Rozmaitości
Źródło: PIXABAY
Źródło: PIXABAY

Między świadomością a zagrożeniami

Badania wykazują, że co trzecia ciężarna kobieta sięga po alkohol. Czas obalić ten stereotyp i powiedzieć stanowcze „nie”! Nawet najmniejsza ilość alkoholu spożytego w czasie ciąży wpływa negatywnie na rozwój dziecka.

Tematyka alkoholowego zespołu płodowego jest trudna, gdyż dotyka bardzo wrażliwej sfery w życiu człowieka. Zdaniem Małgorzaty Jaroszek, kierownik siedleckiego oddziału Wojewódzkiego Ośrodka Adopcyjnego w Warszawie, baczną uwagę należy zwrócić przede wszystkim na problem przedwczesnego macierzyństwa, a edukacją w tym zakresie objąć zarówno matki małoletnie, jak też ich rodziców i wychowawców. - Młode matki są w sposób szczególny narażone na spożywanie alkoholu w czasie ciąży. Winowajcą w tym zakresie jest niska świadomość własnych zachowań oraz brak wiedzy na temat szkodliwości picia - ostrzega.

Statystki, na które powołuje się M. Jaroszek, pokazują, że około 10% matek to matki młodociane. Najczęściej są to uczennice gimnazjum i szkół ponadgimnazjalnych. – Rozwój fizyczny i osiąganie dojrzałości rozrodczej przypadają na szczególny okres buntu, eksperymentowania młodzieńczego, a w konsekwencji sięgania po tzw. dorosłe zachowania – tłumaczy, przypominając, iż codzienne życie jest przesycone seksualnością, reklamy ociekają erotyzmem, a dostęp do pornografii wydaje się wręcz nieograniczony. – Taki stan rzeczy powoduje, że młodzi ludzie mogą odczuwać presję podejmowania seksualnej aktywności – przestrzega.

Jako jedną z przyczyn przedwczesnego macierzyństwa kierownik siedleckiego oddziału WOA wskazuje niewystarczającą wiedzę młodych na temat własnej seksualności. Wychowanie do życia w rodzinie to za mało, gdy w grę wchodzą psychologiczne czynniki ryzyka, tj. samotność, brak akceptacji, niedojrzałość emocjonalna, niezaspokojenie w rodzinie podstawowych potrzeb bezpieczeństwa, przynależności i miłości. – Młode matki można podzielić na dwie grupy: pochodzące z tzw. dobrych domów i środowisk zaniedbanych. W przypadku nastolatek z zachowaną podstawową więzią w rodzinie podejmowanie aktywności seksualnej może wynikać z chęci prowokacji rodziców do bliższego zainteresowania się nimi bądź buntu przeciwko normom i rygorom narzucanym przez dorosłych. Motywem może być też pragnienie związania się z mężczyzną o atrakcyjnej pozycji społecznej. Czasami dziewczęta nie potrafią odmówić partnerowi; jest to wówczas wyraz uległości i niemożności przeciwstawienia się – wyjaśnia M. Jaroszek. – W sytuacji młodocianych matek z tzw. środowisk zaniedbanych dochodzą dodatkowe czynniki. Niejednokrotnie dziewczyny traktują seks jako narzędzie kompensacji niezaspokojonych potrzeb. Dla nieletnich wzrastających w warunkach odrzucenia i braku miłości podjęcie aktywności seksualnej może okazać się sposobem pozyskania czułości i zainteresowania ze strony drugiej osoby – dodaje.

 

Szansa na zmianę życiowej sytuacji?

Przedstawicielka WOA nie ma wątpliwości, iż w przeważającej grupie nastolatków ciąża jest zaskoczeniem i niechcianym doświadczeniem. Zdarza się jednak – na co zwraca uwagę – że nieletnie traktują oczekiwanie na narodziny dziecka jak szansę na zmianę swojej sytuacji życiowej. Nastolatki przyznają wówczas, iż zaplanowały ciążę i że dziecko jest „owocem miłości”. Jego przyjście na świat postrzegają w kategoriach zbudowania rodziny, której często same nigdy nie miały…

– Ciąża zajmuje 12 miejsce na liści 43 zdarzeń życiowych uszeregowanych według siły towarzyszącego im stresu (skala stresu wg Thomasa Holmesa i Richarda Rahe’a – przyp.). Nastolatki w ciąży doświadczają zjawiska dyslokacji, co oznacza, że muszą przejść z ról dobrze znanych, tj. dziecka w rodzinie, koleżanki z klasy, uczennicy, do ról nieznanych, do których nie są przygotowane, czyli… matki – zauważa M. Jaroszek, przypominając, iż pod adresem młodocianych matek kierowane są oczekiwania charakterystyczne dla dwóch różnych okresów rozwojowych: ukończenia szkoły i zdobycia wykształcenia, a jednocześnie radzenia sobie z bieżącą sytuacją i planowania przyszłości, w którą wpisane jest przedwczesne macierzyństwo.

