Po wybuchu wojny na Ukrainie i z obawy przed zagrożeniem płynącym
ze Wschodu polskie strzelnice przeżywają prawdziwe oblężenie.
Zdarza się, że chętni do nauki posługiwania się bronią i trenowania celności wpisywani są na listy kolejkowe. Na tę nagłą wzmożoną chęć nabycia proobronnych umiejętności ministerstwo sportu postanowiło odpowiedzieć programem polegającym na upowszechnianiu strzelectwa. Broń wraca również do szkół. Ministerstwo obrony chce wprowadzić obowiązkowe lekcje przysposobienia obronnego - każdy absolwent szkoły średniej ma potrafić strzelać z broni krótkiej i długiej. W ten militarny trend postanowiła wpisać się Poczta Polska, która uruchamia specjalny program. Jego autor to chyba miłośnik twórczości Ernesta Hemingwaya, bo nazwał go - parafrazując tytuł jednej z powieści pisarza - „Powitanie z bronią”. W skrócie: spółka chce nauczyć swoich pracowników strzelać.
Zdarza się, że chętni do nauki posługiwania się bronią i trenowania celności wpisywani są na listy kolejkowe. Na tę nagłą wzmożoną chęć nabycia proobronnych umiejętności ministerstwo sportu postanowiło odpowiedzieć programem polegającym na upowszechnianiu strzelectwa. Broń wraca również do szkół. Ministerstwo obrony chce wprowadzić obowiązkowe lekcje przysposobienia obronnego - każdy absolwent szkoły średniej ma potrafić strzelać z broni krótkiej i długiej. W ten militarny trend postanowiła wpisać się Poczta Polska, która uruchamia specjalny program. Jego autor to chyba miłośnik twórczości Ernesta Hemingwaya, bo nazwał go - parafrazując tytuł jednej z powieści pisarza - „Powitanie z bronią”. W skrócie: spółka chce nauczyć swoich pracowników strzelać.