Kultura
Źródło: UM Biała Podl.
Źródło: UM Biała Podl.

W dowód uznania

Patronem Bialskiego Centrum Kultury będzie Bogusław Kaczyński. To tylko jedna z proponowanych form uhonorowania tego słynnego znawcy muzyki klasycznej.

B. Kaczyński pochodził z Białej Podlaskiej. Był absolwentem I LO im. J. I. Kraszewskiego i Akademii Muzycznej w Warszawie. W 2008 r. przyznano mu tytuł Honorowego Obywatela Białej Podlaskiej. Nigdy nie ukrywał, że pochodził z Podlasia. Odwiedzał rodzinne miasto i wspierał Stowarzyszenie Koło Bialczan. - Pomysł nadania jego imienia dla BCK był moją inicjatywą. Ideę poprali ci, którzy osobiście znali pana Bogusława.

Był jedyną z bardziej znanych osób w Polsce, która pochodziła z Białej Podlaskiej i tak mocno angażowała się wkrzewienie kultury. Taki patronat zobowiązuje do niesienia pewnej misji – podkreśla prezydent Dariusz Stefaniuk.

Uchwała została przegłosowana na kwietniowej sesji rady miasta i niedługo oficjalnie wejdzie w życie. Władze upamiętnili B. Kaczyńskiego także w inny sposób. 2 maja – w dzień urodzin dziennikarza i krytyka – zorganizowano wystawę fotograficzną, która miała na celu przypomnieć wizyty B. Kaczyńskiego w Białej Podlaskiej. Ekspozycja ze zdjęciami Adama Trochimiuka została zaprezentowana w parku Radziwiłłowskim. Po otwarciu wystawy rozpoczął się koncert Witolda Matulki, przyjaciela B. Kaczyńskiego.

Oficjalne nadanie patronatu dla BCK ma być połączone ze specjalnym festiwalem. Za jego organizację jest odpowiedzialny Jarosław Michaluk. Władze starają się, by patronat nad tym przedsięwzięciem objęło ministerstwo kultury. Niewykluczone, że za jakiś czas w Białej Podlaskiej pojawi się także pomnik, tablica lub ławeczka poświęcona wybitnemu znawcy muzyki. Z taką propozycją wystąpiło do prezydenta miasta kilka środowisk. Włodarz popiera ich starania.

Bogusław Kaczyński zmarł 21 stycznia. Miał niespełna 74 lata. W pamięci Polaków zapisał się przede wszystkim jako dyrektor Festiwalu im. Jana Kiepury w Krynicy oraz komentator konkursów i koncertów muzyki klasycznej. Był kojarzony zarówno z radiem, jak i telewizją. Został zaliczony do grona dziesięciu największych osobowości telewizyjnych XX w.

AWAW