Diecezja
31/2020 (1305) 2020-07-29
Jeśli masz intencję, a nie możesz zanieść jej osobiście do Maryi, zmobilizuj siły i podejmij trud pielgrzymowania duchowego - zachęca Andrzej Walicki z Garwolina.

Pielgrzymowanie ma we krwi. 14 razy szedł do Maryi Jasnogórskiej w Pieszej Pielgrzymce Podlaskiej. Od kilku lat na 13 czerwca indywidualnie pielgrzymuje do kaplicy św. Antoniego w Górze Kalwarii. W 2019 r. nogami uczcił 40-lecie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka - należy do niej wraz z żoną, za cel obierając pratulińskie sanktuarium. Dotarł tam 6 października, w rocznicę beatyfikacji unickich męczenników, których darzy wielką czcią. 8 września chce stawić się w sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy, dokąd też pójdzie pieszo. A plany na najbliższy czas to pielgrzymowanie duchowe na Jasną Górę - już po raz czwarty. Jak mówi pan Andrzej, zobowiązania pielgrzyma duchowego są nie mniej wymagające niż fizyczny udział w pielgrzymce. - Idąc, owszem, zmagamy się z trudem, bólem, zmęczeniem, różnymi przeciwnościami, ale na dwa tygodnie wyłączamy się z codziennych obowiązków, jesteśmy w grupie, a przed oczami mamy jeden cel. Pielgrzymowanie duchowe zmusza - wbrew pozorom - do większej mobilizacji sił: trzeba tak zaplanować swój dzień, żeby wypełnić warunki uczestnictwa, a jeśli w parafii organizowane jest wieczorne spotkanie pielgrzymkowe, tak poukładać zajęcia, by wygospodarować czas na udział.
30/2020 (1304) 2020-07-22
Oddając cześć Krwi Pana Jezusa, chcemy się uświęcać, zbliżać do Boga, żyć i służyć innym zgodnie z Jego wolą - mówi Elżbieta Borkowska, założycielka grupy modlitewnej działającej od września 2015 r. Lipiec jest dla czcicieli Najdroższej Kwi Chrystusa miesiącem szczególnej modlitwy.

Miesiąc lipiec jest poświęcony modlitwie wynagradzającej, prośby, dziękczynienia za dzieło, którego dokonał Jezus Chrystus przez przelanie swojej Krwi - przypomina ks. kan. Bogusław Bolesta, proboszcz łukowskiej parafii św. br. Alberta. Jak mówi, chociaż Wspólnota Krwi Chrystusa liczy zaledwie 15 osób, jest widoczna w życiu parafialnym, gotowa do posługi i bardzo stabilna. Co ważne, powstała z inicjatywy świeckich. A panie, które ją tworzą, wkładają dużo serca w modlitwę i pracę. Pierwsze kroki pomagał im stawiać ks. Bogusław Witkowski CPPS, moderator krajowy i podregionu ożarowskiego Wspólnoty Krwi Chrystusa, który gościł także w Łukowie.
30/2020 (1304) 2020-07-22
Od 30 czerwca do 16 lipca trwała Oaza Nowego Życia I stopnia w Wisznicach. W rekolekcjach wzięło udział 59 osób. Wszyscy podkreślają, że było warto!

Oazowicze, tak jak i w poprzednich latach, zostali zakwaterowani w wisznickiej podstawówce. Głównym prowadzącym był ks. Kamil Frączek, wikariusz parafii św. Brata Alberta w Łukowie. Uczestnicy zaznaczają, że wakacyjne oazy zawsze są świetnym czasem, spędzonym z Bogiem i ciekawymi ludźmi. Obostrzenia wynikające z pandemii przeszkadzały nieco w pełnej integracji i budowaniu wspólnoty, ale nie odebrały radości i entuzjazmu. - Ta oaza mogła się odbyć dzięki dobrej organizacji i zaangażowaniu wielu osób, w tym samej młodzieży, która odpowiedzialnie podeszła do wprowadzonych ograniczeń. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby wszystkim uczestnikom zapewnić, jak największe bezpieczeństwo - zaznacza ks. Kamil. - Nasz tegoroczny dzień wspólnoty odbył się z udziałem zacnego gościa - bp. Grzegorza Suchodolskiego, który podzielił się z nami świadectwem własnej formacji w Ruchu Światło-Życie. Opowiadał, jak wiele dobrego wniosła ona w jego osobisty rozwój duchowy.
29/2020 (1303) 2020-07-15
Po 12 latach posługi ks. Marek Andrzejuk rozstał się z funkcją diecezjalnego moderatora Domowego Kościoła i Ruchu Światło-Życie oraz asystenta kościelnego Katolickiego Stowarzyszenia Moria. Od 1 lipca kieruje parafią Trójcy Świętej w Jeziorzanach.

