W niedzielę 21 sierpnia - z racji święta patronalnego Zgromadzenia
Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryi oraz 135 rocznicy urodzin i
chrztu sługi Bożej s. Hilarii Główczyńskiej - w kościele św.
Stanisława BM w Wereszczynie na ręce biskupa siedleckiego przekazane
zostanie positio - dokument dowodzący heroiczności cnót s. Hilarii,
które następnie trafi do Kongregacji ds. Kanonizacyjnych.
To tytuł programu wdrożonego przez siedlecka policję, by zmniejszyć
skalę zaginięć seniorów. Efekty już są widoczne.
Ta choroba jest męcząca, bo nie opuszcza nawet na chwilę. Raz jest
lepiej, potem znowu gorzej. AZS to nie tylko choroba skóry, ale też
psychiki - mówi Wiktoria.
AZS to dla mnie choroba, z którą muszę mierzyć się na co dzień. Jest to ból, dyskomfort. Nie czuję się dobrze we własnej skórze. Jestem Wiktoria i mam 12 lat. Na AZS choruję od szóstego tygodnia życia. Jedną z odsłon kampanii edukacyjnej poświęconej Atopowemu Zapaleniu Skóry ph. Zrozumieć AZS jest film zamieszczony na YouTubie, w którym o życiu z tą chorobą opowiada nastolatka i jej matka. Ich opinie to bardzo ważny głos w dyskusji nad refundacją leku dupilumab, który mógłby ulżyć cierpieniu młodzieży.
AZS to dla mnie choroba, z którą muszę mierzyć się na co dzień. Jest to ból, dyskomfort. Nie czuję się dobrze we własnej skórze. Jestem Wiktoria i mam 12 lat. Na AZS choruję od szóstego tygodnia życia. Jedną z odsłon kampanii edukacyjnej poświęconej Atopowemu Zapaleniu Skóry ph. Zrozumieć AZS jest film zamieszczony na YouTubie, w którym o życiu z tą chorobą opowiada nastolatka i jej matka. Ich opinie to bardzo ważny głos w dyskusji nad refundacją leku dupilumab, który mógłby ulżyć cierpieniu młodzieży.
Trwa budowa bloku operacyjnego w szpitalu powiatowym w Rykach.
21 sierpnia w kościele Przemienienia Pańskiego w Wisznicach wystąpi z
koncertem organowym Johannes Skudlik.
Już po raz kolejny na Międzyrzeckich Jeziorkach zorganizowano zbiórkę
krwi. Akcja odbyła się z inicjatywy Stowarzyszenia Rozwoju Żeglarstwa
„Stanica”.
- Jak co roku w sierpniu wspólnie z RCKiK w Lublinie organizujemy pobór krwi, która w tym czasie jest szczególnie potrzebna - mówi Leszek Szczerbicki, prezes stowarzyszenia „Stanica”. - To była udana akcja. Cieszymy się, że są u nas ludzie, którzy oddając krew. pomagają innym - dodaje.
- Jak co roku w sierpniu wspólnie z RCKiK w Lublinie organizujemy pobór krwi, która w tym czasie jest szczególnie potrzebna - mówi Leszek Szczerbicki, prezes stowarzyszenia „Stanica”. - To była udana akcja. Cieszymy się, że są u nas ludzie, którzy oddając krew. pomagają innym - dodaje.
Nadchodząca zima może być bardzo ciężka nie tylko w domach, ale
również w placówkach oświatowych. Czy z powodu wyższych rachunków
samorządy będą musiały przykręcić ogrzewanie w szkołach?
Koszty rosną w zastraszającym tempie. Powodem jest nie tylko wzrost cen gazu i energii, ale także rekordowy wzrost cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Skutek - coraz większe rachunki do płacenia dla jednostek podlegających samorządom, w tym placówek oświatowych. Z pięciu łukowskich szkół podległych urzędowi miasta cztery podłączone są do miejskiej sieci, czyli są zasilane przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Jedna placówka - Szkoła Podstawowa nr 5 jest ogrzewana gazem i posiada indywidualną kotłownię gazową. - Nie jest to dla nas dobra wiadomość, bo słyszeliśmy o wzroście rachunków za gaz - przyznaje Piotr Płudowski, burmistrz Łukowa.
Koszty rosną w zastraszającym tempie. Powodem jest nie tylko wzrost cen gazu i energii, ale także rekordowy wzrost cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Skutek - coraz większe rachunki do płacenia dla jednostek podlegających samorządom, w tym placówek oświatowych. Z pięciu łukowskich szkół podległych urzędowi miasta cztery podłączone są do miejskiej sieci, czyli są zasilane przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. Jedna placówka - Szkoła Podstawowa nr 5 jest ogrzewana gazem i posiada indywidualną kotłownię gazową. - Nie jest to dla nas dobra wiadomość, bo słyszeliśmy o wzroście rachunków za gaz - przyznaje Piotr Płudowski, burmistrz Łukowa.
