20 października na ekrany kin wchodzi film „Figurant” - opowieść o agencie komunistycznej służby bezpieczeństwa, który przez 20 lat inwigilował Karola Wojtyłę.
Bohaterem tej historii jest Bronek Budny - funkcjonariusz komunistycznej Służby Bezpieczeństwa, który - poświęcając życie inwigilacji krakowskiego biskupa Karola Wojtyły i podejmując niemoralne decyzje - stopniowo oddala się od najbliższych i staczaj w otchłań osamotnienia i zbrodni. Choć produkcja w unikalny sposób pokazuje dobrze znane fakty, jak walka o budowę kościoła w krakowskiej Nowej Hucie, inwigilacja środowisk kościelnych prowadzona przez SB nie stanowi opowieści historycznej czy biograficznej o przyszłym papieżu. K. Wojtyła jest tylko katalizatorem działań. Dla awansów, pieniędzy i kariery bohater filmu coraz dalej przesuwa granice moralnych kompromisów, a inwigilacja staje się jego obsesją.
Bohaterem tej historii jest Bronek Budny - funkcjonariusz komunistycznej Służby Bezpieczeństwa, który - poświęcając życie inwigilacji krakowskiego biskupa Karola Wojtyły i podejmując niemoralne decyzje - stopniowo oddala się od najbliższych i staczaj w otchłań osamotnienia i zbrodni. Choć produkcja w unikalny sposób pokazuje dobrze znane fakty, jak walka o budowę kościoła w krakowskiej Nowej Hucie, inwigilacja środowisk kościelnych prowadzona przez SB nie stanowi opowieści historycznej czy biograficznej o przyszłym papieżu. K. Wojtyła jest tylko katalizatorem działań. Dla awansów, pieniędzy i kariery bohater filmu coraz dalej przesuwa granice moralnych kompromisów, a inwigilacja staje się jego obsesją.