Czujniki powietrza montowane w miastach naszego regionu mają nam
nie tylko wskazywać poziom zanieczyszczenia, ale także uświadamiać,
że sami stwarzamy ten problem.
Na stronie airly.eu pojawia się coraz więcej punktów, z których można odczytać aktualny stan poziomu pyłów PM10 oraz PM2,5. A warto je sprawdzać, bo już wiadomo, jak niekorzystny wpływ na nasze zdrowie ma ich podwyższone stężenie. Choć Polacy wiedzą coraz więcej, Najwyższa Izba Kontroli zauważa, że nie są właściwie informowani o smogu, zaś „przy bieżącym tempie działań naprawczych redukcja zanieczyszczeń może zająć w poszczególnych województwach od 24 do niemal 100 lat. Smog jest bardzo poważnym problemem, z którym dopiero od niedawna próbują walczyć władze centralne i samorządowe. Do niedawna zanieczyszczenia powietrza były bagatelizowane”.
Na stronie airly.eu pojawia się coraz więcej punktów, z których można odczytać aktualny stan poziomu pyłów PM10 oraz PM2,5. A warto je sprawdzać, bo już wiadomo, jak niekorzystny wpływ na nasze zdrowie ma ich podwyższone stężenie. Choć Polacy wiedzą coraz więcej, Najwyższa Izba Kontroli zauważa, że nie są właściwie informowani o smogu, zaś „przy bieżącym tempie działań naprawczych redukcja zanieczyszczeń może zająć w poszczególnych województwach od 24 do niemal 100 lat. Smog jest bardzo poważnym problemem, z którym dopiero od niedawna próbują walczyć władze centralne i samorządowe. Do niedawna zanieczyszczenia powietrza były bagatelizowane”.