Historia
32/2020 (1306) 2020-08-05
Młodzi i doświadczeni artyści połączyli siły, aby stworzyć mieszkańcom patriotyczne widowisko. 2 sierpnia na plenerowej scenie w Rykach wybrzmiał koncert „Świętujmy z Niepodległą”.

Muzyczne, i nie tylko muzyczne, widowisko zagościło w ofercie Miejsko-Gminnego Centrum Kultury po długim przestoju. Czas epidemii sprawił, że od wiosny nie odbywały się żadne większe imprezy. Ta miała mieć miejsce 3 maja, ale ze względów bezpieczeństwa trzeba było ją przesunąć. Plusem zaistniałej sytuacji jest jednak to, że podczas sierpniowego koncertu publiczność po raz pierwszy mogła gościć w przechodzącym wciąż rewitalizację parku. Zamysłem organizatorów od samego początku był wielopokoleniowy charakter świętowania. Dlatego, zanim jeszcze cokolwiek zaczęło się dziać na plenerowej scenie, najmłodsi odwiedzili ryckie kino. Z myślą o nich teatr „Pan O” z Poznania wystawił sztukę „W Akademii Pana Kleksa”. Aktorzy zabrali dzieci w podróż do świata magii i wyobraźni. Główną atrakcją spektaklu był m.in. pokaz świateł UV, za pomocą których na scenie pojawiły się latające motyle. Od wczesnego popołudnia dzieci mogły skorzystać także z warsztatów plastycznych w plenerze. Pod okiem instruktorki Iwony Jaroń wycinały patriotyczne kwiaty i tworzyły narodowe flagi.
31/2020 (1305) 2020-07-29
Jak tylko nasze żuki z napisem „zaopatrzenie pielgrzymki” zbliżały się do stacji paliw, kierowcy stojący w kilometrowej kolejce przepuszczali nas do przodu. Taki był duch zrozumienia i solidarności w narodzie - wspomina Janusz Olewiński, przewodniczący OSIiR.

Szlify w pątniczym trudzie pan Janusz zdobywał podczas Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej. - Po raz pierwszy szedłem na Jasną Górę w 1966 r., jeszcze jako dziecko, za namową mojej cioci. Rodzona siostra mamy była sakramentką. Do udziału w pielgrzymowaniu w grupie młodzieżowej namówiła mnie i moją starszą o dwa lata siostrę. Tłumaczyła, że jest to niezwykłe doświadczenie, które zmienia życie - wspomina. J. Olewiński mówi o paulinie, który jako przewodnik grupy miał niezwykłą zdolność zjednywania sobie młodych ludzi. - Powtarzał, że gdyby od rana do wieczora tylko się z nami modlił, byłoby nas może 10%. A on tak planował każdy dzień, by znajdował się w nim czas i na modlitwę, i na formację, a nawet rozrywkę, czego przykładem były wieczorne ogniska. Lgnęliśmy do niego, a po powrocie z jednej pielgrzymki już czekaliśmy na kolejną - uściśla. Kiedy w 1981 r. organizowana była I Piesza Pielgrzymka Podlaska na Jasną Górę, pan Janusz - co akcentuje - nie wyobrażał sobie, by nie wziąć w niej udziału. W kolejnej, niestety, nie mógł uczestniczyć… -
31/2020 (1305) 2020-07-29
Pokazanie sensu odważnego patriotyzmu i chwały polskiego oręża - to główny cel powstającego w Ossowie Muzeum Bitwy Warszawskiej.

14 lutego 1919 r. doszło do pierwszych walk między oddziałami Wojska Polskiego i Armii Czerwonej. Był to początek wojny polsko- bolszewickiej. Bój z bolszewikami pod Ossowem koło Wołomina rozegrał się 14 sierpnia 1920 r. i był częścią Bitwy Warszawskiej, w wyniku której Armia Czerwona została zmuszona do odwrotu. Bitwa pod Ossowem należała do najkrwawszych i najbardziej dramatycznych spośród walk toczonych w obronie stolicy. Polscy żołnierze stawiali pod Ossowem zacięty opór atakującym Rosjanom. Mimo wyczerpania i poważnych strat Polacy poderwali się do kontrataku. Doszło do walk wręcz. Przeważające siły wroga musiały ustąpić. Zwycięstwo zostało jednak drogo okupione. W walkach poległo, zaginęło i zostało rannych ok. 600 żołnierzy. Wielkim męstwem wykazali się żołnierze Legii Akademickiej. W jej szeregach walczyli nie tylko studenci, ale także młodzież gimnazjalna i harcerze. Podczas starcia pod Ossowem zginął ks. Ignacy Skorupka. Jego śmierć stała się jednym z symboli Bitwy Warszawskiej.
30/2020 (1304) 2020-07-22
„Splendor Podlasia” - pod takim hasłem w Muzeum Diecezjalnym realizowany jest projekt badawczo-popularyzacyjny, którego efektem będzie wirtualna wystawa.

