Choć w Mszy beatyfikacyjnej uczestniczyło ok. 200 osób, na
bazylikę katedralną w Agrigento na Sycylii zwrócone były oczy
całego świata. Wszystko za sprawą nowego błogosławionego, którego
życie - jak podkreślił w kazaniu kard. Marcello Semeraro - „była
to pełna i niepokonana spójność między wiarą chrześcijańską a
życiem”.
Nowy błogosławiony Kościoła katolickiego - Rosario Livatino - urodził się 3 października 1952 r. Uzyskał dyplom w liceum Ugo Foscolo, po czym rozpoczął studia na Wydziale Orzecznictwa w Palermo, które ukończył w 1975 r. W latach 1977-78 pełnił funkcję zastępcy dyrektora w sekretariacie Urzędu Agrigento. W 1979 r. objął stanowisko zastępcy prokuratora w sądzie Agrigento, a po dziesięciu latach sędziego. Podczas procesu beatyfikacyjnego świat usłyszał o tym, co wiedzieli jego współpracownicy czy znajomi: R. Livatino kierował się w pracy nie tylko sprawiedliwością. On sam powtarzał, że ta nie wystarcza i powinno nad nią górować prawo miłosierdzia. Jego życie stanowiło „wiarygodne świadectwo spójności wiary i codziennej pracy”.
Nowy błogosławiony Kościoła katolickiego - Rosario Livatino - urodził się 3 października 1952 r. Uzyskał dyplom w liceum Ugo Foscolo, po czym rozpoczął studia na Wydziale Orzecznictwa w Palermo, które ukończył w 1975 r. W latach 1977-78 pełnił funkcję zastępcy dyrektora w sekretariacie Urzędu Agrigento. W 1979 r. objął stanowisko zastępcy prokuratora w sądzie Agrigento, a po dziesięciu latach sędziego. Podczas procesu beatyfikacyjnego świat usłyszał o tym, co wiedzieli jego współpracownicy czy znajomi: R. Livatino kierował się w pracy nie tylko sprawiedliwością. On sam powtarzał, że ta nie wystarcza i powinno nad nią górować prawo miłosierdzia. Jego życie stanowiło „wiarygodne świadectwo spójności wiary i codziennej pracy”.