Historia
18/2023 (1446) 2023-05-10
Rozmowa z Anną Szpurą, właścicielką pracowni kulinarnej KulinArt, prezesem stowarzyszenia Korniczanki, kierownikiem zespołu Korniczanie.

Pani pasje kulinarne znane są nie tylko na Mazowszu, nieco mniej - zamiłowanie do twórczych poszukiwań w zakresie historii, kultury, etnografii. Gdzie to wszystko się zaczęło?

Zapoczątkował to dom. Od dziecka interesowałam się wsią i wszystkim, co związane z przeszłością i tradycjami. Tych tradycji było w moim domu bardzo dużo - z czasem wszystkie przeniosłam do swojej rodziny. Już jako 14-latka chodziłam po wsi i przeprowadzałam wywiady, zaczynając od najbliższych. Lubiłam też słuchać różnego rodzaju opowieści. Przysłuchiwałam się wspomnieniom, jakie snuli sąsiedzi i znajomi, którzy wieczorami przychodzili do moich dziadków.
18/2023 (1446) 2023-05-10
Ochotnicza Straż Pożarna w Podwierzbiu świętowała 7 maja 100-lecie.

Okrągła rocznica powstania jednostki była okazją do udekorowania jej najwyższym odznaczeniem strażackim - Złotym Znakiem Związku OSP RP. Jubileuszowe uroczystości rozpoczęły się w kościele św. Jadwigi Śląskiej w Samogoszczy Eucharystią celebrowaną przez kapelana powiatowego strażaków ks. Leszka Dąbrowskiego i ks. prałata Edmunda Szarka, który w homilii wiele mówi o strażakach, ich służbie i niesieniu pomocy innym. - Św. Florian udowodnił, że za wiarę należy poświęcić wszystko, nawet własne życie. Taką drogą kroczył współcześnie także bł. ks. Jerzy Popiełuszko, który przez pracę w sanktuarium żoliborskim związał się ściśle ze strażakami, niosąc im w tych trudnych, pełnych doświadczeń czasach pomoc duszpasterską, wsparcie i siły. Żeby tak postąpić, trzeba być przede wszystkim odważnym człowiekiem.
18/2023 (1446) 2023-05-03
Warto ocalić od zapomnienia postać Wojciecha Iwanowskiego, pochodzącego z Rudki pieśniarza, i jego spuściznę.

Tworzył pieśni, śpiewał - i miał swoją publiczność. Był artystą - podkreśla prof. Jan Adamowski z UMCS. Były dyrektor Instytutu Kulturoznawstwa i kierownik Zakładu Kultury Polskiej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie prof. dr hab. Jan Adamowski pochodzący z okolic Leśnej Podlaskiej o wędrownym pieśniarzu Wojciechu Iwanowskim zwanym „Wojcieszko” słyszał w dzieciństwie. - Opowiadała o nim jeszcze moja babcia, potem mama. Wojcieszko najmował się u dziadków do pracy przy szyciu kożuchów. Kuśnierstwo było zajęciem trudnym i żmudnym, a praca przeciągała się często do nocy, dlatego pewnie byli zadowoleni, że mają pomocnika i to takiego, który śpiewa, urozmaicając czas - mówi J. Adamowski.
18/2023 (1446) 2023-05-03
Seria książek z nazwą Auschwitz w tytule, które od kilku lat ukazują się na rynku wydawniczym, co rusz wywołuje falę komentarzy.

Pojawia się pytanie: ile w nich historii, a ile fikcji? I czy można nazywać je literaturą obozową lub powieściami historycznymi? Zaczęło się od „Tatuażysty z Auschwitz”. Książka szturmem zdobyła popularność, czytelnicy zachwycali się piękną historią i „apoteozą człowieczeństwa”, ale… Pojawiły się komentarze, że to „romans osadzony w obozowej rzeczywistości, by łatwiej było go sprzedać”. I choć dzieje głównego bohatera są prawdziwe, pytano, dlaczego nie zdecydował się on powierzyć swojej historii pisarzowi literatury faktu. Do listy krytykowanych tytułów dołączają także te napisane przez rodzimych pisarzy, jak np. książki Maxa Czornyja, w tym o zbrodniarzu Josefie Mengele.
17/2023 (1445) 2023-04-26
Strażacy zainteresują zabytkowym sprzętem i archiwaliami, a kobiety profesjonalną gastronomią i rękodziełem.

Druhowie z Sobieszyna z pomocą samorządu zabierają się za realizację jednego ze swoich największych marzeń. Gmina Ułęż przed kilkoma tygodniami rozpoczęła modernizację budynków wszystkich pięciu jednostek OSP na swoim terenie. Na liście inwestycji jest także remiza w Sobieszynie. Zgodnie z zapowiedziami jeszcze w tym roku budynek przejdzie remont. Ale zmiany wizerunkowe nie będą jedynymi. Strażacy - ochotnicy zamierzają bowiem utworzyć izbę tradycji. Plan na minimuzeum zrodził się na początku tego roku. Jednym z jego inicjatorów jest prezes sobieszyńskich druhów. - Wspólnie z kolegą stwierdziliśmy, że warto coś takiego zorganizować, ponieważ mamy dużo starego sprzętu.
17/2023 (1445) 2023-04-26
Pożary od wieków niszczyły mienie mieszkańców miast i wsi. Siedlce nie były pod tym względem wyjątkiem.

