praca bez Bożego błogosławieństwa nie przyniosłaby takich efektów. Bez Boga ani do proga! - przypominał biskup. Potem podkreślał, że podlaska ziemia wydaje plony nie tylko w postaci materialnej. To stąd pochodzi wielu biskupów, zaangażowanych kapłanów, samorządowców, przedsiębiorców i rolników. Ta ziemia wydała każdego z was, tu obecnych, wydała wasze dzieci i wnuki. To jest ten prawdziwy plon ziemi, błogosławiony owoc waszego żywota! (…) Tak jak o plon doczesny, tak samo i o plon naszych ludzkich serc trzeba nieustannie się troszczyć, bo przychodzą różne plagi i zarazy.
37/2020 (1311) 2020-09-09
W kościele Świętej Trójcy w Radzyniu Podlaskim Legion Maryi świętował trzy jubileusze: 20-lecie Prezydium pw. Matki Boskiej Królowej Pokoju w Radzyniu oraz 15-lecie śmierci założyciela LM w Polsce Anatola Kaszczuka i 15-lecie Rady Wyższej Komicjum pw. MB Królowej Wszechświata.

W uroczystościach uczestniczyło 16 przewodników duchowych Legionu Maryi i ponad 100 członków z parafii radzyńskich oraz Kurii z Łukowa, Międzyrzeca Podlaskiego i Leśnej Podlaskiej. Oprawę muzyczną zapewnił zespół Guadalupe z Lublina. Spotkanie rozpoczęło się modlitwą różańcową i adoracją Najświętszego Sakramentu. Prezydent radzyńskiego Komicjum Pelagia Kublicka zaprezentowała sylwetkę założyciela Legionu Maryi w Polsce Anatola Kaszczuka. Następnie została odprawiona Msza św. koncelebrowana przez 11 kapłanów. Liturgii przewodniczył ks. kan. Krzysztof Pawelec - proboszcz parafii Trójcy Świętej, kierownik duchowy radzyńskiego Komicjum. Homilię wygłosił ks. Józef Sarzyński - kierownik duchowy Regii w Lublinie, który zakładał Prezydium Matki Bożej Królowej Pokoju w Radzyniu Podlaskim. Kaznodzieja wspominał dzień sprzed 20 lat, gdy przybył, by zachęcić do założenia Legionu Maryi, przypomniał początki LM na świecie - w Irlandii i w Polsce. Skupił się na przesłaniu Legionu: - Trwanie pod sztandarami Maryi jest trwaniem przy Chrystusie, nie może Go przesłaniać - mówił ks. J. Sarzyński.
36/2020 (1310) 2020-09-02
29 sierpnia do sanktuarium Matki Bożej Leśniańskiej przybyli członkowie Kół Żywego Różańca. Diecezjalna pielgrzymka zgromadziła ponad 1,5 tys. ludzi.

Spotkanie odbyło się pod hasłem: „Wszystko postawiłem na Maryję” i było poświęcone kard. Stefanowi Wyszyńskiemu. Zgromadzonych na pl. św. Józefa powitali moderator KŻR ks. Grzegorz Koc oraz nowy proboszcz i kustosz sanktuarium o. Justyn Duszczyk. Kolejnym punktem zjazdu była prelekcja ks. dr. Roberta Ogrodnika, pracownika IPN i PAN. Kapłan przypomniał najpierw bogatą biografię Prymasa Tysiąclecia. Potem mówił o maryjności kardynała. - Realizowała się ona w dwóch wymiarach: osobistego zawierzenia Matce Bożej, co zapewne wyniósł z rodzinnego domu, oraz w wymiarze społecznym i narodowym, co wyraźnie objawiło się w Jasnogórskich Ślubach Narodu z 1956 r. Jego droga poznania Maryi była chrystologiczna; podkreślał, że rolą Matki Bożej jest wskazywanie drogi do Chrystusa - tłumaczył ks. R. Ogrodnik. Na koniec cytował list pasterski, który kard. S. Wyszyński, jeszcze jako biskup lubelski, wystosował do swoich diecezjan w 1947 r. Pisał w nim: „Różaniec jest modlitwą maluczkich i pokornych. Popatrzcie na te zbielałe wargi staruszek i drżące palce dziadków waszych; dla nich najpiękniejszą księgą mądrości jest różaniec, tylko w nim czytać umieją. Zajrzyjcie do szpitali, gdzie w długie noce rozgorączkowane dłonie szukają chciwie w ciemności różańca, jako ostatniej deski ratunku. Przypomnijcie sobie przeżycia obozów i więzień, gdzie z ostatniej skibki chleba lepiono różaniec, by nakarmić ducha. Nieustanna, wytrwała, cierpliwa modlitwa różańcowa tych ludzi czyni cuda (...). Różaniec św. jest szczytem prostoty modlitewnej i zarazem szczytem głębi teologicznej, bo zbiega się w nim szept prostaczków z myślą teologów. Może dlatego Różaniec św. jest tak skuteczny, że jest aktem głębokiej pokory i jednocześnie wyznaniem żywej wiary”.
36/2020 (1310) 2020-09-02
W kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Białej Podlaskiej trwa renowacja ołtarzy. Barokowe wnętrze nabrało nowych, ciepłych barw. Efekty są naprawdę zaskakujące.

