W licznych przemówieniach, listach, homiliach kardynał Stefan
Wyszyński wzywał do układania wzajemnych stosunków miedzy narodami w
oparciu o zasady chrześcijańskiej moralności.
Uczył, że trwały pokój jest przede wszystkim oparty na pewnym stylu współżycia ludzi, którzy się wzajemnie akceptują i są zdolni do przebaczenia. Mówił na ten temat: Potrzeba dziś światu przebaczenia i ludzi umiejących przebaczać. To jest największe wymaganie na czasy dzisiejsze, gdyż cały glob zdaje się być na wulkanie, jak na stogu słomy, gdzie wystarczy jedna zapałka nieroztropnie rzucona, by rozbudzić pożar.
Uczył, że trwały pokój jest przede wszystkim oparty na pewnym stylu współżycia ludzi, którzy się wzajemnie akceptują i są zdolni do przebaczenia. Mówił na ten temat: Potrzeba dziś światu przebaczenia i ludzi umiejących przebaczać. To jest największe wymaganie na czasy dzisiejsze, gdyż cały glob zdaje się być na wulkanie, jak na stogu słomy, gdzie wystarczy jedna zapałka nieroztropnie rzucona, by rozbudzić pożar.