Region
18/2022 (1395) 2022-05-04
Nie milkną kontrowersje związane z rozbiórką kamienicy przy ul. Krótkiej 1 w Białej Podlaskiej. Inwestycja staje się coraz bardziej problematyczna.

Budynek został wyburzony w połowie lutego. Na jego miejscu za dziesięć miesięcy ma powstać nowy obiekt służący celom kulturalnym i społecznym. Sporna kamienica została wzniesiona w 1930 r. Należała do osoby pochodzenia żydowskiego. W 1946 r. została odkupiona przez dwóch bialczan. Niestety już w 1950 r. zostali oni wywłaszczeni. Budynek przekazano na rzecz Skarbu Państwa. Na przestrzeni ostatnich dziesiątek lat mieścił się w nim Urząd Bezpieczeństwa Publicznego, potem Służba Bezpieczeństwa z Biurem Dowodów Osobistych, a jeszcze później Biuro Paszportowe. Swoje komórki miała tu także Komenda Powiatowa Milicji Obywatelskiej. We współczesnych latach mieściły się tam biura poselskie. Ostatnio obiekt stał pusty. Pierwsze pozwolenia na jego wyburzenie pojawiło się już w 2011 r.
18/2022 (1395) 2022-05-04
Siedleccy radni przyjęli uchwałę uprawniającą do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską osoby z niepełnosprawnością każdego stopnia. Nie zgodzili się natomiast na podniesienie cen biletów MPK.

Projekt uchwały, który pojawił się na kwietniowej sesji rady miasta, dotyczący powiększenia grupy osób korzystających z darmowych przejazdów autobusami miejskimi, to konsekwencja petycji złożonej w ubiegłym roku przez grupę młodych mieszkańców miasta. Radni przyjęli uchwałę jednogłośnie. Do tej pory taka ulga przysługiwała tylko dzieciom i młodzieży dotkniętym inwalidztwem lub niepełnosprawnym, a także dorosłym niezdolnym do samodzielnej egzystencji. W skali miasta - jak poinformował Jacek Dmowski, prezes MPK - jest ok. 7 tys. osób z każdym stopniem niepełnosprawności, które będą teraz uprawnione do bezpłatnych przejazdów. Przegłosowana ulga będzie kosztowała miejską spółkę ok. 1 mln zł rocznie.
18/2022 (1395) 2022-05-04
Kiedy w 2017 r. powstawały Wojska Obrony Terytorialnej w naszym kraju, nikt nie przypuszczał, jak szybko okażą się potrzebne.

Podobnie jak większość osób, które kilka lat temu podejmowały decyzję o wstąpieniu do WOT, ppor. Paweł Różański z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej zupełnie nie spodziewał się, że już wkrótce przyjdzie stawić czoła realnemu zagrożeniu. - Chyba nikt nie sądził, iż coś takiego się wydarzy - przyznaje, podkreślając, że działania, które obecnie prowadzą żołnierze WOT, są w pełni profesjonalne, zaś cała sytuacja szybko weryfikuje, kto poważnie i odpowiedzialnie myśli o służbie wojskowej. Choć zainteresowanie terytorialną służbą wojskową od początku istnienia tej formacji jest na wysokim poziomie, w ostatnim czasie widać jeszcze większy wzrost, także na Lubelszczyźnie. - Ma to związek z agresją Rosji na Ukrainę i sukcesami tamtejszej obrony terytorialnej - zauważa Marta Gaborek, oficer prasowy 2 LBOT.
18/2022 (1395) 2022-05-04
Jaki prezent dać z okazji Pierwszej Komunii św.? Taki, który ucieszy, będzie towarzyszyć w kolejnych latach i nie przesłoni Pana Jezusa przychodzącego do serca dziecka.

