Na początku stycznia 1865 r. naczelnik rewirowy z Wisznic - Pluszkiewicz - w asyście oficera żandarmerii domagał się od chłopów gminy Jabłoń deklaracji, że nie będą żądać od właścicielki dóbr Kolano hr. J. Łubieńskiej serwitutowego drzewa na opał i budulec.
Ten sam urzędnik w gm. Opole wypytywał o wypowiedź swego kolegi komisarza Moisiejewa, a następnie pobił i uwięził sołtysa wsi Dubica. W wyniku zatargów oraz skarg do Petersburga komisarz z Opola-Podedwórza Moisiejew został przeniesiony do Komisji Włościańskiej Augustowskiej.
Ten sam urzędnik w gm. Opole wypytywał o wypowiedź swego kolegi komisarza Moisiejewa, a następnie pobił i uwięził sołtysa wsi Dubica. W wyniku zatargów oraz skarg do Petersburga komisarz z Opola-Podedwórza Moisiejew został przeniesiony do Komisji Włościańskiej Augustowskiej.