W lipcu 1865 r. łukowscy powstańcy ponownie dali o sobie znać. Pokazywali się w grupach cztero, a nawet 12 - osobowych, stając się postrachem dla zdrajców i donosicieli.
8 lipca pojawili się w Wilczyskach, nocą z 11 na 12 lipca w folwarku Celiny, 18 lipca w Żdżarach, 21 lipca w Lisikierzu, a 24 lipca w Zwoli, gdzie ukarali śmiercią brata właściciela tej wsi Szczuckiego. Zaniepokojony naczelnik pow. łukowskiego kpt. Tur kazał podwoić straże w gm. Dąbie, Celiny i Prawda i ostrzec ludność, że jeśli odmówi ścigania przestępców, zostanie pociągnięta do odpowiedzialności.
8 lipca pojawili się w Wilczyskach, nocą z 11 na 12 lipca w folwarku Celiny, 18 lipca w Żdżarach, 21 lipca w Lisikierzu, a 24 lipca w Zwoli, gdzie ukarali śmiercią brata właściciela tej wsi Szczuckiego. Zaniepokojony naczelnik pow. łukowskiego kpt. Tur kazał podwoić straże w gm. Dąbie, Celiny i Prawda i ostrzec ludność, że jeśli odmówi ścigania przestępców, zostanie pociągnięta do odpowiedzialności.