W ramach przedsięwzięcia rozpoczęła się rewitalizacja szat liturgicznych i złotnictwa ze zbiorów placówki. - Unikatowe obiekty ujrzą teraz światło dzienne, a w dalszej perspektywie zostanie umożliwione dla wszystkich wirtualne zwiedzanie wystawy obejmującej materialne dziedzictwo regionu - mówi Dorota Pikula, kustosz Muzeum Diecezjalnego. Placówka otrzymała na realizację projektu grant z ministerstwa kultury. W pracach badawczych pomagają przebywający gościnnie w Siedlcach pracownicy Instytutu Sztuki Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. - Chcemy pokazać przedmioty znajdujące się w zasobie muzeum. Pierwsza wystawa poświęcona będzie tkaninom liturgicznym, a druga wyrobom złotniczym, które funkcjonowały w świątyniach diecezji siedleckiej - mówi Piotr Jamski, historyk sztuki z IS PAN.
30/2020 (1304) 2020-07-22
Księgozbiór łosickiej biblioteki wzbogacił się o 30 wartościowych książek z zakresu najnowszej historii Polski.

Wśród pozycji, które Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna otrzymała z Instytutu Pamięci Narodowej w ramach projektu IPN „Biblioteka na to czeka”, są m.in. dotyczące Józefa Piłsudskiego, relacji polsko- żydowskich na Kielecczyźnie w XX w., Komitetu Warszawskiej PZPR, głosowania do sejmu w czasach PRL, jak też z zakresu działalności „Solidarności”. Znajdzie się także coś dla miłośników literatury polskiej, czyli ciekawe szkice o współczesnej poezji i prozie. Są też woluminy w języku angielskim. - Pamiętając, że książka żyje tylko wtedy, kiedy jest czytana, zapraszamy do naszej biblioteki - mówi Łukasz A. Wawryniuk, kierownik łosickiej biblioteki.
29/2020 (1303) 2020-07-15
Nie wiedział o sobie nic, nawet tego - jak i kiedy zginęli jego ojciec i matka. Dopiero tajemniczy list odsłonił przed nim prawdę. Okres rzezi wołyńskiej w dramatyczny sposób zaważył na losach mieszkańca Dęblina.

11 lipca przypada dzień pamięci ofiar zbrodni dokonywanych przez Ukraińców na Polakach pozostających na wschodnich rubieżach dawnej II Rzeczypospolitej. Jedną z nich jest Edward Tylega, który jako dziecko przeżył okres nieludzkich prześladowań. Jego życie z powodzeniem mogłoby stać się kanwą filmowego scenariusza. Rodzina Tylegów pojawiła się na Wołyniu na długo przed wybuchem II wojny światowej. W granicach odbudowanego na gruzach trzech zaborów państwa znalazły się wówczas żyzne ziemie zachodniej Ukrainy. Władza nadawała te grunty Polakom. Wśród beneficjentów podziału byli również Tylegowie. Najpierw na Wołyń udał się brat ojca pana Edwarda z żoną i dzieckiem.
29/2020 (1303) 2020-07-15
To muzeum z duszą. Ma w sobie niesłychaną siłę, bo jest w nim kilka dzieł, w których kapitalnie jest przedstawiona wizja boskości - mówił prof. Jerzy Miziołek, historyk sztuki, podczas prezentacji publikacji poświęconej eksponatom Muzeum Diecezjalnego.

Promocja książki „Zbiory Muzeum Diecezjalnego w Siedlcach. Nie tylko El Greco” odbyła się 10 lipca w auli Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego. - Nasz album, zanim powstał, miał długą historię. Pierwsze próby wydania publikacji poczynił mój poprzednik ks. Henryk Drozd - wspominał podczas spotkania ks. dr Robert Mirończuk, dyrektor Muzeum Diecezjalnego. Album składa się z dwóch części. Pierwsza poświęcona jest historii placówki, która powstała w 1918 r. z inicjatywy bp. Henryka Przeździeckiego jako muzeum diecezji podlaskiej z siedzibą w Janowie Podlaskim.
28/2020 (1302) 2020-07-08
Nie byłem tu 50 lat. Muzeum jest, gdzie było kino. Tu drugie życie dostał grat, który w lamusie ginął - śpiewa Bogusław Kożuch z Łukowa. Słowa piosenki, która ilustruje film o muzeum, odsłaniają rąbek historii Muzeum Regionalnego. I zachęcają do odwiedzenia Woli Osowińskiej.

