Region
49/2015 (1066) 2015-12-02
Zakład Gospodarki Lokalowej w Białej Podlaskiej ma nowego prezesa. Stanowisko szefa tej spółki powierzono Bernadetcie Puczce.

Pani prezes jest bialczanką. W ZGL pracuje od kilku miesięcy. - Tutaj się urodziłam, tutaj mieszkam, dlatego chciałam pracować na rzecz miasta. Zdążyłam już poznać firmę. Najważniejsze jest dla mnie to, by wyprowadzić ją na prostą. Na szczegółowe deklaracje dotyczące wizji pracy przyjdzie jeszcze czas. Kierowania spółką taką jak ZGL jest ogromnym wyzwaniem, ale chcę je podjąć - mówi B. Puczka.
49/2015 (1066) 2015-12-02
W obecności mediów i obecnych na tej sali twierdzę, że nie było i nie ma żadnych planów sprzedaży żadnej ze spółek miejskich - oznajmił prezydent Siedlec Wojciech Kudelski, tym samym dementując pogłoski dotyczące prywatyzacji przedsiębiorstw.

Kwestia przyszłości miejskich spółek wywołała gorącą dyskusję przy uchwalania planów rozwoju Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podczas listopadowej sesji rady miasta. Jerzy Myszkowski (PiS) odniósł się do spotkań z mieszkańcami organizowanych przez Andrzeja Sitnika. Podczas nich radny Bezpartyjnych Siedlec sugerował, że władze miasta chcą sprywatyzować dwie spółki: PWiK i PEC, a to w znaczący sposób podniosłoby ceny oferowanych przez nie usług.
49/2015 (1066) 2015-12-02
Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek uhonorował ks. prałata Mieczysława Łuszczyńskiego Medalem bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Uroczystość wręczenia odznaczenia odbędzie się 13 grudnia w siedleckiej parafii pw. św. Stanisława BM.

Wybór daty nie jest przypadkowy. Janusz Olewiński, przewodniczący Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Internowanych i Represjonowanych z siedzibą w Siedlcach, wnioskującego o przyznanie księdzu prałatowi odznaczenia, podkreśla, iż rocznica wprowadzenia w Polsce stanu wojennego to dogodna okazja do uhonorowania kapłana, który nie bacząc na szykany i grożące mu niebezpieczeństwo, niósł wsparcie duchowe wszystkim potrzebującym.
49/2015 (1066) 2015-12-02
W Krainie Rumianku spędzali tegoroczny plener członkowie Międzyrzeckiego Klubu Miłośników Sztuki. Efekty ich twórczej pracy można dziś podziwiać w Galerii ES w Międzyrzecu Podlaskim.

V Środowiskowy Plener Malarski międzyrzeckich artystów amatorów odbył się w dniach 25-31 lipca. Wzięło w nim udział 12 osób: Krystyna Bajbak, Ewa Gaszewska, Danuta Grzeszyk, Zenon Jaszczuk, Elżbieta Kamasa, Piotr Krukowski, Maria Kuczborska, Halina Paprota, Jagoda Patkowska, Beata Plińska, Mirosława Sidorczuk i Elżbieta Tymoszuk. W Krainie Rumianku w Hołownie malarzom nie brakowało inspiracji.
49/2015 (1066) 2015-12-02
Stowarzyszenie „Wspólny Świat”, ks. kan. Henryk Drozd oraz dr Tomasz Jaszczołt - to tegoroczni laureaci nagrody im. Ludomira Benedyktowicza. Uroczystość wręczenia nagród odbyła się 2 grudnia w Muzeum Regionalnym w Siedlcach.

Wyróżnienie przyznawane jest od 1987 r., a jego patronem jest powstaniec styczniowy, malarz i poeta. Nagrody przyznaje specjalna kapituła, a otrzymują je osoby szczególnie zasłużone dla regionu. Pierwszy z laureatów - Stowarzyszenie „Wspólny Świat” z Białej Podlaskiej to organizacja założona w 2007 r. z inicjatywy Anny Chwałek, przy wsparciu grupy rodziców dzieci z autyzmem i terapeutów.
49/2015 (1066) 2015-12-02
Życzę sobie, aby każdego roku w dniu 8 grudnia, w południe, obchodzono godzinę łaski dla całego świata. Dzięki modlitwie w tej godzinie ześlę wiele łask dla duszy i ciała. Będą masowe nawrócenia. Dusze zatwardziałe i zimne jak marmur poruszone będą łaską Bożą i znów staną się wierne i miłujące Boga.

