Historia
Był pasterzem tych, którzy doświadczali prześladowań z powodu wiary i pochodzenia. Dobrowolnie poszedł na zesłanie, aby dzielić ich los.

Ks. Władysław Bukowiński prawie 20 lat duszpasterzował w Kazachstanie. Poważnie chory - wracał z Polski do Karagandy, mówiąc, że po śmierci kapłan też apostołuje. W. Bukowiński urodził się 22 grudnia 1904 r. w Berdyczowie. W 1920 r., uciekając przed bolszewikami, jego rodzina Bukowińskich osiedliła się na sandomierszczyźnie. W 1926 r. Władysław ukończył wydział prawa, równolegle z Polską Szkołą Nauk Politycznych. W 1926 r. wstąpił do seminarium duchownego. 28 czerwca 1931 r. w katedrze na Wawelu przyjął święcenia kapłańskie z rąk metropolity krakowskiego Adama Stefana Sapiehy.
17 września w Białej Podlaskiej odbyły się obchody Dnia Sybiraka. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele zesłańców i ich rodzin, a także delegacje wielu instytucji i służb mundurowych.

Obchody rozpoczęła Msza św. w kościele Narodzenia NMP. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. kan. Marian Daniluk. W koncelebrę włączył się także m.in. ks. prałat Mieczysław Lipniacki, kapelan bialskiego Związku Sybiraków. Ks. M. Daniluk przypominał, że przez wiele lat mówienie o Sybirakach było zabronione, a mimo to pamięć o zesłańcach nie zaginęła. - O dziwo, pamiętali o nich młodzi, którzy są pełni ideałów i nie mają w sobie lęku, którym dano korzenie i skrzydła.
Rozmowa z dr n. med. Małgorzatą Pabiś, specjalistą w dziedzinie pielęgniarstwa geriatrycznego Wydziału Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Niektórzy uważają, że różnego typu nałogi dotykają tylko ludzi młodych. Tymczasem badania pokazują, iż seniorzy też wpadają w sidła uzależnienia. Co jest tego przyczyną?

To prawda, że w powszechnej świadomości nałogi kojarzymy przede wszystkim z młodymi dorosłymi. Jednak seniorzy również są narażeni na uzależnienia, choć z nieco innych powodów. U osób starszych bardzo ważną rolę odgrywają czynniki psychologiczne i społeczne.
W organizacjach pozarządowych rzadko liczy się czy wycenia czas, zaangażowanie oraz wysiłek osób w nich działających. Stąd ich wielka siła, bo pewnych rzeczy nie da się robić zza biurka polityków.

Wiele pomysłów, by zadziałały, trzeba przetestować w terenie. Organizacje pozarządowe są do tego najlepszym narzędziem, a dowodem obszar ekonomii społecznej. Okazją do spojrzenia, jak realizowane są jego założenia w naszym regionie, było spotkanie, które 16 września w rektoracie Uniwersytetu w Siedlcach zgromadziło przedstawicieli trzech stron: samorządów, organizacji społecznych oraz przedsiębiorstw działających w obszarze ekonomii społecznej.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała atutu własnego boiska i uległa Śląskowi Wrocław 2:3.

Spotkanie miało wyrównany przebieg, jednak o losach rywalizacji zadecydowała skuteczność gości w końcówce meczu. Pierwsze minuty należały do Śląska, który kontrolował grę i dłużej utrzymywał się przy piłce. W 29 min przewaga wrocławian została udokumentowana golem - celna główka Damiana Warchoła dała im prowadzenie. Wydawało się, że to goście zejdą na przerwę w lepszych nastrojach, ale w samej końcówce pierwszej połowy inicjatywę przejęli siedlczanie.
Blisko 400 uczestników wzięło udział w 14 edycji biegu „Biegiem przez Platerów”.

Impreza zgromadziła biegaczy z regionu i całej Polski, którzy rywalizowali w różnych konkurencjach: od biegów dla dzieci w kilku kategoriach wiekowych, przez bieg główny na 5 km, bieg marszowy i nordic walking, aż po półmaraton. Nie zabrakło także tradycyjnych akcentów związanych z charakterem gminy. Platerów słynie z sadownictwa, dlatego jabłka i gruszki - symbole regionu - towarzyszyły uczestnikom wydarzenia, nadając mu wyjątkowego klimatu.
W ostatnich dniach wszystkie media triumfalnie ogłaszają wyniki sondażu dotyczące mocnego spadku zaufania Polaków wobec Kościoła. Jak podejść mądrze i rozsądnie do tych rewelacji? Trafnym komentarzem dzieli się w tej sprawie z naszymi czytelnikami ks. Paweł Siedlanowski w artykule „Żółta kartka”. Zapoznając się z wyżej wspomnianym sondażem, trzeba zapytać, czy my, Polacy, jeszcze w ogóle […]
4 października, o 10.00, w Łosicki Domu Kultury odbędzie się uroczystość z okazji 60-lecia Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łosickiej.