Kapłan z oddaniem służący drugiemu, wybitny naukowiec, wielki
patriota, a jednocześnie człowiek z prostotą serca oddający się
uprawie ukochanej ziemi - taki był ks. prof. Marian Alfons Myrcha
(1907-1996).
Mija 25 lat od jego śmierci. Siedlecka parafia św. o. Maksymiliana Marii Kolbe, która powstała dzięki jego zabiegom i działce darowanej pod budowę kościoła, pamięta o swoim dobrodzieju. W niedzielę 21 marca, o 12.00, w kaplicy przy ul. Kazimierzowskiej odprawiona zostanie Msza św. dziękczynna za jego osobę. Parafianie ufundowali również tablicę pamiątkową, która docelowo znajdzie się w nowym kościele. Rocznica śmierci przywołuje wiele żywych jeszcze wspomnień o barwnej, nietuzinkowej postaci księdza profesora - jak zwykli o nim mówić mieszkańcy ul. Kazimierzowskiej, gdzie pod numerem 128 przez wiele lat mieszkał. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1931 r., po studiach w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Podlaskiej w Janowie. W latach 1932-35 studiował na wydziale prawa kanonicznego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, związując się na wiele lat z uczelnią, na której zdobywał też kolejne stopnie naukowe - z profesurą w 1967 r. włącznie.
Mija 25 lat od jego śmierci. Siedlecka parafia św. o. Maksymiliana Marii Kolbe, która powstała dzięki jego zabiegom i działce darowanej pod budowę kościoła, pamięta o swoim dobrodzieju. W niedzielę 21 marca, o 12.00, w kaplicy przy ul. Kazimierzowskiej odprawiona zostanie Msza św. dziękczynna za jego osobę. Parafianie ufundowali również tablicę pamiątkową, która docelowo znajdzie się w nowym kościele. Rocznica śmierci przywołuje wiele żywych jeszcze wspomnień o barwnej, nietuzinkowej postaci księdza profesora - jak zwykli o nim mówić mieszkańcy ul. Kazimierzowskiej, gdzie pod numerem 128 przez wiele lat mieszkał. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1931 r., po studiach w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Podlaskiej w Janowie. W latach 1932-35 studiował na wydziale prawa kanonicznego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, związując się na wiele lat z uczelnią, na której zdobywał też kolejne stopnie naukowe - z profesurą w 1967 r. włącznie.