Pan Jan do Pierwszej Komunii św. przystąpił 65 lat temu. Przed wyjściem do kościoła nie dostał nawet kęsa chleba, by - jak tłumaczyła mu mama - jak najgodniej przyjąć Pańskie Ciało. Za to po Mszy św. na przykościelnym placu na dzieci czekało świąteczne śniadanie, i to jakie... Pszenna bułka z masłem i ciepłe, dobrze posłodzone kakao, które już nigdy w życiu nie smakowały tak dobrze, jak wtedy. I był to jedyny upominek z okazji Komunii. - Prezenty są dodatkiem do uroczystości Pierwszej Komunii św. Dziecku byłoby przykro, gdyby nie dostało ich z tej okazji. Tak się już utarło, jest wszem i wobec wiadome, toteż trudno byłoby wycofać ten zwyczaj zupełnie - mówi s. Łucja Turos z domu Zgromadzenia Sióstr Opatrzności Bożej w Żelechowie, pracująca jako katechetka w szkole podstawowej i prowadząca w parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny scholę dziecięcą „Aniołki Maryi”.
18/2022 (1395) 2022-05-04
„Integracja pierwsza klasa!” - chwalono organizację przeglądu piosenki. Jak na biesiadną imprezę przystało, było: śpiewnie, tanecznie i bardzo wesoło!

W sobotę 30 kwietnia świetlica wiejska w Starych Szpakach gościła uczestników V Przeglądu Piosenki Kabaretowo-Biesiadnej „Szpacze Trele-Morele”. Radość ze spotkania była tym większa, że odbyło się ono po dwuletniej przerwie. Plany organizacji imprezy przed rokiem przekreśliła pandemia, a i tegoroczny termin - z uwagi na obowiązujące zimą obostrzenia - musiał ulec zmianie. Stąd piąta edycja przeglądu nie przypadła jak co roku na karnawał, ale za to… otworzyła majówkę. Jak na biesiadną imprezę przystało, było: muzycznie, tanecznie, kolorowo i - co zgodnie podkreślali gospodarze oraz goście - bardzo, bardzo wesoło!
18/2022 (1395) 2022-05-04
Rozmowa z Tomaszem Młynarczykiem, fotografem, prezesem Radzyńskiego Klubu Fotograficznego „Klatka”.

​Jak zaczęła się Pana przygoda z fotografią?

Właściwie fotografowałem od dziecka. A konkretnie od momentu, gdy w moje ręce trafiła pożyczona od siostry, stanowiąca jej komunijny prezent, Smiena M8. Zabierałem go na różnego rodzaju wyjazdy i wycieczki, dokumentowałem rodzinne uroczystości. W ślad za tym przyszły eksperymenty w ciemni. To były pierwsze kroki. A na poważnie fotografią zająłem się ponad 20 lat temu, kiedy zacząłem współpracę z radzyńskim magazynem „Grot”. Pokryło się to z narodzinami mojej pierwszej córki. Stwierdziłem wtedy, że fotografia jest dla mnie. Uzbroiłem się w lepszy sprzęt i od tamtej pory moja pasja ruszyła ze zdwojoną siłą.
18/2022 (1395) 2022-05-04
Zwycięstwo przyjdzie przez Maryję, bowiem przez Nią na świat po raz pierwszy zszedł do ludzi Zbawiciel - i czyni to nadal, aby każdy mógł doświadczyć Jego boskiej, czułej miłości - zauważa Przemysław Janiszewski, teolog.

Obrona Częstochowy, bitwa pod Wiedniem czy słynny Cud nad Wisłą - wszystkie te bitwy to wielkie zwycięstwa w wojnach cywilizacyjnych, których stawką nie tylko była nasza wolność, ale także i dusze. Dzisiaj również wielu z nas kieruje swoje modlitwy do Królowej Polski, wierząc, że jej wstawiennictwo może uchronić nas przed okrucieństwem wojny. Maryja bardzo rzadko wprost pojawia się w Biblii. Można na palcach jednej ręki policzyć Jej wypowiedzi odnotowane na kartach Pisma Świętego. - Jest ukryta, co nie oznacza, że nieobecna. Wręcz przeciwnie - zwraca uwagę P. Janiszewski. - Jej „milczenie” opisuje to, kim Ona jest. A jest Tą, która wszystko otrzymała od Boga Ojca, jednocześnie wszystko Mu oddając i zawierzając. Jej „ukrycie” w słowie Bożym można zobrazować na podstawie Drogi krzyżowej Chrystusa - wyjaśnia teolog.
18/2022 (1395) 2022-05-04
Kalendarz wskazywał datę 13 maja 1981 r., a zegar godzinę 17.17. Na Placu św. Piotra rozległy się strzały. Gołębie wzbiły się w powietrze, a człowiek w bieli osunął na podłogę samochodu, którym objeżdżał plac...