– Młodociane matki są też znacznie bardziej narażone na stres poporodowy – uwrażliwia, posiłkując się informacją, iż około jednej trzeciej nastolatek po urodzeniu dziecka wykazuje kliniczne objawy depresji. Nieobcy jest im także problem stygmatyzacji i izolacji społecznej. – Młode matki nadal budzą zdziwienie, a niekiedy też zgorszenie – uwrażliwia.

M. Jaroszek nie ukrywa, iż problematyka alkoholowego zespołu płodowego i przedwczesnego macierzyństwa nie jest obca pracownikom ośrodka adopcyjnego. Stąd też zachęca osoby znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej do kontaktu z ośrodkiem. – Nasza rola nie ogranicza się tylko do uczestnictwa w procesie adopcyjnym. Wspieramy również świadome rodzicielstwo i niesiemy pomoc z dzieciom z syndromem FAS  – podsumowuje.


Osoby zainteresowane uzyskaniem pomocy w tym zakresie proszone są o kontakt z pracownikami siedleckiego oddziału Wojewódzkiego Ośrodka Adopcyjnego w Warszawie (tel. 25-644-06-30; e-mail: adres: woa.siedlce@mcps.com.pl; adres: ul. Dzieci Zamojszczyzny 39/33 08-110 Siedlce).


3 PYTANIA

Elżbieta Trawkowska-Bryłka – psycholog

 

„Jedna lampka wina nie zaszkodzi” – usprawiedliwiają sięgnięcie po alkohol kobiety będące w ciąży. Badania przeczą jednak tej opinii.

Alkohol, nawet w znikomych ilościach, ma zdecydowanie negatywny wpływ na rozwój dziecka w łonie matki. Skutki dla rozwijającego się płodu są różne i, oczywiście, zależą od ilości oraz częstotliwości, z jaką matka pije. Niemniej trzeba podkreślić, że nie istnieje żadna bezpieczna dawka alkoholu, którą może spożywać kobieta będąca w ciąży, bez ujemnego skutku na rozwój jej dziecka. Niestety, problem ten często bywa bagatelizowany.

 

W jaki sposób dziecko odczuwa skutki picia matki?

 

Udowodniono, że alkohol uszkadza płód bardziej niż nikotyna, a nawet jakikolwiek inny narkotyk. Dzieci kobiet, które będąc w ciąży piły alkohol, mają zaburzenia w zachowaniu, funkcjonowaniu społecznym i problemy z nauką. Są one często nadpobudliwe, niezrównoważone emocjonalnie, mało odporne na stres, cechują je trudności z koncentracją uwagi. Zdarza się też, że cierpią na alkoholowy efekt płodowy, czyli FAE (fetal alcohol effects), który bywa błędnie diagnozowany jako ADHD. Gdy matka pije alkohol często i w dużych ilościach, to jej dziecko rodzi się z zespołem FAS (fetal alcohol syndrome).

 

Jakie objawy są charakterystyczne dla dzieci z płodowym zespołem alkoholowym?

 

Im więcej alkoholu w czasie ciąży, tym większe spustoszenie w organizmie dziecka. Skutki są bardzo różne, w związku z tym nie wszystkie dzieci z zespołem FAS i FAE będą do siebie podobne. Najczęściej jednak charakteryzują się one niepełnosprawnością złożoną, w wyniku której ucierpiało wiele narządów i dróg sensorycznych, np. mogą występować problemy z widzeniem, słyszeniem i czuciem – mimo prawidłowej budowy zmysłów. Bardzo często dzieci te rodzą się z wadami nerek, serca, zniekształceniem stawów. Przede wszystkim jednak mamy do czynienia z uszkodzeniami centralnego układu nerwowego, które mogą wyrażać się jako opóźnienie umysłowe, dysfunkcja mózgu, zaburzenia w uczeniu się i zaburzenia psychologiczne. Są to, niestety, zmiany nieodwracalne. Właściwa opieka i terapia mogą zminimalizować jedynie zaburzenia wtórne spowodowane przez FAS, ale tej choroby nie da się wyleczyć. Można jej jednak zapobiec w 100%! Wystarczy, aby matka spodziewająca się dziecka nie piła alkoholu, nawet okazjonalnej lampki wina czy kieliszka szampana.

AW