Region
6/2022 (1383) 2022-02-09
Rosnące ceny gazu oraz prądu dotykają mieszkańców oraz przedsiębiorstwa i samorządy całego regionu.

Ci, którzy mają alternatywę w postaci zamiany ogrzewania gazowego na węglowe, korzystają z niej, choć ceny węgla również wzrosły dwukrotnie. Z kolei dodatki osłonowe, jakie zaproponował rząd, nie każdemu się należą. Ci, którzy „łapią” się na wsparcie, ruszyli do ośrodków pomocy, by jak najszybciej złożyć odpowiednie dokumenty. - Zainteresowanie wypłatą dodatków osłonowych jest bardzo duże - przyznaje Ewa Borkowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Białej Podlaskiej. - Codziennie do naszej siedziby zgłasza się osobiście lub telefonicznie ponad 200 osób celem uzyskania informacji o dodatku osłonowym lub złożenia wniosku - wylicza.
6/2022 (1383) 2022-02-09
8 lutego rozpoczęły się prace związane z rozbiórką budynku przy ul. Krótkiej 1 w Białej Podlaskiej. W jego miejscu powstanie nowy obiekt, który będzie służył celom kulturalnym.

Kamienica stoi w centrum miasta, blisko bialskiego magistratu i pl. Wolności. Wyróżnia się fatalnym stanem i szarym kolorem elewacji. Budynek powstał w 1930 r. 20 lat później został odebrany właścicielom i przekazany na rzecz Skarbu Państwa. Na przestrzeni ostatnich dziesiątek lat mieścił się tam Urząd Bezpieczeństwa Publicznego, potem Służba Bezpieczeństwa z Biurem Dowodów Osobistych, a później Biuro Paszportowe. Swoje komórki miała tu także Komenda Powiatowa Milicji Obywatelskiej. Jako ostatni z kamienicy korzystali posłowie PiS.
5/2022 (1382) 2022-02-03
Po kolejnym wypadku, jaki miał miejsce na przebiegającej przez miasto krajowej drodze nr 2, mieszkańcy przygotowali petycję do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Organizowana jest też zbiórka na rzecz poszkodowanej rodziny.

Skrzyżowanie krajówki z ul. Drohicką i drogą w kierunku Zasiadek to od lat newralgiczny punkt w Międzyrzecu Podlaskim. Ostatnio sytuacja w tym miejscu stała się jeszcze trudniejsza. Przez kilka dni drogę blokowała bowiem kolejka tirów zmierzających na granicę z Białorusią.
5/2022 (1382) 2022-02-03
Władze miasta zastanawiają się nad powstaniem spalarni odpadów. - Dzięki temu przedsięwzięciu udałoby się rozwiązać problem z gospodarką śmieciową i produkcją ciepła - przekonują.

Inwestycja miałaby zostać zlokalizowana na terenie PEC przy ul. Starzyńskiego. Koncepcję budowy instalacji termicznego przekształcenia odpadów komunalnych (ITPOK) opracowała, na zlecenie Przedsiębiorstwa Energetycznego, firma Savona Project z Tarnowa.
4/2022 (1381) 2022-01-26
Strefa płatnego parkowania (SPP) na razie pozostanie bez zmian. Prezydent Siedlec Andrzej Sitnik wycofał projekt uchwały rozszerzający obecnie istniejącą SPP z czterech do 38 ulic.

Aktualna strefa płatnego parkowania obowiązuje jedynie w ścisłym centrum, w pobliżu budynku urzędu miasta. W połowie stycznia opublikowano projekt uchwały dotyczący jej powiększenia. Nowe granice sięgnęłyby ulic: 3 maja, Floriańskiej, Asłanowicza, Wojskowej, Wałowej i Wojska Polskiego. Zaopiniowaniem projektu uchwały mieli zająć się radni podczas komisji gospodarki miejskiej. Nieoczekiwanie prezydent wycofał go jeszcze przed posiedzeniem. Decyzję uzasadnił napływającymi od mieszkańców uwagami na temat proponowanych zmian. Kontrowersje dotyczą m.in. zasięgu strefy oraz abonamentu dla osób w niej zamieszkałych. A. Sitnik zawnioskował, aby projekt oraz sporządzoną wcześniej na jego potrzeby analizę potraktować jako materiał informacyjny, a dyskusję jako luźną wymianę opinii.
4/2022 (1381) 2022-01-26
Miała tam funkcjonować placówka opiekuńczo-wychowawcza, jednak plany trzeba było zmienić. Starostwo powiatowe na nowo podjęło próbę zagospodarowania budynku w centrum miejscowości.

Obiekt przy ul. Żytniej stoi pusty, odkąd wyprowadziła się z niego przyszpitalna przychodnia przeciwgruźlicza, czyli od kilkunastu lat. Starostwo, do którego należy budynek, jeszcze za poprzedniej kadencji samorządu próbowało znaleźć mu godne przeznaczenie. Były plany utworzenia w tym miejscu zakładu opiekuńczo-leczniczego, ale nie udało się ich zrealizować. W końcu samorząd postanowił sprzedać nieruchomość. Jednak i ten ruch zakończył się niepowodzeniem, bo nie znalazł się chętny do jej nabycia, a dawna przychodnia niszczała coraz bardziej. Szansa pojawiła się pod koniec 2017 r. Powiat chciał, by przy ul. Żytniej powstał dom dziecka, którego w okolicy nie ma.
3/2022 (1380) 2022-01-20
Problemy lokalnych przewoźników, i - co za tym idzie - likwidacja regionalnych połączeń autobusowych sprawiły, że wielu mieszkańców regionu ma problemy z dotarciem do pracy, urzędu, lekarza czy nawet szkoły.