Rodowity wolanin z muzycznym prezentem przyjechał zaproszony na Noc Muzeów w 2016 r. - ze świadomością, że „w muzeum jest coś, co nie wróci nigdy już”. I chociaż to prawda uniwersalna, to tym, którzy jako dzieci pomagali swemu nauczycielowi Wacławowi Tuwalskiemu zbierać stare sprzęty, ocalając przed zniszczeniem, dzisiaj kojarzy się z najlepszymi latami życia. Muzeum założył w 1977 r. ówczesny prezes powołanego w tym samym roku Towarzystwa Regionalnego w Woli Osowińskiej - W. Tuwalski, w latach 1932-1973 kierownik tutejszej Szkoły Podstawowej. Eksponaty zaczął gromadzić wraz z innymi członkami towarzystwa i młodzieżą szkolną.
28/2020 (1302) 2020-07-08
W środę 1 lipca br. w parafii konkatedralnej Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Sokołowie Podlaskim odbyły się uroczystości pogrzebowe ks. infułata Jana Sobechowicza. W kontekście tego wydarzenia i wielkiego znaczenia osoby zmarłego w moim życiu chciałbym dokonać pewnej osobistej refleksji z pozycji jego wychowanka.

Ks. inf. Jan Sobechowicz urodził się 3 września 1930 r. w Łomazach jako najstarsze dziecko w rodzinie; miał dwóch braci oraz dwie siostry. Jego rodzicami byli Teofil i Janina z d. Miczko. Jan Sobechowicz swoją edukację rozpoczął w Szkole Podstawowej w Łomazach (1937-1944). Następnym etapem edukacji było Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcące im. J. Kraszewskiego w Białej Podlaskiej. Szkoła ta była znaczącym centrum kształcenia zdolnej młodzieży południowego Podlasia. Po uzyskaniu świadectwa dojrzałości w 1950 r. Jan wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Siedlcach. Święcenia diakońskie otrzymał 9 kwietnia 1955 r., natomiast święcenia kapłańskie przyjął z rąk bp. Ignacego Świrskiego we wspomnienie św. Filipa Neri, 26 maja 1956 r. Po święceniach ks. J. Sobechowicz został mianowany wikariuszem w parafii Żelechów (1956-1957), a następnie rozpoczął pracę jako wikariusz w parafii św. Mikołaja w Międzyrzecu Podlaskim (1957- 1961). Po pięciu latach pracy na stanowisku wikariusza, w latach 1961-1971 został administratorem parafii Kolembrody.
27/2020 (1301) 2020-07-01
W sobotę 20 czerwca w katedrze pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny była sprawowana Msza św. z okazji 25- lecia Stowarzyszenia Cudownego Medalika (Apostolat Maryjny). Przewodniczył jej proboszcz parafii katedralnej ks. Dariusz Mioduszewski.

Mszę św. rozpoczęliśmy słowami hymnu Apostolatu Maryjnego „Pod Twoim idziemy znakiem”. Uwieńczeniem naszego jubileuszu było poświęcenie feretronu z wizerunkiem Najświętszej Maryi Panny - na wzór Niepokalanej Cudownego Medalika z Sanktuarium NMP objawiającej Cudowny Medalik w Olczy-Zakopanem. Jubileusz zakończyliśmy w kościele modlitwą dziękczynną za 25 lat Apostolatu Maryjnego, Litanią do NMP Niepokalanej Cudownego Medalika. Następnie odbyła się agapa przy torcie. Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze, ze śpiewem pieśni wielbiących Boga i ku czci Matki Bożej. Jubileusz zmusza nas do refleksji, wspomnień i przypomnienia historii jego utworzenia. Apostolat Maryjny jest ruchem religijnym, który skupia wiernych pragnących oddawać i szerzyć cześć Maryi Niepokalanej za pośrednictwem Cudownego Medalika. Wywodzi się on z dawnego Stowarzyszenia Cudownego Medalika, które zatwierdził papież Pius X w dniu 8 czerwca 1905 r. Stowarzyszenie to było ściśle związane z objawieniami, jakie otrzymała św. Katarzyna Labouré w 1830 r.