Rozmowa z ks. prałatem dr. Zbigniewem Sobolewskim, teologiem moralistą, dyrektorem Dzieła Pomocy „Ad Gentes”.
Jeszcze kilka lat temu rozgrzeszać z aborcji mogli tylko wyznaczeni kapłani, zwykle podczas misji parafialnych, rekolekcji czy spowiedzi generalnej. Od 2016 r., czyli od Roku Miłosierdzia, takie upoważnienie ma każdy duchowny. Jakie konsekwencje ma aborcja w sferze duchowej człowieka? Aborcja, jak od wieków uczy Kościół, jest grzechem ciężkim, dosłownie mówiąc: „śmiertelnym” dla dziecka poczętego. Chociaż obecnie próbuje się ukryć tę prawdę, posługując takimi określeniami jak „terminacja ciąży”, to fakt pozostaje faktem: podczas zabiegu przerywania ciąży życie traci dziecko.
Jeszcze kilka lat temu rozgrzeszać z aborcji mogli tylko wyznaczeni kapłani, zwykle podczas misji parafialnych, rekolekcji czy spowiedzi generalnej. Od 2016 r., czyli od Roku Miłosierdzia, takie upoważnienie ma każdy duchowny. Jakie konsekwencje ma aborcja w sferze duchowej człowieka? Aborcja, jak od wieków uczy Kościół, jest grzechem ciężkim, dosłownie mówiąc: „śmiertelnym” dla dziecka poczętego. Chociaż obecnie próbuje się ukryć tę prawdę, posługując takimi określeniami jak „terminacja ciąży”, to fakt pozostaje faktem: podczas zabiegu przerywania ciąży życie traci dziecko.