Kolejne zimowe igrzyska olimpijskie przeszły do historii. Blisko
60 reprezentantom Polski, którzy walczyli w Chinach o medale poszło…
No…, nieważne.
Nie chodzi o to, by kogoś kopać, tym bardziej że - jak wynika z najnowszych przekazów medialnych - nikt nigdy nie twierdził, że Polska jest zimową potęgą sportową. Tak czy inaczej każdy z naszych reprezentantów robił, co mógł. Starał się, podejmował ryzyko, zaciskał zęby, walczył z pogodą, własnymi słabościami i przeciwnościami losu. Ostatecznie zawodnicy znad Wisły zdobyli wiele nowych doświadczeń, nabrali sportowej ogłady, na własnej skórze przekonali się, że wpadka dopingowa - w przeciwieństwie do pozytywnego testu na Covid-19 - nie eliminuje z udziału w rywalizacji.
Nie chodzi o to, by kogoś kopać, tym bardziej że - jak wynika z najnowszych przekazów medialnych - nikt nigdy nie twierdził, że Polska jest zimową potęgą sportową. Tak czy inaczej każdy z naszych reprezentantów robił, co mógł. Starał się, podejmował ryzyko, zaciskał zęby, walczył z pogodą, własnymi słabościami i przeciwnościami losu. Ostatecznie zawodnicy znad Wisły zdobyli wiele nowych doświadczeń, nabrali sportowej ogłady, na własnej skórze przekonali się, że wpadka dopingowa - w przeciwieństwie do pozytywnego testu na Covid-19 - nie eliminuje z udziału w rywalizacji.