Diecezja
50/2014 (1015) 2014-12-10
W niedzielę, 7 grudnia, w Sali Białej odbył się finał konkursu fotograficznego „Śladami El Greco”, zorganizowanego przez Miejski Ośrodek Kultury i Muzeum Diecezjalne.

Uczestnicy nadesłali zdjęcia związane z obchodami roku El Greca, jego życiem i twórczością. W konkursie oceniono 41 prac 15 autorów. - Prace przysłane na konkurs można podzielić na dwie grupy. Pierwsza zawiera fotografie oparte na koncepcji zdjęć inscenizowanych - w tym przypadku autorzy starali się stworzyć współczesną replikę znanego dzieła. Natomiast autorzy z drugiej grupy wykorzystywali dokumentalne cechy fotografii, odwołując się do miejsc związanych z malarzem - zwrócił uwagę prof. Zbigniew Tomaszczuk, przewodniczący jury, podczas gali podsumowującej konkurs.
50/2014 (1015) 2014-12-10
Dla Janusza Olewińskiego i jego rodziny 13 grudnia 1981 r. to nie tylko karta historii czy niedzielny poranek bez „Teleranka”.

Dramatyczne wydarzenia tego dnia i następnych miesięcy, lat zadecydowały o losach członków rodziny do dziś, ukształtowały ich postawy. - W człowieku jest już coś takiego, że nie pozwala mu się zeszmacić - twierdzi żona Janusza, Grażyna Olewińska. Gdy kilkanaście minut po północy 13 grudnia 1981 r. rozległo się głośnie pukanie, J. Olewiński machinalnie skierował się do drzwi.
50/2014 (1015) 2014-12-10
Wydarzenia pod Różą 3 maja 1864 r. w relacji Konstantego Borowskiego wyglądały następująco: „Obszedłem nocujących w stodołach swych towarzyszów, a umówiwszy się, iż skoro tylko śnieg zginie zbierzemy się wszyscy i wyjedziemy ze wsi, wróciłem do stodoły i położyłem się na sianie, gdzie towarzysze moi pogrążeni byli jeszcze w śnie głębokim… Zaledwie leżąc, zdrzemnąłem, gdy naraz dały się słyszeć we wsi strały. „Do Broni!” - krzyknąłem na towarzyszów. W jednej chwili byliśmy już na nogach, a chwyciwszy karabinki, zaczęliśmy co prędzej podciągać popręgi przy kulbakach na koniach, gdy wtem z trzaskiem otwarły się drzwi stodoły, a w nich ukazało się paru kozaków.
50/2014 (1015) 2014-12-10
Lubię filmy Woody'ego Allena. Za błyskotliwe dialogi, wielowątkowość fabuły i klimat. Za umiejętność stworzenia przekonującej iluzji i dystans.

Także do samego siebie. Allen to bez dwóch zdań intelektualista pełnej krwi. A tacy, jak wiadomo, niekoniecznie są pozytywnie nastawieni do religii, do wiary. Wszak wiara to „opium dla ludu”. I Woody Allen zdawał się być takiej postawy ucieleśnieniem. Dobrze sytuowany, doceniony Oscarami reżyser mógł uchodzić za symbol wolności wyboru. Dobrego wyboru.
50/2014 (1015) 2014-12-10
Bawić, ucząc - uczyć, bawiąc. Tę starą maksymę postanowiła pewnego wieczoru przypomnieć telewizja publiczna.

Aby podkreślić powagę realizowanej misji, para prezenterów prowadzących program przemówiła do widzów na stojąco. Od razu pomyślałam, że to nie przelewki. Przypomniały mi się spikerki sprzed lat, recytujące program z pamięci jak lekcję. Wydawało się, że zaraz z tego odpytają, więc trzeba uważać. Takie uczucie miałam i tym razem. Zaczęłam się zatem wsłuchiwać w to, co mają do powiedzenia prezenterzy. Okazało się, że oto rozpoczyna się kolejny wielki test... Tym razem na prawo jazdy.
50/2014 (1015) 2014-12-10
Za nami połowa Adwentu. Trzeciej niedzieli tego okresu łacińska tradycja Kościoła nadała tytuł „Gaudete”, co znaczy: „radujcie się!”. Pytamy więc dziś o „chrześcijańską radość”. Czy jest taka?

Mamy świadomość, że bardzo jej potrzebujemy - to już dużo. Nie myślimy o radości, która jest stanem zadowolenia z życia, zależnego od godziny dnia czy od okresu roku. Nie wynika ona ze stanu zdrowia ani z tego, co udało się nam „załatwić”, zaplanować czy posiąść. Pytamy o bezwarunkową radość, która po prostu jest zawsze.
50/2014 (1015) 2014-12-10
Prace 43 ceramików z różnych stron Polski, ale także Francji, Gruzji, Rosji i Białorusi można oglądać w radzyńskiej Galerii „Oranżeria”. Wystawa nosi tytuł „Różne oblicza ceramiki”.

- Ceramika to nie jest zanikające rzemiosło, ale modna, ciekawa, rozwijająca się dziedzina - także sztuki - stwierdził obecny na otwarciu prezes Związku Ceramików Polskich Dariusz Osiński. Wernisaż odbył się w piątek, 5 grudnia. Potwierdzeniem tych słów są eksponaty prezentowane na wystawie. Wykonane w różnych technikach, zróżnicowane tematycznie, są dziełami sztuki, które przemawiają do widza nie tylko pięknem, ale i zawartą w nich metaforą.
50/2014 (1015) 2014-12-10
Utrwalona na zdjęciach sielskie pejzaże tchną spokojem, tak bardzo potrzebnym w naszym zabieganym życiu. Wystawa fotografii, którą możemy oglądać w galerii „Fokus” Miejskiego Ośrodka Kultury, stanowi pokłosie tegorocznego pleneru fotograficznego „Podlaski Przełom Bugu 2014”.

Międzynarodowe Plenery Fotograficzne „Podlaski Przełom Bugu”, organizowane przez Miejski Ośrodek Kultury od 19 lat, należą do najważniejszych i najstarszych imprez tego typu w kraju. Tegoroczna edycja, współorganizowana przez Bialskie Centrum Kultury, bialskie starostwo powiatowe oraz Fotoklub Rzeczypospolitej Polskiej - Stowarzyszenie Twórców, odbyła się od 3 do 8 sierpnia i wzięło w niej udział 35 artystów z Polski i Ukrainy.
50/2014 (1015) 2014-12-10
„Wierzysz, że Bóg narodził się w betlejemskim żłobie, lecz biada ci, człowieku, jeśli nie narodził się w tobie”. Nie sztuką jest rozpakować prezent i rzucić go w kąt. Sztuką jest przejąć się tajemnicą Bożego Narodzenia i otworzyć na krocie łask, jakich w tym czasie nie skąpi niebo…

Święta tuż-tuż! Na ulicach i w sklepach widać wzmożony ruch. Szalejąc na zakupach, rozgrzeszamy się obietnicą, że po Nowym Roku zaciśniemy pasa. Zupełnie jakby od atrakcji znalezionych pod choinką umilknąć miały rodzinne spory, rozwiązały się wszystkie trudne sprawy, a domownicy - niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki - przemienili się w zawsze zadowolonych i usłużnych ludzi.