Rozmowa z Łukaszem Nowoszem, trenerem rugbistów Pogoni Siedlce.
Pogoń rozgrywki w Ekstralidze na jesieni zakończyła na piątym miejscu. Jak Pan ocenia występy zespołu z Siedlec w tym okresie?
Trudny był dla nas początek rozgrywek. Zaczynaliśmy z wąską grupą zawodników - przez pierwszych sześć kolejek mieliśmy do dyspozycji tylko 20 rugbistów. Mimo tego wyniki były niezłe. Następnie dołączyła do nas grupa zawodników z byłej Skry Warszawa. Tym samym poprawił się stan posiadania kadry, ale nowo przybyli chłopcy też potrzebowali czasu, by się wdrożyć w rytm meczowy. Parząc z naszej perspektywy, szkoda, że rozgrywki na jesieni już się zakończyły, bo tak naprawdę dopiero się rozkręcaliśmy.
Pogoń rozgrywki w Ekstralidze na jesieni zakończyła na piątym miejscu. Jak Pan ocenia występy zespołu z Siedlec w tym okresie?
Trudny był dla nas początek rozgrywek. Zaczynaliśmy z wąską grupą zawodników - przez pierwszych sześć kolejek mieliśmy do dyspozycji tylko 20 rugbistów. Mimo tego wyniki były niezłe. Następnie dołączyła do nas grupa zawodników z byłej Skry Warszawa. Tym samym poprawił się stan posiadania kadry, ale nowo przybyli chłopcy też potrzebowali czasu, by się wdrożyć w rytm meczowy. Parząc z naszej perspektywy, szkoda, że rozgrywki na jesieni już się zakończyły, bo tak naprawdę dopiero się rozkręcaliśmy.