Rozmaitości
Źródło: DREAMSTIME
Źródło: DREAMSTIME

Pali, piecze!

Choroba wrzodowa to obecność wrzodów trawiennych, czyli ubytków w błonie śluzowej żołądka lub dwunastnicy.

Mężczyźni są częściej narażeni na chorobę wrzodową niż kobiety, co wcale nie znaczy, że panie nie chorują. Najczęstszymi przyczynami są zakażenie Helicobacter pylori (80% przypadków) i niesteroidowe leki przeciwzapalne. Objawy, które powinny skłonić do wizyty u lekarza, to przede wszystkim ból w nadbrzuszu. Jednak czasem choroba może przebiegać bezobjawowo, a jedyną wskazówkę jest powracająca zgaga.

Strach przed badaniem

Istnienie wrzodów bądź ich brak może potwierdzić jedynie gastroskopia – badanie nieprzyjemne i uciążliwe, ale konieczne na postawienie prawidłowej diagnozy i ewentualne leczenie. Pozwala ona nie tylko dokładnie obejrzeć wrzody i stopień ich zaawansowania oraz stwierdzić kolonizację niechcianej bakterii, ale także wykluczyć nowotworowy charakter zmian w układzie pokarmowym (dzięki biopsji). Gastroskopia nie jest przyjemna – przez przełyk wprowadzana jest cienka rurka z własnym źródłem światła i miniaturową kamerą, Badanie umożliwia też stwierdzenie, czy przeprowadzone leczenie było skutecznie i bakterie zostały trwale pokonane.

Zwalczyć bakterię

Bakterii Helicobacter pylori można się pozbyć, dzięki konsekwentnej, zwykle długotrwałej terapii antybiotykowej, połączonej najczęściej ze stosowaniem leków osłonowych bądź neutralizujących obecny w żołądku kwas solny. Kompleksowe leczenie może zalecić tylko lekarz, po przeprowadzeniu szczegółowych badań. Warto pamiętać, że sama obecność bakterii nie oznacza jeszcze choroby. Tylko 10% osób nią zarażonych ma wrzody.

Częstym błędem pacjentów jest przerwanie leczenia kiedy poczują się lepiej. W przypadku wrzodów, zwłaszcza wywołanych przez Helicobacter pylori, dokuczliwe objawy mogą ustąpić bardzo szybko. Problem polega jednak na tym, że bakteria może być jedynie uśpiona antybiotykiem. Po pewnym czasie atakuje ponownie, w dodatku bardziej odporna na stosowane wcześniej leki. Dlatego, jeśli lekarz przepisał przyjmowanie leków nawet przez osiem tygodni, należy zastosować się do jego zaleceń.

Dieta pomoże

Gojenie powstałych wrzodów wspomagają witaminy A i E. Ich bogate źródła to np. mleko, wątroba, jaja. Chorzy powinni pamiętać, by w diecie nie zabrakło również ryb, zwłaszcza morskich, gdyż dostarczają one niezwykle zdrowych kwasów tłuszczowych omega-3. Podobnie jak cynk (obecny w mięsie, owocach morza, ziarnach zbóż) tłuszcze te wspomagają ogólną odporność i ochronę błon śluzowych żołądka.

Nie udało się udowodnić bezpośredniego wpływu spożywania konkretnych produktów na powstawanie choroby wrzodowej. Wiadomo jednak, że niektóre mogą sprzyjać jej zaostrzeniu, np. kawa, herbata, alkohol, czekolada, wywary mięsne, pieprz, ostra papryka, musztarda i gałka muszkatołowa.

Nie lekceważ

Choroba wrzodowa może prowadzić do groźnych powikłań, nawet zagrażających życiu. Efektem lekceważenia objawów i zwlekania z wizytą u specjalisty mogą być krwawienia z wrzodu, zapalenia otrzewnej, niedrożności przewodu pokarmowego. Dlatego jeśli często pojawiają się nasilone nudności, wymioty bądź trwają zbyt długo, warto skonsultować się z lekarzem.


Papierosy

Udowodniono, że niektóre substancje zawarte w dymie papierosowym sprzyjają powstawaniu wrzodów. W przypadku palaczy ubytki błony śluzowej mogą goić się źle, a potem nastąpić nawrót choroby.

JAG