W Ruchu Światło-Życie jest od V kl. szkoły podstawowej - rodzice wysłali go wówczas na pierwsze wakacyjne rekolekcje. Trwając w oazie, po napisaniu matury zdecydował się wstąpić do Wyższego Seminarium Duchownego w Starym Opolu. Po otrzymaniu święceń kapłańskich posługiwał w parafiach w Miętnem i Radzyniu Podlaskim, a następnie dostał skierowanie na studia. W 2008 r. ks. Marek był świeżo upieczonym magistrem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i poza tytułem naukowym otrzymał jeszcze jeden bardzo ważny dar: funkcję moderatora Ruchu Światło-Życie diecezji siedleckiej, którą wcześniej przez pięć lat pełnił ks. kan. Krzysztof Pawelec, obecnie proboszcz parafii Trójcy Świętej w Radzyniu Podlaskim.
29/2020 (1303) 2020-07-15
We wspólnocie nauczyłem się odpowiedzialności za innych, bo każdy jest tu ważny. Poznałem w niej naprawdę niesamowite osoby. Uczę się tutaj, czym naprawdę jest wiara - mówi Michał Jastrzębski z Młodzieżowej Grupy Parafialnej.

Wspólnota powstała… przy dźwiękach gitary, podczas wspólnego śpiewania na Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie, i tak śpiewa i gra do dziś - tylko na większą skalę. Prowadzący ją ks. dr Jerzy Duda, w ostatnich latach wspierający duszpastersko parafię Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Domanicach, początków grupy upatruje jeszcze wcześniej. - Sięgają one 2015 r. i są związane z zachętą papieża Franciszka oraz biskupów Polski do duchowego przygotowania młodzieży do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Wtedy to nowy proboszcz domanickiej parafii ks. kan. Andrzej Filipiuk zaproponował mi podjęcie próby stworzenia grupy młodzieżowej - mówi ks. J. Duda z uwagą, że pierwsze kroki, jak zawsze, były bardzo trudne. - Na spotkania przychodziło najpierw po kilka osób. Zaczęliśmy realizować program formacyjny przygotowany przez duszpasterstwo młodzieży SERCE 2.0, później DEO PROFIL zawierający treści ewangelizacyjne, a następnie bezpośrednio dotyczący tematyki miłosierdzia Bożego, który miał być podjęty przez papieża w Krakowie. Ze spotkania na spotkanie młodych ludzi przybywało tak, że na diecezjalne ŚDM w 2016 r. do Siedlec i Kodnia pojechało około 50 osób. Kilka dni później ponad 20 osób brało udział w spotkaniu z papieżem Franciszkiem w Krakowie. Było to niezapomniane doświadczenie fenomenu wiary, wspólnoty i Kościoła. Tak się wszystko zaczęło - tłumaczy.
28/2020 (1302) 2020-07-08
2 lipca w sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej świętowano odpust ku czci Patronki i tradycyjnie obchodzono Diecezjalny Dzień Chorego. Uroczystościom przewodniczył o. Paweł Zając, prowincjał Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

We wspólnym świętowaniu uczestniczyło ponad tysiąc pielgrzymów. Centralnym punktem obchodów była Suma odpustowa celebrowana na kodeńskiej kalwarii. Wcześniej pątnicy mogli wziąć udział w Mszach sprawowanych w bazylice. Licznie korzystali też z możliwości spowiedzi i modlitwy przed cudownym obrazem Pani Kodeńskiej. O 11.30 pątnicy przeszli w uroczystej procesji z bazyliki na kalwarię. Sumę odpustową koncelebrowali m.in. dziekan dekanatu terespolskiego ks. kan. Zdzisław Dudek oraz nowy kustosz kodeńskiego sanktuarium o. Dariusz Malajka OMI. Homilię wygłosił o. Paweł Zając. Na początku podkreślał, że Boża moc obejmuje cały świat. - W pierwszym czytaniu usłyszeliśmy piękną zapowiedź Pana Boga, który do każdego z nas powiedział: „zabiorę od ciebie niedolę”. Słowo Boże ukazuje nam Jezusa, który jest Panem materii. Boża moc nie jest tylko duchowa, ona obejmuje cały świat oraz wszystkie rządzące nim prawa: woda może stać się winem, a na słowo Jezusa może ucichnąć burza. Bóg ma także władzę nad naszym zdrowiem i życiem - podkreślał prowincjał.
28/2020 (1302) 2020-07-08
Od roku służą w Stężycy, teraz przypuścili szturm na największą parafię w dekanacie. Rycerze św. Jana Pawła II planują założyć nową chorągiew w Rykach.

