Komentarze
31/2008 (683) 2008-07-30
Krajowi włodarze nareszcie na wakacjach, więc jest jakaś nadzieja, że w polityce zacznie się sezon ogórkowy. Czyli że będzie można spokojnie zakisić ogórki, bez emocjonalnego przesalania pod wpływem aktualnych wydarzeń.
30/2008 (682) 2008-07-23
Tak upragnione przez wielu wakacje, zdaje się, przekroczyły półmetek. Generalnie kojarzone z wypoczynkiem, dla rolników na przykład są czasem wytężonej pracy. Ale i spora gromada miastowych w wakacje nie próżnuje. Na te bowiem chwile odkłada wszystko, z czym nie nadąża w ciągu roku.
24/2008 (676) 2008-06-11
Esemes od mojej kuzynki Jadźki brzmiał dramatycznie. „Muszę się z tobą spotkać. Koniecznie. Będę przed wieczorem.” Niespecjalnie sobie tą wiadomością zawracałam głowę, bo do dramatycznych wystąpień szwagierki właściwie już przywykłam, a istniała jeszcze nadzieja, że się może rozmyśli. Ale nic z tego...
23/2008 (675) 2008-06-04
Z okazji Dnia Dziecka rząd zadeklarował, że wprowadzi przepisy, które ułatwią walkę z maltretowaniem nieletnich. Znęcanie się nad nimi ma być przez prokuraturę ścigane z urzędu. Premier Donald Tusk oświadczył, że trwają prace nad tym, aby w Polsce obowiązywał całkowity zakaz bicia dzieci.
22/2008 (674) 2008-05-28
Słownik języka polskiego podaje tylko definicję słowa surogat. To „produkt, materiał zastępczy zbliżony w swoich zasadniczych właściwościach do artykułu zastępowanego; namiastka. (...) Ziarno jęczmienia służy jako surogat kawy. (...)
21/2008 (673) 2008-05-20
Kasztanowce kończą kwitnienie, a to oznacza co najmniej półmetek matur. W zasadzie pisemne egzaminy abiturienci mają już z głowy, ale do końca miesiąca bój jeszcze trwa.
20/2008 (672) 2008-05-14
Zimny ten tegoroczny maj, aż boli. Ledwie słońce wyjdzie, a już się zapada. Na wycieczkę się rowerową ze szwagrostwem Staśkami jednak w niedzielę, znalazłszy trochę słońca, wybraliśmy. Tak o! Nie wiadomo gdzie, przed siebie. Po drogach i bezdrożach.
17/2008 (669) 2008-04-23
Dowcipny białostocki samorządowiec na jednej z sesji rady miejskiej zaproponował utworzenie w Białymstoku muzeum bimbrownictwa. Podobno z przekory. Ale, jakby wbrew jego intencji, pomysł chwycił. I społeczeństwo, i magistrat zareagowały pozytywnie. Swoje wsparcie zadeklarował też dyrektor Muzeum Wsi Białostockiej.
15/2008 (667) 2008-04-09
Traktat Lizboński to jednak dla nas, Polaków, musi być ważna sprawa. Tak ważna, że aż niepojęta. Wśród zapytanych przed jego ratyfikacją polityków, o co tak naprawdę w tym zapisie chodzi i jak zmieni się sytuacja Polski po jego ratyfikacji, ze świecą szukać, kto by merytorycznie odpowiedział.
12/2008 (664) 2008-03-19
Od czwartej już spać nie mogła tej nocy. Pewnie za sprawą wrażeń. Pokręciła się po zagraconym pokoju, poprzyglądała nieznanej pięknej kobiecie na ogromnym obrazie - swojej matce, potem odmówiła Koronkę do Bożego Miłosierdzia i usiadła przy oknie.