7 maja 1864 r. Komisja Bialska przebywała w Dobudowie. Pierwsze dni jej pracy upływały na zbieraniu danych o nowej organizacji gmin, przyjmowaniu skarg chłopskich oraz wyjaśnianiu ukazów.
Tego dnia jeńcy wzięci pod Różą zostali przeprowadzeni do Żeliszewa. Tutaj kapitan 31 pp przekazał ich dla jednostki stojącej w pałacu żeliszewskim. Tak o tym wspominał K. Borowski: „Tu podchodzili ku nam, znękanym i głodnym, sołdaci, przeważnie kozacy i naigrywając się nad nami, wyraźnie już nas się pytali, po cośmy tę wieś niemiecką spalili, a Niemców poranili i pomordowali?
Tego dnia jeńcy wzięci pod Różą zostali przeprowadzeni do Żeliszewa. Tutaj kapitan 31 pp przekazał ich dla jednostki stojącej w pałacu żeliszewskim. Tak o tym wspominał K. Borowski: „Tu podchodzili ku nam, znękanym i głodnym, sołdaci, przeważnie kozacy i naigrywając się nad nami, wyraźnie już nas się pytali, po cośmy tę wieś niemiecką spalili, a Niemców poranili i pomordowali?