Opinie
21/2022 (1398) 2022-05-25
Błogosławić komuś to dobrze mu życzyć, ale w sensie chrześcijańskim znaczy wzywać imienia Bożego nad drugim człowiekiem czy nad przedmiotem. Kiedy czynimy na sobie znak krzyża, wzywamy imienia Bożego nad sobą - i w tym samym duchu rodzice wzywają imienia Bożego nad swoimi dziećmi - mówi ks. dr Łukasz Celiński.

We właściwym rozumieniu błogosławieństwa ważna jest przede wszystkim otwartość serca na obecność Pana Boga we mnie, a nie w przedmiotach. Błogosławieństwo otwiera człowieka na relację z Bogiem. Odnowione obrzędy błogosławienia dewocjonaliów, gromnic, obrączek ślubnych zawierają nawet modlitwy, w których prosimy o błogosławieństwo dla tych, którzy będą z nich korzystać, np. dla małżonków, aby obrączki przypominały im, że są oni zaproszeni do poddawania się Bożej woli w swoim życiu. Istotą błogosławienia różańca nie jest, by oddać go na służbę Bogu, ale by ci, którzy będą z niego korzystać, oddawali swoje życie na służbę Bogu - zgodnie ze słowami apostoła: „Przeto czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie” (1Kor 10,31).
15/2022 (1392) 2022-04-13
Parafii Podwyższenia Krzyża św. w Żeszczynce udało się pozyskać niezwykłą pamiątkę - medal będący hołdem prześladowanym unitom. - Liczę, że będzie przypominał o korzeniach naszej wspólnoty parafialnej i pomoże zrozumieć unicką przeszłość - mówi ks. Robert Bartosik.

Medale upamiętniające męczeństwo unitów wybite w końcu 1874 r. lub w pierwszej połowie 1875 r. są rzadkością na rynku numizmatycznym. To prawdziwy rarytas dla kolekcjonerów. Na internetowych aukcjach sygnowane są najczęściej - od zamieszczonej na nich inskrypcji - jako medale „Braciom Rusinom…”, co mówi o nich niewiele. Pytany o taki medal kolekcjoner z Siedleckiego Klubu Kolekcjonera, rozkłada ręce: - Ruskich medali nie mam w swoich zbiorach.
9/2022 (1386) 2022-03-02
Rozmowa z prof. dr. hab. inż. Markiem Gugałą, dziekanem Wydziału Agrobioinżynierii i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczo- Humanistycznego w Siedlcach

W jakim punkcie jest w tej chwili polskie rolnictwo?

Moja ogólna ocena polskiego rolnictwa jest bardzo pozytywna. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat dokonało się w nim wiele zmian. Przede wszystkim nastąpiła jego modernizacja. Rolnicy wymienili bądź doposażyli swój park maszynowy, niczym dziś nieodbiegający od sprzętu, jakim dysponują farmerzy z Niemiec, Francji czy innych krajów starej Unii Europejskiej.
8/2022 (1385) 2022-02-23
Rozmowa z ks. kan. Andrzejem Kieliszkiem, proboszczem parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Łukowie, diecezjalnym duszpasterzem ds. trzeźwości i uzależnionych.

Mówi się, że pandemia nasiliła różnorodne problemy społeczne. Dotyczy to również alkoholizmu?

Zawsze, kiedy wyostrzają się problemy psychiczne, zwłaszcza depresja, wzmaga się także skłonność do sięgania po alkohol, który „znieczula” trudne uczucia. Izolowanie się ludzi w obawie przed chorobą, brak kontaktu ze znajomymi czy wspólnotą, do której się należy, tylko temu sprzyjają. Pandemia ograniczyła też pomaganie osobom już dotkniętym uzależnieniem. Część placówek odwykowych była okresowo zamknięta, inne pracowały na 50% swoich możliwości, co przełożyło się na przyjmowanie mniejszej liczby pacjentów, nie mówiąc o tym, że wielu z nich rezygnowało z leczenia ze względu na ryzyko zarażenia.
8/2022 (1385) 2022-02-23
U nas śpiewało się dużo, z potrzeby serca i duszy - mówi Krystyna Kożuch, prezes Towarzystwa Regionalnego im. Wacława Tuwalskiego w Woli Osowińskiej, odnosząc się do wydanych w ostatnim czasie publikacji.

