Region
49/2021 (1375) 2021-12-08
Do Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpłynęło anonimowe pismo o możliwości sprzecznej z prawem działalności prezydenta Siedlec Andrzeja Sitnika. Skarga dotyczy umorzenia zwrotu dotacji przez jedno z niepublicznych przedszkoli.

W 2014 r. urzędnicy urzędu miasta skontrolowali sześć niepublicznych przedszkoli i w każdym stwierdzili nieprawidłowości w wykorzystaniu subwencji z budżetu miasta. Część placówek zwróciła zakwestionowane dotacje wraz z odsetkami. Jedną ze skontrolowanych placówek było niepubliczne przedszkole „Kraina Fantazji”. „Przedszkole miało do zwrócenia na rzecz miasta dotację w kwocie ok. 800 tys. zł. Po objęciu urzędu przez A. Sitnika umorzył on część tej należności - ok. 100 tys. zł, a następnie zawarł bardzo niekorzystną dla miasta ugodę przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie, zrzekając się zwrotu pozostałej kwoty kilkuset tysięcy złotych” - czytamy w anonimowej skardze.
49/2021 (1375) 2021-12-08
Bialscy radni podczas listopadowej sesji uchylili Samorządową Kartę Praw Rodzin. Była to druga, tym razem skuteczna, próba wycofania dokumentu, który przyjęto w 2019 r.

Kartę przygotował Instytut Ordo Iuris. Potwierdza ona konstytucyjne gwarancje praw rodzin i praw rodziców. Wprowadzenie dokumentu od początku spotykało się w mieście z falą krytyki, która narastała z każdym miesiącem. We wrześniu próbę uchylenia karty podjęli lewicowi działacze z bialskiego przyczółka Inicjatywy Polskiej. Nie udało się, bo głosowanie zakończyło się remisem. Teraz projekt uchylenia karty złożył klub Koalicji Obywatelskiej. Dokumentu z ramienia Zjednoczonej Prawicy bronił radny Sławomir Potocki, który zachęcał zgromadzonych do lektury „Globalizacja zachodniej rewolucji kulturowej” Marguerite A. Peeters. Cytował także wypowiedź Jolanty Dobrzyńskiej z Narodowej Rady Rozwoju. - Rodzice mogą dbać o dobro dzieci. Błędem byłoby bagatelizowanie zagrożeń, które w Polsce jako kraju katolickim niektórym mogą wydawać się nierealne.
48/2021 (1374) 2021-12-02
Martynka i Patryk Olszewscy to rodzeństwo, które choruje na nieuleczalny zanik mięśni. Dzieci wraz z rodzicami mieszkają w bloku na drugim piętrze. Każde wyjście z domu to dla nich jak wyprawa na Mount Everest. Rodzina potrzebuje nowego mieszkania, jednak nie stać jej na jego zakup. Dlatego Magdalena i Marcin Olszewscy założyli internetową zbiórkę, którą nazywają aktem desperacji.

- Nasza sytuacja zmusiła nas do podjęcia bardzo trudnej decyzji. Zdajemy sobie sprawę, iż może zostać to różnie odebrane. Boimy się negatywnych reakcji, ale wiemy, że bez zbiórki nie będziemy w stanie zmienić codziennej egzystencji naszej rodziny. Obecnie nie istnieje lek na chorobę Tyni i Patrysia. Możemy jedynie walczyć o zachowanie ich sprawności, o każdy jeszcze sprawny mięsień, o zmniejszenie bólu - mówi M. Olszewska, mama 11-letniego Patryka i 5-letniej Martynki. Miopatia z mutacją genu SEPN 1 - pod tą nazwą kryje się nieuleczalna choroba, która powoli atakuje wszystkie mięśnie, odbierając sprawność. Nie pozwala normalnie chodzić, oddychać, jeść.
48/2021 (1374) 2021-12-02
Prezydent Andrzej Sitnik będzie zarabiał miesięcznie dwa razy więcej niż do tej pory, czyli 20 tys.640 zł brutto. O podwyżce zadecydowali radni miasta.

Zwiększenia uposażenia dla samorządowców wymaga nowa ustawa, która wprowadziła minimalne wynagrodzenie dla prezydentów czy burmistrzów miast. Radni mogą określić pensję włodarza na poziomie od 80 do 100% maksymalnych stawek określonych przez ustawę. Projekt uchwały dotyczącej podwyższenia zarobków prezydenta pojawił się podczas listopadowej sesji rady miasta. Złożyła go grupa radnych. W trakcie dyskusji podkreślano, że prezydent powinien być odpowiednio wynagradzany, bo to odpowiedzialne stanowisko. - Taka praca, niezależnie od tego, kto ją wykonuje i z jakiej jest opcji, wiąże się z dużą trudnością, z dużymi problemami. Dlatego uważam, że powinno być to stanowisko wynagradzane adekwatnie, czyli stosunkowo wysoko wobec ciężaru, który ta osoba ponosi, zostając wybrana na prezydenta - stwierdziła Iwona Orzełowska.
46/2021 (1372) 2021-11-17
Biało-czerwone barwy przybrała uroczystość wręczenia statuetki Honorowy Obywatel Gminy Międzyrzec Podlaski oraz odznak „Zasłużony dla Gminy Międzyrzec Podlaski”, która odbyła się podczas obchodów gminnego Narodowego Święta Niepodległości w Krzewicy.

