Rozmaitości
48/2018 (1220) 2018-11-28
Podczas ścinania drzew, jak i w trakcie obróbki drewna bardzo często dochodzi do wypadków. To ważne, żeby o zagrożeniach przypominać późną jesienią, kiedy na wsi piły idą w ruch.

Wpuść chłopa do biura, to atrament wypije! „Mądrość” ukuta kiedyś zapewne przez jakiegoś urzędasa niezmiennie od lat śmieszy Tadeusz Jankowskiego. - A wpuść mieszczucha to chlewa, to świnie zacznie czesać! - odpala emerytowany rolnik ze śmiechem. I wie jedno: każdy ma swoje miejsce pracy i powinien go pilnować. - I szanować robotę, to znaczy wiedzieć, jak się do niej zabrać i kiedy powiedzieć „fajrant” - mówi z powagą. - A ja na robotę zawsze byłem zachłanny - dopowiada, wskazując na dowody wypisane na swojej twarzy: zniekształcony policzek i lekko zapadnięty oczodół, liczne blizny, które kiedyś, gdy był młodszy, ukrywał pod zarostem.
47/2018 (1219) 2018-11-21
Rozmowa z ks. Bogusławem Koziołem TChr, wicepostulatorem procesu beatyfikacyjnego prymasa kard. Augusta Hlonda

Wśród dokonań kard. A. Hlonda na rzecz polskiego Kościoła po zakończeniu okupacji hitlerowskiej na pierwszy plan wysuwa się utworzenie administratur apostolskich na Ziemiach Zachodnich i Północnych. Mimo że wokół nadzwyczajnych kompetencji, jakie w celu ustanowienia organizacji kościelnej na tych terenach głowa polskiego Kościoła otrzymała od papieża, padło sporo różnych oskarżeń ze strony m.in. Niemców, historycy są dzisiaj zgodni: gdyby nie determinacja i pośpiech prymasa A. Hlonda w czasie, gdy reżim sam w sobie jeszcze nie okrzepł (do Polski wrócił w lipcu 1945 r., a już w sierpniu zaistniały administratury na tych terenach), to polskość i Kościół na tych ziemiach nie miałyby szansy zaistnieć. Już jesienią 1945 r. polskie władze zerwały przecież konkordat ze Stolicą Apostolską.
45/2018 (1217) 2018-11-07
W dniu liturgicznego wspomnienia św. Huberta, 3 listopada, wierni parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Gręzówce powitali w swoim kościele relikwie bł. Męczenników Podlaskich z Pratulina. Z pewnością uniccy patroni dobrze będą czuć się w tej gościnnej wspólnocie.

Przyjęcie relikwii poprzedziły przygotowania obejmujące m.in. Nowennę do bł. Męczenników Podlaskich. W sobotę przed Mszą św. o 17.00 odbyło się czuwanie modlitewne z odniesieniami do historii parafii. Prowadzący je ks. prof. Marian Stepulak nawiązał do przeżywanych jubileuszy - 200 lat diecezji, 100 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę oraz 80-lecia parafii. Przypomniał najważniejsze fakty z dziejów Gręzówki oraz tutejszej parafii położonej wśród lasów - powołanej przez bp. Henryka Przeździeckiego w przededniu II wojny światowej, 1 listopada 1938 r., jako filia duszpasterska parafii Przemienienia Pańskiego w Łukowie, a zainicjowanej przez grono osób świeckich, na czele z nadleśniczym Nadleśnictwa Kryńszczak inż. Tadeuszem Szanejką. Ks. M. Stepulak przypomniał zasługi duszpasterzy kierujących wspólnotą w Gręzówce, począwszy od księży Ignacego i Wiktora Sopyły. Zapewnił też, że prace przy ostatnim z dzieł podjętych dla dobra parafii, jakim jest budowa 12-głosowych organów piszczałkowych, dobiegają końca. Dużo miejsca poświęcił rozważaniom o bł. Męczennikach Podlaskich, a tłumacząc, na czym polegała ich dojrzałość religijna, prosił zebranych o refleksję nad swoją wiarą, przyjmowaniem nauki Kościoła i zaangażowaniem religijnym.
44/2018 (1216) 2018-10-31
ASF to temat rzeka. Taka rzeka, która potrafi bez zapowiedzi wystąpić poza swoje koryto... - To już nie świński dołek, ale dół - powtarzają zgodnym głosem rolnicy, którym trudno pogodzić się z tym, że w dużej wsi nie uświadczysz w chlewie choćby prosięcia. - Nasza cierpliwość ciągle wystawiana jest na próbę - dodają hodowcy świń, którzy jeszcze się nie dali.