Dziewięciu solistów i siedem kapel wzięło udział w XVI Mazowieckim
Festiwalu Kapel Ludowych „Pod Siedlcami w Wiśniewie”, który odbył się
14 sierpnia.
Impreza odbyła się na skwerze przed urzędem gminy. Zainaugurował ja występ kierownik Zespołu Ludowego „Wiśniewiacy” im. Zbigniewa Myrchy. Następnie ze sceny wybrzmiały krakowiaki, oberki, polki i walczyki, które część uczestników festiwalu porwały do tańca. Występy ludowych muzyków oceniała komisja w składzie: Dariusz Różański (przewodniczący), Anna Montewka i Tomasz Radomyski. W kategorii „soliści” pierwsze miejsce ex aeqo zajęli Ryszard Boruc i Tadeusz Matysiak. Drugiej nagrody jury nie przyznało. Trzecią otrzymał Mirosław Mazur, a wyróżnienie Oliwia Spychel.
Impreza odbyła się na skwerze przed urzędem gminy. Zainaugurował ja występ kierownik Zespołu Ludowego „Wiśniewiacy” im. Zbigniewa Myrchy. Następnie ze sceny wybrzmiały krakowiaki, oberki, polki i walczyki, które część uczestników festiwalu porwały do tańca. Występy ludowych muzyków oceniała komisja w składzie: Dariusz Różański (przewodniczący), Anna Montewka i Tomasz Radomyski. W kategorii „soliści” pierwsze miejsce ex aeqo zajęli Ryszard Boruc i Tadeusz Matysiak. Drugiej nagrody jury nie przyznało. Trzecią otrzymał Mirosław Mazur, a wyróżnienie Oliwia Spychel.
Zespół wokalny „Jabłoneczka” zdobył drugie miejsce w kategorii
„mistrz i uczeń” na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków
Ludowych w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. T- ogromne wyróżnienie, a
jednocześnie motywacją do dalszej pracy.
Działający przy Szkole Podstawowej im. SGO „Polesie” w Jabłoniu zespół tworzą uczniowie, a od czasu jego powołania, tj. od roku szkolnego 2012/13, grupą kierują dwie osoby: Justyna Kowalska-Babicz i Marzena Zieńczuk. Początkowo śpiewali w nim solista Adam Szypulski oraz uczennice gimnazjum. W roku 2015/16 dołączyli uczniowie z SP pod kierunkiem Małgorzaty Kędrackiej oraz chłopcy z gimnazjum. Zespół reprezentował szkołę na licznych konkursach muzycznych i wokalnych w województwie. Ostatnio do listy osiągnięć Jabłoneczka może dopisać kolejne: drugie miejsce na kazimierskim festiwalu. - Do udziału w nim wybrane zostały osoby, które dobrze wypadły na scenie w poprzednich edycjach eliminacji powiatowych, zdobywając przez dwa kolejne lata wyróżnienie - wyjaśnia J. Kowalska-Babicz. - Dziewczęta ukończyły klasę ósmą, a od czwartej śpiewały w Jabłoneczce. W Kazimierzu wypadły po prostu pięknie. Wykonały utwory idealnie równo, jednym głosem, czysto. Jesteśmy z nich bardzo dumne - podkreśla.
Działający przy Szkole Podstawowej im. SGO „Polesie” w Jabłoniu zespół tworzą uczniowie, a od czasu jego powołania, tj. od roku szkolnego 2012/13, grupą kierują dwie osoby: Justyna Kowalska-Babicz i Marzena Zieńczuk. Początkowo śpiewali w nim solista Adam Szypulski oraz uczennice gimnazjum. W roku 2015/16 dołączyli uczniowie z SP pod kierunkiem Małgorzaty Kędrackiej oraz chłopcy z gimnazjum. Zespół reprezentował szkołę na licznych konkursach muzycznych i wokalnych w województwie. Ostatnio do listy osiągnięć Jabłoneczka może dopisać kolejne: drugie miejsce na kazimierskim festiwalu. - Do udziału w nim wybrane zostały osoby, które dobrze wypadły na scenie w poprzednich edycjach eliminacji powiatowych, zdobywając przez dwa kolejne lata wyróżnienie - wyjaśnia J. Kowalska-Babicz. - Dziewczęta ukończyły klasę ósmą, a od czwartej śpiewały w Jabłoneczce. W Kazimierzu wypadły po prostu pięknie. Wykonały utwory idealnie równo, jednym głosem, czysto. Jesteśmy z nich bardzo dumne - podkreśla.