Do głównych przyczyn pożarów należały: zły stan budynków, wadliwe kominy, nieostrożne obchodzenie się z ogniem oraz wyładowania atmosferyczne. Duże pożary, które wybuchały w XVI, XVII i XVIII w., poważnie hamowały rozwój społeczny i gospodarczy miasta. Gdy w XVII w. Siedlce przeszły w ręce rodu Czartoryskich, w 1672 r., miasto otrzymało przywilej, który potwierdzał dawne prawa i nadania. Był to również pierwszy przywilej, który w jasny sposób porządkował system budowania, wskazując na nieprawidłowości będące przyczynami pożarów.
16/2023 (1444) 2023-04-20
Kiedy wyjdziesz za Mokobody w stronę zachodnią, zobaczysz łąki, a za nimi pas drzew.

To tam płynie Liwiec - niby niewielka rzeka, ale jakże ważna. Była ongiś granicą, która dzieliła Koronę i Litwę. Nad tą rzeczką po lewej jej stronie ludzie zaczęli osiedlać się i tak zrodziły się Zaliwia. Są trzy: Zaliwie Piegawki, Zaliwie Szpinki i Zaliwie Brzozówka. „Dziwne te nazwy” - każdy obcy powie. „A i cóż w tym dziwnego” - powiedzą tutejsi. To początek pięknej opowieści, bo spisanej z potrzeby serca. Te trzy miejscowości - wszystkie leżące nieopodal Mokobód w powiecie siedleckim - oraz Ostaszewizna stały się bohaterami książki autorstwa Marii Krasowskiej pt. „Nasze Zaliwia”. Publikacja składa się z 15 rozdziałów. Czytelnik znajdzie w niej informację o początkach kształtowania się osadnictwa w Zaliwiu, okoliczności ich podziału, etymologię nazw.
16/2023 (1444) 2023-04-20
Oczyszczone fragmenty piecowych kafli i ceramiki ukazały przepych siedziby renesansowego możnowładcy.

Światło dzienne ujrzały efekty ubiegłorocznych i wcześniejszych badań archeologicznych na terenie Żelechowa. Fortalicjum Andrzeja Ciołka jest eksplorowane od 2016 r. Dzięki życzliwości właściciela działki - Stanisława Kawki - naukowcy regularnie wracają na miejsce wykopalisk. Rok temu prowadzili badania w sierpniu. Ich celem było odkrycie renesansowego dworu oraz tego, co znajdowało się pod nim. Zadanie nie należało do łatwych z uwagi na podmokły teren, ale mimo to panowie: Wojciech Bis, Maciej Radomski z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, Michał Zbieranowski reprezentujący Instytut Historii PAN i Michał Główka, historyk PAN, nie dali za wygraną.
15/2023 (1443) 2023-04-12
Kochał i rozumiał podlaski folklor, bo tu się urodził i wychował. Chciał go nie tylko promować, ale też opisywać naukowo. Dlatego nazwano go podlaskim Kolbergiem.

Osoba i działalność Aleksandra Oleszczuka są dziś nieco zapomniane. 22 kwietnia minie równo 40 lat od jego śmierci. Pozostały po nim książki i liczne artykuły. Wielu wiadomości na jego temat można dowiedzieć się, odwiedzając Gminną Izbę Pamięci w Komarówce Podlaskiej, gdzie poświęcono mu aż dwie sale. Chętnych oprowadza po niej m.in. Zofia Jakimowicz, dyrektor komarowskiego Gminnego Centrum Kultury. Podkreśla, że z postacią A. Oleszczuka po raz pierwszy zetknęła się podczas pisania pracy magisterskiej.
15/2023 (1443) 2023-04-12
Ludzie z pasją, umiejętnościami i talentem - tak w kilku słowach opisać można Sabinę i Zygmunta Bartoszków - małżeństwo, które wpisało się w kulturalną i religijną historię Międzyrzeca Podlaskiego.

Jeszcze zanim się poznali, rozwijali swoje zainteresowania, które po latach pozwoliły na prawdziwy artystyczny rozkwit utalentowanych międzyrzeczan. Sabina (z d. Szczecińska) urodziła się w 1915 r. w Międzyrzecu. - Od najmłodszych lat mama brała udział w imprezach szkolnych i przedstawieniach teatralnych. W 1939 r. była odtwórczynią głównej roli w sztuce „Południca” Leopolda Staffa wyreżyserowanej przez ks. Piotra Aleksandrowicza.