Do niedawna kościół na ul. Brzeskiej kojarzył się z jasnymi, jednolitymi ołtarzami, kontrastującymi złoceniami i białymi ścianami. Teraz wygląda zupełnie inaczej. W ostatnich tygodniach zakończono prace nad ołtarzem głównym i przednimi ołtarzami bocznymi. Poddano je marmuryzacji, dzięki której zyskały nowe barwy. W taki sam sposób odnowione będą także ołtarze boczne, stojące przy ścianach. - Wszystkie pochodzą z okresu międzywojennego. Są wykonane z drewna. Zostały ozdobione złoceniami i elementami snycerskimi. Od początku były malowane farbami olejnymi - mówi Jan Maraśkiewicz, szef bialskiej delegatury Urzędu Ochrony Zabytków. - Pracami konserwatorskimi objęto zarówno ołtarze, jak również ich wyposażenie, czyli obrazy i figury. Podobne działania dotyczyły mensy ołtarzowej, w której dawniej przechowano relikwie św. Jozafata Kuncewicza. Dodatkowo została ona przyozdobiona w iluzjonistyczne elementy, nadające jej charakter przestrzenny. W ramach prac konserwacji poddano również płaskorzeźbę znajdującą się nad ołtarzem głównym. Przedstawia ona Boga Ojca i pochodzi z XVIII w. - wylicza.
35/2020 (1309) 2020-08-26
Parafia Matki Bożej Różańcowej w Sławatyczach już po raz drugi gościła figurę św. Michała Archanioła. - Był to owocny czas - zgodnie podsumowują trzydniowe uroczystości parafianie wraz z proboszczem ks. Mirosławem Krupskim.

Program nawiedzenia trwającego w dniach 7-9 sierpnia był bardzo bogaty, a zakończył się aktem zawierzenia parafii św. Michałowi Archaniołowi. Dla sławatyckiej parafii peregrynacja figury będącej kopią cudownej figury Michała Archanioła znajdującej się w grocie na włoskim półwyspie Gargano ma szczególny wymiar. Drewnianemu kościołowi, który służył parafii przez ponad 140 lat, zanim w 1919 r. do użytku oddana została murowana świątynia, patronował przez wiele lat św. Michał Archanioł. Nowy kościół, którego budowa rozpoczęła się w 1913 r., nosi wezwanie Matki Bożej Różańcowej. O poprzednim - przypominają obrazy z wizerunkiem Michała Archanioła pokonującego szatana. Jeden z nich stanowi zasłonę znajdującego się w ołtarzu głównym obrazu Maryi. Drugi został odnaleziony i odnowiony stosunkowo niedawno. Jak podkreśla mieszkający w Sławatyczach Janusz Skibiński, pamięć o poprzednim patronie parafii jest żywa m.in. dzięki zwyczajowi odmawiania po każdej Mszy św. popularnej modlitwy - egzorcyzmu rozpoczynającego się od słów „Św. Michale Archaniele, broń nas w walce z mocami ciemności” - wprowadzonemu przez obecnego proboszcza ks. Mirosława Krupskiego.
35/2020 (1309) 2020-08-26
Parczewska grupa Porozumienie wydała nową płytę. Znajdziemy na niej jedenaście rockowych utworów wprowadzających w klimat modlitwy i uwielbienia.

Krążek nosi tytuł „Jestem”. Teksty utworów inspirowane są słowem Bożym i naprawdę zachęcają do medytacji nad konkretnymi fragmentami Biblii. Są trochę jak kanony Taize, tylko w rockowej wersji. Płytę otwiera refleksyjny utwór „Sh'ma” z tekstem jednej z najważniejszych żydowskich modlitw, zaczynającej się od słów: „Słuchaj Izraelu...”. W utworze „Wielki” czuć mocne echa Listu do Filipian, w innych mamy do czynienia z nawiązaniem do psalmów. W utworze „Wołaj” wykorzystano słowa z Księgi Izajasza. Uwagę zwraca także kawałek pt. „Powiedz Mario”. To klimatycznie wyśpiewana ewangelia o zmartwychwstaniu Jezusa. Muzyka i słowa naprawdę poruszają serce. Cytaty z Pisma Świętego, które wykorzystano do tekstów, są bardzo inspirujące, motywujące i pobudzające. Widać, że zostały wybrane i złożone umiejętnie oraz bardzo trafnie. Utwory z płyty „Jestem” są melodyjne, wpadają w ucho, pamięć, ale i w serce. Niektóre dosłownie wywołują ciarki na plecach. Połączenie słowa Bożego z energetyczną muzyką jak zwykle wyszło zespołowi bardzo dobrze! Krążek na pewno znajdzie zwolenników zarówno wśród ludzi, którzy lubią ostrzejsze rytmy, jak i tych, którzy słuchają rocka okazjonalnie. Naprawdę warto sięgnąć po ten krążek. Im dłużej się go słucha, tym bardziej się podoba.