Dla większości szarych obserwatorów życia publicznego w Polsce sytuacja obecna wydaje się aż nadto groteskowa i głupia. Wielu z naszych obywateli, gdy zostanie zapytanych o działania polityków partii rządzących i opozycji, bez wahania odpowie, że powinni wreszcie przestać zachowywać się jak dzieci i wziąć się do roboty nad poprawą warunków życia społeczeństwa.
Taka odpowiedź zapewne padłaby w kontekście tak różnych wydarzeń, jak spoliczkowanie Michała Boniego przez Janusza Korwin Mikkego czy też zamieszania wokół odwołania rządu Donalda Tuska i oraz poszczególnych ministrów. Większość z nas przenosi jednak ten schemat odpowiedzi na inne wydarzenia dziejące się w naszej ojczyźnie. Dla wielu niezrozumiałym jest zamieszanie wokół osoby prof. Chazana czy też dywagacje na temat ekskomunikowania prezydent Warszawy za odwołanie tego ostatniego z funkcji dyrektora szpitala im. Świętej Rodziny.
Taka odpowiedź zapewne padłaby w kontekście tak różnych wydarzeń, jak spoliczkowanie Michała Boniego przez Janusza Korwin Mikkego czy też zamieszania wokół odwołania rządu Donalda Tuska i oraz poszczególnych ministrów. Większość z nas przenosi jednak ten schemat odpowiedzi na inne wydarzenia dziejące się w naszej ojczyźnie. Dla wielu niezrozumiałym jest zamieszanie wokół osoby prof. Chazana czy też dywagacje na temat ekskomunikowania prezydent Warszawy za odwołanie tego ostatniego z funkcji dyrektora szpitala im. Świętej Rodziny.