Wcześniactwo jest trudne. Oddziały patologii noworodka oraz
wcześniaków, choć często bardzo kolorowe i przyjazne, są też
miejscami budzącymi silny lęk, poczucie winy, pytań, wątpliwości.
Czyli tego wszystkiego, z czym zmagają się rodzice maleńkich
dzieci.
Każdego roku ok. 30 tys. dzieci rodzi się w Polsce przedwcześnie, czyli poniżej 37 tygodnia ciąży (tc). Wcześniaków tzw. skrajnych, czyli urodzonych przed 28 tc - ok. 3 tys. Obecnie próbuje się ratować nawet dzieci o wadze urodzeniowej ok. 400 g, choć ich szanse na przeżycie wynoszą jedynie kilka procent. Im dłużej maluch pozostaje w brzuchu mamy, tym łatwiej o prawidłowy rozwój i zdrowie. Uważa się, że dzieci urodzone po 34 tc, jeśli opieka nad nimi przebiega prawidłowo, dość szybko są w stanie dorównać w rozwoju rówieśnikom. Natomiast dzieci 26- czy 27-tygodniowe mają ok. 50% szans na przeżycie. Choć, jak mówią i matki, i specjaliści neonatolodzy, ile wcześniaków, tyle historii. Co dzieje się, kiedy radość z narodzin przeplata się ze strachem o życie?
Każdego roku ok. 30 tys. dzieci rodzi się w Polsce przedwcześnie, czyli poniżej 37 tygodnia ciąży (tc). Wcześniaków tzw. skrajnych, czyli urodzonych przed 28 tc - ok. 3 tys. Obecnie próbuje się ratować nawet dzieci o wadze urodzeniowej ok. 400 g, choć ich szanse na przeżycie wynoszą jedynie kilka procent. Im dłużej maluch pozostaje w brzuchu mamy, tym łatwiej o prawidłowy rozwój i zdrowie. Uważa się, że dzieci urodzone po 34 tc, jeśli opieka nad nimi przebiega prawidłowo, dość szybko są w stanie dorównać w rozwoju rówieśnikom. Natomiast dzieci 26- czy 27-tygodniowe mają ok. 50% szans na przeżycie. Choć, jak mówią i matki, i specjaliści neonatolodzy, ile wcześniaków, tyle historii. Co dzieje się, kiedy radość z narodzin przeplata się ze strachem o życie?