Ich znakiem rozpoznawczym są czarne mantulle (rodzaj płaszcza) z wyszytym herbem papieża Polaka i zawołanie „Vivat Iesus - Totus Tuus!”. Zawsze pełnią posługę przy ołtarzu, by być jak najbliżej Najświętszego Sakramentu. 28 czerwca w tym właśnie miejscu pięciu przedstawicieli zgromadzenia pojawiło się w parafii Najświętszego Zbawiciela. Cel wizyty był prosty: zachęcić jak najszerszą liczbę mężczyzn do wstępowania w szeregi męskiego zakonu. W dotarciu do parafian pomogły Msze św. Po każdej z nich rycerze zabierali głos, by opowiedzieć o wyjątkowości zgromadzenia. Z takim zadaniem zmierzył się komandor siedlecki zakonu, rycerz Matki Bożej Kodeńskiej, mieszkaniec Długowoli w gminie Stężyca Wacław Jopek.
27/2020 (1301) 2020-07-01
Zależy nam na zmobilizowaniu rodziców i teściów, by byli dobrymi stróżami swoich dzieci - mówi ks. kan. dr Jacek Sereda, diecezjalny duszpasterzem rodzin diecezji siedleckiej, wyjaśniając ideę pielgrzymki teściów i teściowych do sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Parczewie, która po raz pierwszy odbędzie się 26 lipca.

Pytany o pomysł, ks. J. Sereda podkreśla, że przyniosło go samo życie, tj. obserwacja problemów, z jakimi zmagają się współcześnie małżonkowie, szczególnie ci z niewielkim stażem. - Podobnie jak młodemu księdzu potrzebny jest przykład dobrej postawy proboszcza w parafii, do której trafi, wsparcie innych księży, rodziny, kolegów - także modlitewne, tak pomoc potrzebna jest również małżonkom. Im więcej rodziców i teściów rozumie swoją misję w tym dziele, tym lepszy jest efekt finalny, czyli jakość życia małżonków. Teściów zapraszamy na pielgrzymkę po pierwsze po to, by zachęcić ich do szeroko pojętego wsparcia dzieci i wnuków, w tym do modlitwy, a po drugie - by wzmocnić ich samych. Oni też są przecież małżonkami, rodzicami, przeżywają trudne chwile, kiedy dzieci wyfruwają z gniazda rodzinnego i zostają sami - mówi duszpasterz.
27/2020 (1301) 2020-07-01
...i cieszył się tą możliwością. W pamięci pielgrzymów - co zgodnie podkreślają i kapłani, i pątnicy - zapisał się obraz kierownika stojącego na poboczu i pozdrawiającego kolejno przechodzące grupy…

Mimo iż od dzieciństwa wspólnie wyjeżdżaliśmy na oazy i służyliśmy w parafii jako ministranci, decyzja Piotra o wstąpieniu do seminarium była dla mnie zaskoczeniem - przyznaje ks. Jacek, brat śp. ks. P. Wojdata. O smykałce ks. Piotra do przedmiotów ścisłych i koleżeńskości przejawiającej się m.in. w pomocy nad „matematycznymi hieroglifami” mówił także podczas Mszy św. pogrzebowej jego licealny kolega ks. Jerzy Przychodzeń. „Talentów, jakie dał mu Pan Bóg, nie zatrzymywał dla siebie” - podkreślał. Wspomniał również, jak po przyjęciu do diecezjalnego seminarium wspólnie obmyślali plan, by do grona seminarzystów ściągnąć także Jacka, który myślał o innej drodze służby w Kościele. - Zostałem przyjęty do salezjanów, jednak ostatecznie zdecydowałem się na nasze seminarium - wyjaśnia ks. J. Wojdat. Czas wspólnej formacji seminaryjnej - jak zauważa - pozwolił mu na obserwację rozwoju brata. - Piotr nie afiszował się ze swoimi talentami, ale też nigdy nie odmawiał koleżeńskiej pomocy. Wzbudzał zaufanie wśród kleryków i wychowawców, co przekładało się m.in. na powierzane mu funkcje: był dziekanem naszego rocznika i seniorem alumnów - uściśla.
26/2020 (1300) 2020-06-24
Od niedzieli 21 czerwca w łukowskiej kolegiacie na stałe zagościła figura św. Michała Archanioła, pobłogosławiona przez biskupa pomocniczego diecezji siedleckiej Grzegorza Suchodolskiego, który przewodniczył też Mszy o 12.00.

Figurę św. Michała Archanioła procesyjnie wnieśli do kościoła - w asyście księdza biskupa - druhowie reprezentujący Ochotniczą Straż Pożarną z jednostek funkcjonujących na terenie parafii Przemienienia Pańskiego. Przed ołtarzem bp G. Suchodolski nałożył na głowę św. Michała złotą koronę przekazaną przez proboszcza ks. Jerzego Cąkałę, po czym dokonał obrzędu błogosławieństwa. W homilii biskup przypomniał, że tak jak istnieje świat duchowy i materialny, dobro i zło uosobione przez duchy wierne Bogu i duchy, które nie chciały Bogu służyć, tak w każdym z nas to, co materialne, zmaga się z tym, co duchowe. Odwołał się też do słów św. Pawła z Listu do Filipian: „Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne”. - To wielka prawda o każdym z nas. Kiedy dzisiaj intronizujemy figurę św. Michała Archanioła i sprawujemy Najświętszą Eucharystię - ofiarę Jezusa Chrystusa, chciejmy uświadomić sobie, by bardziej stawać po stronie świata duchowego i by człowiek duchowy, który jest w każdym z nas, zwyciężał tego, który jest zmysłowy, cielesny - mówił biskup.