Kościół
27/2021 (1353) 2021-07-07
„Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco!” (Mk 6,31). Te słowa mogą być dobrym hasłem na przeżywanie wakacji. Lato jest dogodnym czasem, aby zregenerować nie tylko ciało, ale i duszę.

Nie wszystkim będzie dane wyjechać na jakieś rekolekcje czy pójść na pielgrzymkę. Wielu z nas pozostanie w domach. Co zrobić, by wzmocnić naszą więź z Bogiem? To pytanie powinien zadać sobie każdy, niezależnie od wieku. Po pierwsze, nie można rezygnować z tego, co obowiązuje przez okrągły rok, a więc z codziennej modlitwy i niedzielnej Mszy św. Mając więcej czasu, pomyślmy nad naszą relacją z Bogiem. Modlitwa to nie tylko proszenie. Jej pierwszym celem jest spotkanie z Panem, wsłuchanie się w Niego. Ona ma nas karmić i rozpalać. Warto poszukać takiej formy, która nie będzie nużyła i męczyła, ale rozwijała i prowadziła na głębiny ducha. Wybór jest ogromny. Może w wakacje warto odprawić indywidualne rekolekcje oddania Matce Bożej? Nie wszyscy mogą liczyć na takie rekolekcje w parafii, ale to nie oznacza, że nie można ich przeżyć we własnym domu. Trwają 33 dni. Akt zawierzenia składany jest 34 dnia. Warto, by ten dzień przypadał w uroczystość Matki Bożej.
25/2021 (1351) 2021-06-23
Tradycyjnie, wraz z początkiem wakacji, Kuria Diecezjalna Siedlecka ogłasza zmiany personalne w niektórych parafiach. Pierwsza część dotyczy księży proboszczów naszej diecezji.

Proboszczowie przechodzący na emeryturę z dniem 30 czerwca 2021 r.: Ks. prał. mgr Stanisław Wojteczuk - zwolniony z urzędu proboszcza parafii Bożego Ciała w Siedlcach i przeniesiony na emeryturę z zamieszkaniem w dotychczasowej parafii. Ks. prał. mgr Janusz Onufryjuk - zwolniony z urzędu proboszcza parafii pw. bł. Honorata Koźmińskiego w Białej Podlaskiej i przeniesiony na emeryturę z zamieszkaniem w dotychczasowej parafii. Ks. kan. mgr Bogusław Bolesta - zwolniony z urzędu proboszcza parafii pw. św. Brata Alberta w Łukowie i przeniesiony na emeryturę z zamieszkaniem w dotychczasowej parafii. Ks. kan. mgr Edward Boruc - zwolniony z urzędu proboszcza parafii Trójcy Świętej w Łosicach i przeniesiony na emeryturę z zamieszkaniem w dotychczasowej parafii.
25/2021 (1351) 2021-06-23
12 czerwca z rąk bp. Kazimierza Gurdy dziewięciu diakonów siedleckiego seminarium przyjęło święcenia kapłańskie. Z dniem 1 lipca nowi kapłani zostali skierowani na swoje pierwsze parafie. Z jakimi nadziejami rozpoczynają tę drogę?

Ks. Damian Gadamer - wikariusz w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Komarówce Podlaskiej: Święcenia kapłańskie były długo wyczekiwanym momentem - aż chce się mówić: „chwilo, trwaj!”. Słowa z Księgi Jeremiasza, które wybrałem jako motto - „Uwiodłeś mnie, Panie, a ja pozwoliłem się uwieść”, towarzyszą mi od lat. Chcę jako kapłan być w świecie świadkiem tego, co mnie pociągnęło do Chrystusa. To miłość - bezwarunkowa, nieskończona, choć stawiająca wymagania. Słowa Jeremiasza nadają też swego rodzaju rys mojej służbie w duszpasterstwie, bo mówią o wierze jako realnej, intymnej i osobistej relacji z Bogiem - Miłością. Do tego chcę innych prowadzić. Wielu ludzi doświadcza w życiu duchowym wątpliwości, trudności, nawet spotyka się z błędną wykładnią wiary. Chciałbym w swojej posłudze pomagać szczególnie im - wytłumaczyć, wyjaśnić pewne kwestie związane z religią, może nawet o nie się pospierać. Wierzę po prostu w harmonię między sercem i intelektem.
24/2021 (1350) 2021-06-16
W świecie pozbawionym i poszukującym miłości bądźcie znakiem obecności nieskończonej miłości Boga ukazanej w Jezusowym sercu - mówił bp Kazimierz Gurda w homilii podczas święceń prezbiteratu.