Zamach na Jana Pawła II zszokował świat. O ile ludzie rozpatrywali atak na Ojca Świętego w kontekście fizycznym i politycznym, on sam patrzył na niego przede wszystkim w perspektywie duchowej oraz mistycznej. Wieść o strzelaninie podczas audiencji i dramatycznym stanie papieża obiegła świat z szybkością błyskawicy. Choć od tamtych wydarzeń minęło 41 lat, w dalszym ciągu są okryte one wieloma niewiadomymi. Jedno jest pewne: 13 maja 1981 r. Jan Paweł II miał umrzeć. Wszystko przemawiało za tym, że misja zamachowca nie ma prawa się nie udać. To, co wydarzyło się po wystrzeleniu pocisków, było przeplatanką dramatycznych momentów i „przypadków”, które do dziś trudno wytłumaczyć. Papież miał zginąć, ale został ocalony. Jan Paweł II, wspominając zamach na swoje życie, jak refren powtarzał: jedna ręka strzelała, a druga kierowała kulą.
18/2022 (1395) 2022-05-04
Ostatni mój felieton wzbudził pewne emocje. Większość z nich bazowała na braku umiejętności czytania ze zrozumieniem i obrażanie się na autora winno mieć raczej inny adres. Jednakże temat podniesiony tydzień temu wymaga jeszcze dalszych dopowiedzeń.

Skupienie się tylko na umiejętnościach kaznodziejskich byłoby zakłamywaniem rzeczywistości. Większość bowiem z księży ma dobre intencje, gdy kieruje z ambony słowo do wiernych. A że w strukturze owo słowo jest takie, a nie inne, wynika z pewnych zasadniczych elementów kulturowych i w gruncie rzeczy jest wynikiem pewnego systemu, formalnie czy nieformalnie przyjętego w Kościele. Dość dobrze ów system pokazuje ostatnia wypowiedź medialna papieża Franciszka. Trudno dziwić się burzy, jaka nastąpiła po (niestety skrótowym) przedstawieniu jej w mediach. Oskarżanie Paktu Północnoatlantyckiego o doprowadzenie swoimi działaniami do wojny na Ukrainie dla lekko tylko używających rozumu stanowi bezsens totalny.
18/2022 (1395) 2022-05-04
Walka o ziemię dla Polaków kojarzy się (a przynajmniej powinna się kojarzyć z podręczników do historii) z sytuacją w zaborze pruskim na przełomie XIX i XX w. Tam Niemcy starali się wyrugować Polaków z ich ojcowizny.

Dużo mniej znana jest podobna sytuacja w naszym regionie na początku XX w. Tyle że u nas zaborcą byli Rosjanie. Postanowili oni wyłączyć wschodnie powiaty z Królestwa Polskiego jako osobną gubernię chełmską. Z kwestią tą związana była działalność rosyjskiego Banku Włościańskiego, na bardzo korzystnych zasadach sprzedającego grunty ludności ze wschodnich powiatów guberni siedleckiej - pod warunkiem jednak, że była to ludność prawosławna. Chodziło o to, żeby zmienić na tym terenie stosunek ludności katolickiej do prawosławnej na korzyść tej ostatniej. W owym czasie posługiwano się pojęciem wyznania, a nie narodowości; chodziło o udowodnienie w statystykach, że Chełmszczyznę zamieszkuje ludność w większości prawosławna.