Wydarzenie było zwieńczeniem sesji rady gminy z 29 października, kiedy podjęto uchwałę o uhonorowaniu osób, które w sposób szczególny działają na rzecz lokalnej społeczności.
46/2021 (1372) 2021-11-17
Rada miasta chce wyjść z inicjatywą uchwałodawczą, ale nie może. Prezydent może, ale nie chce - zauważył radny Piotr Karaś, odnosząc się do sprawy budowy osiedla przy ul. Geodetów. - To nie jest upór, tylko działanie zgodnie z prawem - przekonywał prezydent Andrzej Sitnik.

Spór dotyczący ustalenia lokalizacji inwestycji toczy się od ponad roku. Właściciel terenu, Przedsiębiorstwo Budowlane Konstanty Strus, chce postawić przy ul. Geodetów dziesięć bloków na ok. 600 mieszkań. Procedura miałaby odbyć się na podstawie tzw. specustawy mieszkaniowej, która pozwala działać inwestorom z pominięciem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Tereny po dawnym Stalchemaku w planie zagospodarowania są przewidziane jako przemysłowe, w związku z czym urząd miasta był przeciwny wprowadzeniu na ten obszar budownictwa mieszkaniowego.
45/2021 (1371) 2021-11-10
Władze miasta Siedlce są przeciwne propozycjom przebiegu zachodniej obwodnicy miasta przedstawionym przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.

Obwodnica Siedlec jest jedną z inwestycji w ramach rządowego programu 100 obwodnic. Przebiegać ma od drogi krajowej nr 2, dalej w pobliżu ronda w Iganiach i łączyć się z DK nr 63 między Chodowem a Wolą Suchożebrską. Jej celem jest wyprowadzenie ruchu tranzytowego z miasta. Zgodnie z harmonogramem powinna być gotowa w 2028 r. Kilkanaście dni temu firma pracująca na zlecenie GDDKiA przedstawiła koncepcję przebiegu zachodniej obwodnicy. Zaproponowane warianty nie spodobały się władzom Siedlec, ponieważ znacząco ingerują w funkcjonowanie społeczności lokalnej tej części miasta oraz obszar „Natura 2000”.
45/2021 (1371) 2021-11-10
Bialczanie zapłacą więcej za pobór wody i odprowadzanie ścieków. Zapowiadana podwyżka weszła w życie 30 października.

Mówiło się o niej od początku roku. Wszystkie przedsiębiorstwa wodno- kanalizacyjne w 2021 r. zobowiązane były do opracowania nowej, trzyletniej taryfy opłat za wodę i ścieki. Musiała być ona zatwierdzona przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Bialskie Wodociągi i Kanalizacja „WOD-KAN” składały swoje propozycje aż czterokrotnie. Spółka trzykrotnie otrzymała odpowiedź odmowną i była proszona o korektę. W sporządzonych kalkulacjach wnosiła o znaczące podwyżki. Do niedawna gospodarstwa domowe za m³ wody płaciły 2,28 zł, a za ścieki 4,26 zł.
44/2021 (1370) 2021-11-03
Jedni czują się bezpiecznie, widząc patrolujące teren wojsko i policję, oraz mówią o czającym się zagrożeniu. Inni narzekają na kontrole przy przekraczaniu strefy. Natomiast przedsiębiorcy boją się o przyszłość. Jak żyje się w strefie, w której obowiązuje stan wyjątkowy?

- Ani ja, ani moja rodzina nie czujemy się bezpiecznie - twierdzi Renata Torbicz, która pracuje w jednym z włodawskich przedszkoli. - Przejeżdżające pod naszymi oknami samochody wojskowe wprowadzają atmosferę strachu - dodaje, zwracając również uwagę na utrudnienia związane z oczekiwaniem na kontrole w godzinach szczytu. - Mam już powoli dosyć tłumaczenia się za każdym razem z celu podróży - mówi. Danuta Pylak, mieszkanka Włodawy, przyznaje, że na razie czuje się bezpiecznie. - Nie mam wpływu na to, co się wydarzy. Przeżyłam stan wojenny, to i teraz dam sobie radę - mówi.
44/2021 (1370) 2021-11-03
Od 1 stycznia 2022 r. prowadzeniem miejskiego targowiska zajmie się Agencja Rozwoju Miasta Siedlce. Decyzja o powierzeniu nowego zadania miejskiej spółce nie przyszła radnym łatwo.

Głównym zadaniem ARMS jest zarządzanie obiektami sportowymi. Od ubiegłego roku agencja zajmuje się dodatkowo sprzątaniem miasta. Problemy z targowiskiem przy ul. 11 listopada zaczęły się w połowie ubiegłego roku. Wtedy doszło do sporu między kupcami a dzierżawcą targowiska, który podniósł ceny za stoiska. Przedsiębiorca dodatkowo zażądał opłat za kwartał z góry, chcąc w ten sposób zabezpieczyć się przed ewentualnym zamknięciem spowodowanym pandemią. Kupcy zaczęli protestować. W negocjacje włączyły się władze miasta. Udało się osiągnąć porozumienie: podwyżki, co prawda, były, ale nie tak wysokie, jak planowano.