Pan, mój Boski Syn, Jezus, okaże wielkie miłosierdzie, jeżeli dobrzy ludzie będą się modlić za bliźnich. Jest moim życzeniem, aby ta godzina była rozpowszechniona. Wkrótce ludzie poznają wielkość tej godziny łaski. Jeśli ktoś nie może w tym czasie przyjść do kościoła, niech modli się w domu.
49/2015 (1066) 2015-12-02
8 grudnia papież Franciszek, otwierając Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra w Rzymie, rozpocznie nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. Rok Święty ustanowiony zostaje po to, aby - jak sam napisał w bulli Misericordiae vultus - uczynić świadectwo wierzących jeszcze mocniejszym i skuteczniejszym.

W świecie, w którym zdają się dominować wyrachowanie, hedonizm, kult wolności, gdzie wartość absolutną przydaje się prawu stanowionemu, jest to wyzwanie o fundamentalnym znaczeniu. Co ważne: papież stawia przed nim nie tylko siebie, duchownych, chrześcijan katolików, ale wszystkich, którzy będą czytać ten list - ludzi dobrej woli całego świata, niezależnie od pochodzenia i wyznawanej religii.
49/2015 (1066) 2015-12-02
Jak już pani zapewne wie... - kiedy słyszę takie słowa, najpierw cieszę się, że oto ktoś docenił wysiłek wkładany w uprawiany przeze mnie zawód. Wszakże takie stwierdzenie oznacza, że uznał mnie za osobę zorientowaną w tym, co się wokół dzieje, otwartą na otaczający świat i takie tam.

Czyli najprościej - posłał komplement. Po chwili jednak w mojej głowie zapala się czerwona lampka. Pojawia się strach w oczach i gęsia skórka na ciele... Może właśnie coś przeoczyłam, w czymś się nie zorientowałam i zaraz będzie blamaż. Tym samym swojemu adwersarzowi podam jak na tacy argument na dowiedzenie mojej ignorancji.
49/2015 (1066) 2015-12-02
Tegoroczny Adwent przebiega, a przynajmniej tak wynikałoby z przekazu medialnego, w cieniu sporów o Trybunał Konstytucyjny. Co prawda przynajmniej w części dywagacji nad przyczynami tego sporu nawet dotychczasowa przewodnia siła narodu zaczyna przyznawać, że powołując dwóch sędziów, dziewicą raczej nie była, ale napięcie i tak jest wielkie.

Zamieszanie to odwraca jednak uwagę naszą od innych spraw, które dość ciekawie opisują i w miarę tłumaczą naszą rzeczywistość. Być może jest to przypadek, ale i działań skoordynowanych wykluczyć nie można. W końcu tam, gdzie mętnieje woda, łatwiej jest łowić ryby, gdyż same wpadają w ręce, poszukując czystej przestrzeni.
49/2015 (1066) 2015-12-02
Na miejsce wywiezionych z parafii opornych kapłanów unickich, którzy nie godzili się na przyjęcie prawosławia, rząd ros. ściągnął z Galicji dysydenckich greko-katolickich duchownych, którzy oddali się bez zastrzeżeń na jego usługi i przyjęli wszystkie zwyczaje i ceremonie kościoła prawosławnego.

Przeciwko tym kapłanom narastał coraz większy sprzeciw wiernych unitów. Prawosławny pamiętnikarz Liwczak upatruje w tym uporze skutki postanowień nocnego zjazdu unitów k. Międzyrzeca. Wg niego następstwa tego zjazdu szybko dały znać o sobie, bo ludność unicka zaczęła nagminnie usuwać galicyjskich, zdradzieckich księży. Najpierw doszło do tego w parafii Różanka.