Komentarze
8/2010 (765) 2010-02-24
Nie od dzisiaj wiadomo, że najłatwiej wyciąga się pieniądze z kieszeni człowieka, gdy zobaczy on zabiedzoną minkę dziecka dotkniętego niedostatkiem bądź chorobą.
8/2010 (765) 2010-02-24
Joannę Szczepkowską zobaczyłam po raz pierwszy chyba w 1981 r. w słynnym „Smoku” Eugeniusza Szwarca. W każdym razie - na pewno wtedy olśniła mnie i sztuka, i grająca rolę Elzy młodziutka aktorka.
7/2010 (764) 2010-02-17
W ubiegłym tygodniu doszło do niemałego zamieszania w redakcji radiowej Trójki. Nowopowstały Związek Zawodowy Dziennikarzy i Pracowników Programu III Polskiego Radia wydał oświadczenie, stanowczo przeciwstawiając się decyzji dyrektora tejże stacji, który zatrudnił Michała Karnowskiego jako prowadzącego i komentatora w trzech audycjach porannych programu III Polskiego Radia.
7/2010 (764) 2010-02-17
Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje ostatnio nad rozporządzeniem dotyczącym oceny z zachowania. Od nowego roku szkolnego ma wejść w życie przepis mówiący o tym, że ocena naganna nie będzie powodem powtarzania klasy przez ucznia.
6/2010 (764) 2010-02-10
Od pewnego czasu wracam do przeszłości, zwłaszcza do lat, gdy człowiek w nastoletniej gorączce starał się zrozumieć rzeczywistość dziejącą się za oknami. Nie są to jednak powroty nostalgiczne, mające na celu zaspokojenie własnych marzeń o świecie wspomnieniami przeszłości, ile raczej próba ponownego odkrywania źródła, które stanowi o jakości życia.
6/2010 (764) 2010-02-10
Niewiele dni temu TVP 1 wyemitowała film o generale Wojciechu Jaruzelskim. I za zgodę na tę właśnie emisję lewica żąda głowy Anity Gargas, wiceszefowej publicznej telewizji. Co tak bardzo oburzyło lewicę?
5/2010 (763) 2010-02-03
Teoretycznie każdy Polak, przynajmniej średnio wykształcony, zna „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza chociażby we fragmentach. Teoretycznie, gdyż stan obecnej edukacji, zwłaszcza pod wpływem „zbrykowania” dzieł literackich, raczej nie napawa optymizmem co do stanu czytelnictwa dzieł nie tylko Mickiewicza przez dzisiejszą młodzież.
5/2010 (763) 2010-02-03
Właśnie esemesa dostałam. Wiadomość ważną-nieważną. Taki kawałek ploteczki. Siedzę sobie teraz i zastanawiam się, czy odpisać. Skomentować natychmiast, czy tak sobie, o, bez komentarza zostawić. I refleksja mnie jakaś przy okazji nachodzi. A może nie refleksja wcale, tylko takie zwyczajne myślenie, jakie się samo myśli, gdy smuga cienia dawno już za tobą.
4/2010 (761) 2010-01-27
Nie jest przyjemnie dokonywać oceny własnego gniazda rodzinnego. Jeśli jednakże przyjmie się, że ma to charakter oczyszczający, to warto do tego przystąpić, chociażby człowiek miał mieć lekkiego kaca.
4/2010 (761) 2010-01-27
Już wkrótce zapomnimy o odnajdywaniu w sobie cech pacjenta z dowcipu, w którym pyta on: „Co to jest, już trzeci dzień nic mi się nie chce?”, a lekarz odpowiada: „Środa!”. Nie znajdziemy również potrzeby wprowadzania i patrzenia, jak w realnym życiu realizuje się stwierdzenie: