25 sierpnia na błoniach parafialnych odbędzie się gminno-parafialne
dziękczynienie z tegoroczne plony. Wydarzenie pn. „Smaki natury”
zainauguruje uroczysta Msza św. dziękczynna.
Aktualności
Na ekrany kin wchodzi film dokumentalny „Tajemnica Ojca Pio”. Autorem
scenariusza i reżyserem jest hiszpański twórca Jose Maria Zavala,
który wprost przyznaje: Dzięki niemu - o. Pio - nawróciłem się.
Do 26 sierpnia przyjmowane są zapisy zawodników chcących wziąć udział
w jubileuszowej 25 edycji Ogólnopolskich Biegów im. ks. Stanisława
Brzóski.
Rozmowa z ks. Januszem Czenczkiem, koordynatorem posługi księży
egzorcystów w Polsce
On nikomu nie przepuści. Bardzo często w różnych sytuacjach - czy to na rekolekcjach, czy w indywidualnych rozmowach - powtarzam, że szatan nie kusi człowieka tylko w dwóch sytuacjach: kiedy jest w niebie, bo stamtąd już go nie wyciągnie, i gdy idzie prosto do piekła, ponieważ wtedy nie ma już po co. Natomiast we wszystkich innych przypadkach będzie próbował za wszelką cenę znaleźć na nas tzw. haka. Stąd te wszystkie pokusy, które przeżywamy - od bardzo poważnych spraw po drobiazgi. Ale to dla nas też dobry sygnał. Oznacza bowiem, że wciąż jesteśmy po stronie Pana Boga i zły musi się męczyć i kombinować, by nas z tej drogi strącić. Dlatego chciałbym jeszcze raz podkreślić: najskuteczniejszą formą obrony przed szatanem są codzienne praktyki religijne, jak modlitwa, regularna spowiedź i Msza św. z Komunią św., posty piątkowe. Czasami słyszę: „To wystarcza? Tylko tyle?”. Odpowiadam wówczas: „Zrób tyle, a będzie dobrze”.
On nikomu nie przepuści. Bardzo często w różnych sytuacjach - czy to na rekolekcjach, czy w indywidualnych rozmowach - powtarzam, że szatan nie kusi człowieka tylko w dwóch sytuacjach: kiedy jest w niebie, bo stamtąd już go nie wyciągnie, i gdy idzie prosto do piekła, ponieważ wtedy nie ma już po co. Natomiast we wszystkich innych przypadkach będzie próbował za wszelką cenę znaleźć na nas tzw. haka. Stąd te wszystkie pokusy, które przeżywamy - od bardzo poważnych spraw po drobiazgi. Ale to dla nas też dobry sygnał. Oznacza bowiem, że wciąż jesteśmy po stronie Pana Boga i zły musi się męczyć i kombinować, by nas z tej drogi strącić. Dlatego chciałbym jeszcze raz podkreślić: najskuteczniejszą formą obrony przed szatanem są codzienne praktyki religijne, jak modlitwa, regularna spowiedź i Msza św. z Komunią św., posty piątkowe. Czasami słyszę: „To wystarcza? Tylko tyle?”. Odpowiadam wówczas: „Zrób tyle, a będzie dobrze”.
24 sierpnia w parafii pw. św. Jana Pawła II w Siedlcach odbędzie się
festyn rodzinny. - W tym roku okazja do świętowania jest szczególna,
bowiem mija pięć lat od erygowania parafii - mówi proboszcz ks.
Jarosław Oponowicz.
Od sierpnia w radzyńskim urzędzie miasta działa biuro informacji na
temat programu „Czyste powietrze”. Mieści się w pokoju nr 302 - na
trzecim piętrze magistratu. Czynne jest w każdą środę, od 8.00 do
15.00.
Dla dalszego rozwoju Ruchu Światło-Życie konieczna jest praca z
dziećmi i kontakt z ich rodzicami - zaznacza ks. Marek Andrzejuk,
diecezjalny moderator tej wspólnoty.
Ważną częścią formacji młodego pokolenia, które należy do oazy, są wakacyjne rekolekcje. 19 sierpnia w Wisznicach zakończy się Oaza Dzieci Bożych III stopnia. To już trzecia seria rekolekcji, jakie tego lata odbywają się w tej miejscowości. 15-dniowy turnus prowadzi ks. M. Andrzejuk. - Rekolekcje rozpoczęliśmy 3 sierpnia. Tak jak poprzednie grupy, mieszkamy przy szkole podstawowej. W rekolekcjach biorą udział 84 osoby, w tym 16 animatorów. Uczestnikami są dzieci po V kl. SP. Głównym tematem tej oazy jest bycie i funkcjonowanie w szeroko pojętej wspólnocie. Uczymy się, jak żyć w gronie rodziny, w parafii i grupie rówieśniczej. Dodatkowo każdego dnia rozmyślamy nad poszczególnymi prośbami zawartymi w Modlitwie Pańskiej. Uczestnicy rekolekcji pochodzą z terenu całej naszej diecezji - zaznacza diecezjalny moderator RŚŻ.
Ważną częścią formacji młodego pokolenia, które należy do oazy, są wakacyjne rekolekcje. 19 sierpnia w Wisznicach zakończy się Oaza Dzieci Bożych III stopnia. To już trzecia seria rekolekcji, jakie tego lata odbywają się w tej miejscowości. 15-dniowy turnus prowadzi ks. M. Andrzejuk. - Rekolekcje rozpoczęliśmy 3 sierpnia. Tak jak poprzednie grupy, mieszkamy przy szkole podstawowej. W rekolekcjach biorą udział 84 osoby, w tym 16 animatorów. Uczestnikami są dzieci po V kl. SP. Głównym tematem tej oazy jest bycie i funkcjonowanie w szeroko pojętej wspólnocie. Uczymy się, jak żyć w gronie rodziny, w parafii i grupie rówieśniczej. Dodatkowo każdego dnia rozmyślamy nad poszczególnymi prośbami zawartymi w Modlitwie Pańskiej. Uczestnicy rekolekcji pochodzą z terenu całej naszej diecezji - zaznacza diecezjalny moderator RŚŻ.
Długotrwałe korzystanie z komputera, telefonu czy wielogodzinne
oglądanie telewizji nie wpływają dobrze nie tylko na psychikę
dziecka, ale także na jego ciało.
Największym winowajcą jest przebywanie dziecka w nienaturalnej dla kręgosłupa wymuszonej pozycji siedzącej, np. z podwiniętą nogą. Jeśli do tego ma ono nadwagę i nie jest aktywne fizycznie, to sygnał, że ryzyko pojawienia się skoliozy czy pogłębionej lordozy jest naprawdę duże. Wady postawy, jeśli nie zostaną wcześnie wykryte i rehabilitowane, mogą przynieść fatalne konsekwencje w przyszłości. Postawa ciała dziecka kształtowana jest głównie w domu i szkole. Dlatego troska o zdrowy kręgosłup powinna się zaczynać już od wczesnego dzieciństwa. Wady postawy to nic innego jak nieprawidłowości w układzie mięśniowo-szkieletowym. Niezależnie od tego, czy są nabyte, czy też wrodzone, mogą prowadzić do trudnych w leczeniu chorób zwyrodnieniowych, dyskopatii lub zespołów przeciążeniowych. Najczęściej są po prostu efektem niewłaściwych nawyków, np. noszenia plecaka na jednym ramieniu, garbienia się, ale także nadwagi czy braku aktywności fizycznej.
Największym winowajcą jest przebywanie dziecka w nienaturalnej dla kręgosłupa wymuszonej pozycji siedzącej, np. z podwiniętą nogą. Jeśli do tego ma ono nadwagę i nie jest aktywne fizycznie, to sygnał, że ryzyko pojawienia się skoliozy czy pogłębionej lordozy jest naprawdę duże. Wady postawy, jeśli nie zostaną wcześnie wykryte i rehabilitowane, mogą przynieść fatalne konsekwencje w przyszłości. Postawa ciała dziecka kształtowana jest głównie w domu i szkole. Dlatego troska o zdrowy kręgosłup powinna się zaczynać już od wczesnego dzieciństwa. Wady postawy to nic innego jak nieprawidłowości w układzie mięśniowo-szkieletowym. Niezależnie od tego, czy są nabyte, czy też wrodzone, mogą prowadzić do trudnych w leczeniu chorób zwyrodnieniowych, dyskopatii lub zespołów przeciążeniowych. Najczęściej są po prostu efektem niewłaściwych nawyków, np. noszenia plecaka na jednym ramieniu, garbienia się, ale także nadwagi czy braku aktywności fizycznej.
Dobiega końca budowa zbiornika retencyjnego w Kobylanach. Ma
pomagać m.in. w okresach suszy. Znajduje się on obok rzeki Czapelki
w drodze na Koroszczyn, ma ponad 25 ha.
Może pomieścić 1 mln m³ wody. Jego główne zadanie to gromadzenie wody w okresach jej nadmiaru w celu wykorzystania w czasie niedoboru, choćby podczas suszy. Budowa zbiornika to największa tego typu inwestycja w regionie. W planach gminy znalazła się już w latach 90 ubiegłego wieku, ale do tej pory brakowało środków. Mobilizacją stało się m.in. nowe prawo wodne, które nakłada na jednostki samorządowe zadania dotyczące gromadzenia wody. Pod względem ilości zbiorników małej retencji Polska znajduje się na przedostatnim miejscu w Unii Europejskiej. Nowe rozporządzenie wprowadza opłaty związane z wodami opadowymi i roztopowymi. Dla gmin posiadających systemy zamknięte koszty te będą trzykrotnie mniejsze. Budowa takiego zbiornika ma też związek ze zmianami klimatycznymi.
Może pomieścić 1 mln m³ wody. Jego główne zadanie to gromadzenie wody w okresach jej nadmiaru w celu wykorzystania w czasie niedoboru, choćby podczas suszy. Budowa zbiornika to największa tego typu inwestycja w regionie. W planach gminy znalazła się już w latach 90 ubiegłego wieku, ale do tej pory brakowało środków. Mobilizacją stało się m.in. nowe prawo wodne, które nakłada na jednostki samorządowe zadania dotyczące gromadzenia wody. Pod względem ilości zbiorników małej retencji Polska znajduje się na przedostatnim miejscu w Unii Europejskiej. Nowe rozporządzenie wprowadza opłaty związane z wodami opadowymi i roztopowymi. Dla gmin posiadających systemy zamknięte koszty te będą trzykrotnie mniejsze. Budowa takiego zbiornika ma też związek ze zmianami klimatycznymi.