Przywracanie lokalnych połączeń ma być sposobem na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym. O tym, że jest to realny i uciążliwy problem, doskonale wiedzą mieszkańcy wschodnich regionów kraju. Bo nie każdy, zwłaszcza w małych miejscowościach, położonych z dala od dużych miast oraz tras, posiada samochód lub może liczyć na pomoc najbliższych czy sąsiadów. Władze gmin przyznają, że pomoc z budżetu państwa to dobre rozwiązanie i pozwala w pewnym stopniu wesprzeć mieszkańców w codziennym funkcjonowaniu. - Rzeczywiście mieliśmy dożo zgłoszeń i sygnałów od samych mieszkańców, że problemy z komunikacją autobusową w obrębie gminy istnieją - przyznaje Iwona Księżopolska, wójt gminy Mokobody.
3/2022 (1380) 2022-01-20
W gminie Wisznice powstały mieszkania treningowe dla osób z niepełnosprawnością. W tym roku skorzysta z nich 12 uczestników projektu.

Oferta adresowana jest do ludzi niesamodzielnych, niepełnosprawnych i starszych z terenu gminy. Mieszkańcy mają do dyspozycji dwa dwuosobowe pokoje z łazienkami, kuchnię i niewielki salon. W lokalu przebywają pod opieką zatrudnionych w ramach projektu asystentów- terapeutów. - Założyliśmy, że w ciągu roku z mieszkań treningowych w systemie trzech czteromiesięcznych turnusów skorzysta 12 osób. Pobyt jest częścią procesu terapeutycznego, który obecnie przechodzą. Ma na celu pomoc w usamodzielnieniu się i zintegrowaniu ze społecznością lokalną - wyjaśnia Natalia Wiczuk, koordynator projektu, dodając, że osoby biorące w nim udział uczą się m.in. sprzątania, prania, przygotowywania posiłków, robienia zakupów, gospodarowania własnym budżetem i załatwiania spraw w urzędzie oraz integrowania z innymi mieszkańcami.
2/2022 (1379) 2022-01-12
Nowa, powiększona strefa parkowania - w zależności od przyjętych stawek - ma przynieść miastu od 3,29 do 4,91 mln zł dochodu w skali roku. Czy siedleccy radni zgodzą się z propozycją magistratu?

O tym, że o zaparkowaniu w mieście często można tylko pomarzyć, wie każdy, kto próbował to zrobić w godzinach pracy. Miejsca postojowe zapełniają się już o 8.00 rano, a zwalniają nawet po 18.00. To sprawia, że kierowcy krążą ulicami, wyszukując miejsca, a często zostawiaj auto gdziekolwiek, powodując utrudnienia w ruchu. Obecna strefa płatnego parkowania (SPP) obowiązuje jedynie w ścisłym centrum, w pobliżu budynku urzędu miasta. Częściowo rozwiązała problem, bo osoby chcące załatwić sprawy urzędowe czy zrobić zakupy w centrum rzeczywiście z niej korzystają i zostawiają auto na godzinę, dwie. Dlatego miasto idzie o krok dalej i proponuje jej powiększenie. Nowe granice sięgnęłyby ulic 3 maja, Floriańskiej, Asłanowicza, Wojskowej, Wałowej i Wojska Polskiego. Proponowane stawki wynosiłyby: za pierwsze pół godziny 1 zł, za pierwszą godzinę 2 zł, za drugą 2,4 zł, za trzecią 2,8 zł, za czwartą i kolejne 2 zł.
2/2022 (1379) 2022-01-12
Samorząd gminy Wisznice uruchomił na swoim terenie zakład opiekuńczo-leczniczy. Może on przyjąć łącznie ponad 70 pacjentów.

Zakład rozpoczął działalność na początku listopada w miejscowości Curyn. Ma charakter stacjonarny i świadczy usługi opiekuńcze, pielęgnacyjne i rehabilitacyjne wobec osób, które zakończyły leczenie szpitalne, ale z powodu złego stanu zdrowia nie mogą funkcjonować samodzielnie. - Pierwsze dwa miesiące nie były łatwe dla zakładu. Trzeba przyznać, że mieliśmy kłopot z tzw. rozpędem. Początkowo brakowało nam pacjentów, bo w listopadzie jeszcze mało kto wiedział o naszym istnieniu. W grudniu plany pokrzyżował nam covid. Z wirusem zmagało się 75% naszych podopiecznych. Na szczęście chorobę przechodzili dość łagodnie. Idąc za sugestią sanepidu, na 14 dni zawiesiliśmy przyjmowanie nowych pacjentów - mówi Piotr Dragan, wójt gminy Wisznice. Placówka składa się z dwóch części: z zakładu opiekuńczo-leczniczego i hospicjum.