Kultura
Źródło: JS
Źródło: JS

Na granicy wokół literatury

Na styku polskiej, białoruskiej i ukraińskiej kultury i tradycji pisarze z trzech krajów rozmawiali na temat roli sztuki i literatury we współczesnym świecie.

Trzecia edycja Międzynarodowego Trójstyku Literackiego była wyjątkowa z dwóch powodów. Po pierwsze przyznano aż dwie nagrody literackie, po drugie - podpisano porozumienie o współpracy między związkami literackimi z Lublina, Brześcia i Łucka. Wydarzenie zainaugurowano 4 września w urzędzie miasta. Przybyli przedstawiciele środowisk literackich i naukowych z Polski, Białorusi i Ukrainy. Gości przywitali organizatorzy wydarzenia: Wiesław Muszyński - burmistrz Włodawy i dr Artur Sępoch - dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Kultury z Lublina. W wystąpieniach podkreślili, że integracja kulturalna strony polskiej oraz ukraińskiej i białoruskiej układa się bardzo dobrze, zwracając uwagę na potrzebę organizacji literackich spotkań w mieście granicznym. - Świat przestał rozumieć sens poetyki i poezji, stał się rzeczywistością najprostszych słów i gestów - mówił dr A. Sępoch.

– Cofnęliśmy się o kilka tysięcy lat, bo już w starożytnym Egipcie funkcjonowało pismo obrazkowe. Po wielkiej ewolucji wracamy do niego, ale te proste znaki i emotikony nie wyrażą tego, co może dać poezja – zauważył.

 

Wszystko w życiu warto

W trakcie uroczystej gali za całokształt pracy twórczej statuetką III Międzynarodowego Trójstyku Literackiego uhonorowano Olgę Lasniuk z Wołynia, o której literaturoznawca, poeta, tłumacz i krytyk literacki dr Tadeusz Karabowicz powiedział, iż posiada „swoje miejsce na ziemi, swoje ulubione miasto, swój pejzaż, posadzone drzewo, swoją przestrzeń, gdzie łatwiej jest żyć i dawać świadectwo poświęcenia innym”. Przywołał także przesłanie O. Lasniuk, zgodnie z którym „wszystko w życiu warto, nie trzeba bać się nad przepaścią życia, bowiem liczy się efekt końcowy – pełni i spełnienia”.

Drugim laureatem nagrody został poeta, eseista, krytyk literacki, związany z lubelskim kwartalnikiem literacko-artystycznym „Akcent Waldemar Michalski z Lublina, którego twórczość przedstawiła Agnieszka Monika Polak, prezes lubelskiego oddziału Związku Literatów Polskich. W swoim wystąpieniu Michalski stwierdził, że każdy człowiek winien odwoływać się do dziedzictwa rodziny i narodu. – Są takie rzeczy, jak przyjaźń, dobroć, pamięć, które są niezwykle ważne w życiu – mówił Michalski. – Literatura, zwłaszcza poezja, te momenty powinna pokazywać – przypomniał.

Ważnym punktem było podpisanie porozumienia o współpracy związków literackich z Lublina, Brześcia i Łucka. Sygnowały je: A. Polak, Tatiana Demidowicz i O. Lasniuk. Tego samego dnia odbyło się spotkanie z honorowym gościem Trójstyku Bogusławem Wróblewskim, założycielem i redaktorem naczelnym poświęconego literaturze i naukom humanistycznym czasopisma „Akcent”.

 

W międzynarodowym gronie

Natomiast 5 września w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się sympozjum naukowe na temat twórczości Kazimierza Andrzeja Jaworskiego – poety pogranicza kulturowego, tłumacza, wydawcy, założyciela chełmskiego pisma literackiego „Kamena”. W spotkaniu udział wzięli: dr Anna Choma-Suwała – adiunkt w Zakładzie Filologii Ukraińskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, dr Jarosław Cymerman – teatrolog i literaturoznawca, krytyk i edytor, kierownik oddziału literackiego im. Józefa Czechowicza Muzeum Lubelskiego w Lublinie, prof. Piotr Mitzner z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego – historyk literatury i teatru, edytor, poeta oraz W. Michalski.

Sympozjum otworzył Jacek Żurawski, dyrektor MBP, określając bibliotekę mianem „oazy, gdzie każdy, kto kocha czytać, pisać lub słuchać może znaleźć swoją przystań”. Następnie przedstawiono działalność obecnej na spotkaniu, prof. dr hab. Mariji Zhygalovej. – Trójstyk to spotkanie różnych środowisk kulturalnych i literackich, do których dołączają także naukowcy – stwierdził prof. Feliks Czyżewski z UMCS. – Prof. Zhygalova, która reprezentuje środowisko akademickie Białorusi, jest m.in. autorką wielu projektów dotyczących wielokulturowego pogranicza – wyjaśnił.

Po południu przyszedł czas na debatę „Wschodni – czyli jaki?”.

Następnie uczestnicy spotkali się w Orchówku, przy granicznej rzece Bug, w miejscu, w którym stykają się trzy granice. Odbył się tam międzykulturowy happening artystyczno-literacki, podczas którego Aldon Dzięcioł – inicjator Trójstyku, wypuścił trzy białe gołębie.

Ostatnim akcentem wydarzenia była prezentacja laureatów I Międzynarodowego Konkursu Poetyckiego Jednego Wiersza. Wśród 22 uczestników, którzy przesłali jeden utwór z wykorzystaniem czterech słów zaczerpniętych z nadbużańskiej gwary chachłackiej, nagrodzono: Piotra Pawła Bartnika z Warszawy, Krystynę Igras z Pokrówki, Małgorzatę Machnicę i Elwirę Wasak z Lublina, Małgorzatę Skowron z Hrubieszowa i Renatę Staniec z Teptiukowa. Następnie w sali widowiskowej wokalne umiejętności zaprezentowali uczestnicy drugiej edycji Przeglądu Piosenki Poetyckiej o Muzyczny Laur Międzynarodowego Trójstyku.

Wydarzenie przeszło do historii. Literaci przyjadą do Włodawy znów za rok.

Joanna Szubstarska