Ryzyko wystąpienia kolejnych ognisk Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF) nie gaśnie. Z końcem lutego br. weszło w życie rozporządzenie ministra rolnictwa w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem ASF dotyczące hodowców trzody chlewnej w całym kraju, chociaż jak dotąd wirus idący od wschodnich granic Polski nie przekroczył linii Wisły. Nigdzie jednak nie spędza rolnikom snu z powiek tak bardzo, jak na swoistym przyczółku na styku wschodnich rubieży Mazowsza, północnej części Lubelszczyzny i na Podlasiu. ASF podzielił Zbuczyn. Dosłownie - ponieważ położona przy DK-2 duża gminna wieś w części została objęta strefą niebieską, w części czerwoną. Granica przebiega m.in. na linii kościoła. Oczywiście fakt, że zarządzający parafią ks. kan. Stanisław Chodźko jako duszpasterz rolników diecezji siedleckiej wielokrotnie stawał w obronie rolników poszkodowanych wskutek ASF, nie gra tutaj żadnej roli.
44/2018 (1216) 2018-10-31
Po ponad 40 latach od śmierci kapłana diecezji siedleckiej ks. Zygmunta Wachulaka (1912-74) światło dzienne ujrzały jego wiersze wydane przez wrocławskie Stowarzyszenie W Cieniu Lipy Czarnoleskiej w tomie „Wstępując po Jakubowej drabinie”.

„Od dziś już z Tobą na dolę, niedolę/ Pójdę - współcierpieć i współtriumfować -/ A choćby przyszło całe życie boleć,/ Choćbym krwią płynął, jak Droga krzyżowa,/ Czy losy spłyną szczęsne, czy cierniste,/ Twój tylko będę, o Chryste!” - deklarował ks. Zygmunt w jednym ze swoich wierszy, zapisanych ręką autora w zeszycie w twardych okładkach. - Pewnego wieczoru zaczęłam je czytać. Pochłonęło mnie to bez reszty. Zawsze podobała mi się poezja, a ta, którą miałam prze sobą - od razu trafiła do mego serca. Pomyślałam: szkoda, żeby zeszyt dalej leżał w szufladzie. Przepisałam wiersze na komputerze, utwierdzając się tylko w przekonaniu, że muszą przemówić także do innych - wspomina Danuta Cybulska z Jeleniej Góry. Pomysł poparł zarówno jej mąż Sławomir - chrześniak ks. Z. Wachulaka, jak i szwagier Bogdan. - Doszliśmy do wniosku, że warto je opublikować przynajmniej w niewielkim nakładzie. Dzięki temu ocaleją, a rodzina, bliżsi i dalsi znajomi zachowają je w pamięci - mówi D. Cybulska.
42/2018 (1214) 2018-10-17
Z racji rozlicznych funkcji, obowiązków i podejmowanych zadań ks. infułat dr Karol Dębiński (1858-1943) uznawany jest za jednego z najwybitniejszych kapłanów naszej diecezji. Otwarty umysł i szerokie, wybiegające do przodu spojrzenie na Kościół pozwalają dostrzec w nim także nieprzeciętną osobowość.

Pamięć o ks. K. Dębińskim żyje. Jego nazwisko przywoływano wielokrotnie podczas uroczystości z okazji jubileuszu Muzeum Diecezjalnego, którego zbiorami zajmował się 100 lat temu. Wracało też w trakcie organizowanych przez I Katolickie Liceum Ogólnokształcące im. Świętej Rodziny w Siedlcach obchodów 95 rocznicy powołania Podlaskiego Liceum Biskupiego, którego był pierwszym dyrektorem. Encyklopedia Katolicka KUL określa go jako duszpasterza i pastoralistę. Skreślone ręką ks. Karola relacje z wizytacji w parafiach, jak też osobiste wspomnienia dowodzą potrzeby dokumentowania dla przyszłych pokoleń rzeczywistości czasów wielkich zmian, w jakich przyszło mu żyć. Człowiek sukcesu - to pierwsze skojarzenie, jakie nasuwa jego biografia.
35/2018 (1207) 2018-08-29
Obraz „Ukrzyżowanie ze św. Marią Magdaleną” z kościoła św. Stanisława w Siedlcach wrócił po konserwacji na swoje miejsce w ołtarzu bocznej nawy. To jedno z czterech dzieł Szymona Czechowicza w najstarszej siedleckiej parafii.

Obraz przedstawia ukrzyżowanego Chrystusa oraz opłakującą Go Marię Magdalenę obejmującą krzyż. Na drugim planie można dostrzec odjeżdżającego konno żołnierza rzymskiego, w oddali - zarys Jerozolimy. W oczy rzucają się niewidoczne dotąd detale: czerwona szata Marii Magdaleny, kłębiące się chmury czy czaszka - w ikonografii często towarzysząca przedstawieniom świętej, ale też symbolizująca praojca Adama, jak i samą Golgotę. Proboszcz parafii nie kryje satysfakcji z efektu restauracji obrazu, na którym wcześniej widać było ledwie zarys postaci Chrystusa i klęczącej pod krzyżem niewiasty. - Obraz jest jasny. Widać każdy detal. Przede wszystkim czytelna jest twarz Zbawiciela - ocenia ks. kan. Adam Patejuk.
30/2018 (1202) 2018-07-30
Share the Story (Podziel się historią) - to tytuł konkursu filmów krótkometrażowych, ogłoszonego w związku ze styczniowymi Światowymi Dniami Młodzieży w Panamie.