Możemy zmienić świat. Brzmi banalnie? Ale to prawda. Wystarczy, że
zaufamy Niepokalanemu Sercu Maryi, która - niczym lekarz na recepcie
- wypisuje nam odpowiednie lekarstwo, zastrzegając jednak: „Jeżeli
ludzie me życzenia spełnią…”. I słowo „jeżeli” jest tu kluczowe.
Benedykt XVI w Fatimie w 2010 r. wypowiedział słowa, które lotem błyskawicy obiegły cały świat, a mianowicie: „Łudziłby się ten, kto sądziłby, że prorocka misja Fatimy została zakończona”. Wywołały one w wielu przekonanie, iż - choć wszystkie tajemnice, jakie powierzyła Maryja trojgu pastuszkom w Cova da Iria, zostały ujawnione - w watykańskich archiwach kryje się jeszcze jakiś sekret będący zapowiedzią powszechnej katastrofy czy apokalipsy. Tymczasem papież, mówiąc o prorockiej misji Fatimy, miał na myśli zupełnie coś innego. „Jeżeli ludzie me życzenia spełnią, Rosja nawróci się i zapanuje pokój, jeżeli nie, Rosja rozszerzy swoje błędne nauki po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Sprawiedliwi będą męczeni, Ojciec Święty będzie bardzo cierpieć, wiele narodów zostanie zniszczonych, na koniec zatriumfuje moje Niepokalane Serce. Ojciec Święty poświęci mi Rosję, która się nawróci, a dla świata nastanie okres pokoju” - powiedziała Maryja 13 lipca 1917 r.
Benedykt XVI w Fatimie w 2010 r. wypowiedział słowa, które lotem błyskawicy obiegły cały świat, a mianowicie: „Łudziłby się ten, kto sądziłby, że prorocka misja Fatimy została zakończona”. Wywołały one w wielu przekonanie, iż - choć wszystkie tajemnice, jakie powierzyła Maryja trojgu pastuszkom w Cova da Iria, zostały ujawnione - w watykańskich archiwach kryje się jeszcze jakiś sekret będący zapowiedzią powszechnej katastrofy czy apokalipsy. Tymczasem papież, mówiąc o prorockiej misji Fatimy, miał na myśli zupełnie coś innego. „Jeżeli ludzie me życzenia spełnią, Rosja nawróci się i zapanuje pokój, jeżeli nie, Rosja rozszerzy swoje błędne nauki po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Sprawiedliwi będą męczeni, Ojciec Święty będzie bardzo cierpieć, wiele narodów zostanie zniszczonych, na koniec zatriumfuje moje Niepokalane Serce. Ojciec Święty poświęci mi Rosję, która się nawróci, a dla świata nastanie okres pokoju” - powiedziała Maryja 13 lipca 1917 r.