Pierwsza z nich - książka „O, pieśni gminna… Echa dawnego śpiewania w Woli Osowińskiej” pod redakcją K. Kożuch - wydana została w 2020 r. Kolejna, zatytułowana „Pieśni, piosenki i przyśpiewki z dawnych wesel w Woli Osowińskiej” w opracowaniu prezes woleńskiego Towarzystwa Regionalnego ukazała się w ubiegłym roku. Przeglądając je, można odnieść wrażenie, że Wola Osowińska i okolice były swego rodzaju zagłębiem śpiewaczym. K. Kożuch komentuje: tu się śpiewało dużo, z potrzeby serca i duszy. - Każdy ma tę potrzebę, tyle że dzisiaj jest ona inaczej zaspokajana.
7/2022 (1384) 2022-02-16
Pamiętajmy, że nadrzędną ideą ustanawiania nadzwyczajnych szafarzy jest umożliwienie bądź ułatwienie przyjęcia Komunii św., w tym chorym, którzy szczególnie łączą się z cierpieniem Chrystusa - mówi diecezjalny referent ds. liturgicznych ks. dr Łukasz Celiński.

Nadzwyczajni szafarze nie zastępują księży, ale pomagają, kiedy brakuje szafarzy zwyczajnych. Dostępność Komunii św. - trzeba to podkreślić - jest celem nadrzędnym. To, kto nam podaje ten Chleb do spożycia, jest sprawą drugoplanową: przyjmujemy Ciało Chrystusa, nie ręce szafarza. Analogicznie jest ze słowem Bożym - to ono ma moc nas zbawiać, a nie ten, który je czyta. Bóg przychodzi za pośrednictwem lektora, a tutaj - za pośrednictwem rąk szafarza.
5/2022 (1382) 2022-02-03
Rozmowa z Moniką i Danielem Leszczyńskimi z Domowego Kościoła.

Małżeństwo jest…

Monika: Piękne. W kochającym się małżeństwie dzieją się cuda. Daniel: Jak dwoje ludzi się kocha, wokół nich robi się pięknie i jasno - mimo że podlegają tej samej rzeczywistości co inni. Mówimy, że obydwoje patrzą w tym samym kierunku.
5/2022 (1382) 2022-02-03
W niedzielę 30 stycznia w budynku poklasztornym przy parafii Podwyższenia Krzyża św. odbyła się promocja książki dr. Jana Rzewuskiego o dziejach najstarszej łukowskiej parafii rzymskokatolickiej pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.

Podjęcie się opracowania jej historii było prawdziwym wzywaniem. - Uznałem, że warto zająć się tym tematem, ponieważ najstarsza parafia łukowska obejmowała początkowo całą ziemią łukowską, której granice od północy wyznaczały rzeki Liwiec i Muchawka, a od południa Wieprz i Krzna.
2/2022 (1379) 2022-01-12
Do 31 marca w Muzeum Diecezjalnym w Siedlcach można oglądać wystawę „Boże Narodzenie - Światłość w ciemności świeci od wieków po dziś dzień”.

Jak zaznacza dyrektor MD i kurator wystawy ks. Robert Mirończuk we wprowadzeniu do katalogu ekspozycji, zaprezentowane dzieła stanowią inspirację do poznania ikonografii Bożego Narodzenia, jak i przemyślenia na nowo prawdy zapisanej przez św. Jana „a Słowo stało się Ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1,14). Z możliwości tej skorzystała od dnia otwarcia wystawy, tj. 27 listopada, znaczna liczba osób. - Mieliśmy sporo zwiedzających w ciągu trzech tygodni grudnia poprzedzających Boże Narodzenie. M.in. korzystając z możliwości wyjścia poza mury szkolne, odwiedziło nas wiele grup uczniów ze swoimi nauczycielami albo katechetami - mówi kustosz Dorota Pikula-Kuziak.
1/2022 (1378) 2022-01-05
Rozmowa z ks. Markiem Sędkiem, moderatorem generalnym Ruchu Światło-Życie

Jak rozpoczęła się droga Księdza z Ruchem Światło-Życie?

W wieku 14 lat, nie wiedząc, czym jest Ruch Światło-Życie, pojechałem na oazę. Było to niesamowite doświadczenie wiary, przebudzenie życia duchowego. Pochodziłem wprawdzie z religijnej rodziny, byłem ministrantem, odmawiałem pacierz i modliłem się tekstami liturgicznymi, ale dopiero na tej oazie odkryłem ze zdziwieniem, że do Boga można mówić swoimi słowami, że można o Nim rozmawiać z ludźmi, którzy się nie wstydzą wiary. Po wakacjach mocno zaangażowałem się w ruch oazowy, chłonąłem niełatwe teologiczne teksty ks. Blachnickiego, które mimo upływu czasu, zmiany systemu w Polsce, różnych perypetii Polaków w wymiarze duchowym nie tylko się bronią, ale i ciągle inspirują.