W sobotę 12 czerwca ordynariusz diecezji siedleckiej udzielił święceń prezbiteratu dziewięciu diakonom. Uroczystą Mszę św. wraz z biskupem koncelebrowali: ks. kan. Piotr Paćkowski - rektor Wyższego Seminarium Duchownego naszej diecezji, oraz ks. Maciej Majek - ojciec duchowny kleryków. Nowi księża diecezji siedleckiej to: ks. Damian Gadamer z par. pw. św. Jadwigi w Mokobodach, ks. Adrian Gendek z par. pw. św. Józefa w Trąbkach, ks. Grzegorz Góraj z par. Najświętszego Zbawiciela w Rykach, ks. Paweł Konieczny z par. Trójcy Przenajświętszej w Staninie, ks. Patryk Krzymowski z par. pw. św. Mikołaja w Międzyrzecu Podlaskim, ks. Adrian Kubak z par. Świętej Rodziny w Sobolewie, ks. Łukasz Kwasowiec z par. pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podl., ks. Kacper Osak z par. Chrystusa Króla w Międzyrzecu Podlaskim, ks. Robert Piegdoń z par. Podwyższenia Krzyża Świętego w Łukowie.
24/2021 (1350) 2021-06-16
Mówiąc o Eucharystii, nie sposób nie podjąć tematu adoracji Najświętszego Sakramentu. Adoracja jest przedłużeniem celebracji eucharystycznej, jest modlitwą wdzięczności i uwielbienia.

Adorując Najświętszy Sakrament, patrzymy z wiarą i miłością na Jezusa obecnego pod postacią chleba i powtarzamy za św. Tomaszem z Akwinu: „Adoro Te devote, lateks Deitas!”. W epoce naznaczonej pośpiechem i bezmyślnością czas adoracji to nieoceniona okazja do tego by się wyciszyć i by w skupieniu i modlitwie spojrzeć na Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. Przez adorację rozumiemy cześć oddawaną Panu Jezusowi obecnemu pod postacią chleba eucharystycznego. Zwykłą formą adoracji jest przyklęknięcie na jedno kolano: przy podejściu do ołtarza z Najświętszym Sakramentem, przed Komunią św. i przed odejściem od ołtarza; uklęknięcie na podniesienie, przyklęknięcie przy przechodzeniu przed tabernakulum poza Mszą św. oraz klęczenie podczas prywatnej modlitwy. Uroczystą formą adoracji jest wystawienie chleba eucharystycznego w monstrancji i towarzyszące temu ceremonie. W Kościele znane i praktykowane są adoracja indywidualna oraz wspólnotowa; ta druga uświadamia nam naszą przynależność do Ciała Chrystusa.
23/2021 (1349) 2021-06-09
„Służyć pięknie - pięknie służyć” - pod takim hasłem w siedleckim domu zgromadzenia ss. albertynek odbył się dzień skupienia wolontariuszy Siedleckiego Hospicjum Domowego dla Dzieci.

Deszczowy poranek nie odstraszył młodych rozumiejących, że dając z siebie - zyskuje się stokroć więcej! Spotkanie odbyło się w gościnnej atmosferze domu sióstr, dla których codzienna służba „przy furcie” jest realizacją duchowej spuścizny założyciela - św. Brata Alberta. W sobotę 29 maja - ku wielkiej radości albertynek - dzięki obecności wolontariuszy i mam małych podopiecznych hospicjum dom przy ul. Cmentarnej tętnił życiem. A wszystko za sprawą inicjatorek dnia skupienia: s. Marzeny Kucharskiej z Domu Prowincjalnego Zgromadzenia Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim przy ul. Kawęczyńskiej w Warszawie i Marleny Szeląg z zarządu Fundacji Siedleckie Hospicjum Domowe dla Dzieci - koordynatorki wolontariatu. - Moja przygoda z hospicjum zaczęła się od znajomości z Marleną - wspomina s. Marzena z uwagą, iż nie przypuszczała, że Pan Bóg szykuje na drodze jej życia zakonnego taką niespodziankę. Posługą albertynki są m.in. kontakty z młodzieżą: organizacja dni skupienia i rekolekcji z udziałem dziewczyn.
23/2021 (1349) 2021-06-09
Możemy zmienić świat. Brzmi banalnie? Ale to prawda. Wystarczy, że zaufamy Niepokalanemu Sercu Maryi, która - niczym lekarz na recepcie - wypisuje nam odpowiednie lekarstwo, zastrzegając jednak: „Jeżeli ludzie me życzenia spełnią…”. I słowo „jeżeli” jest tu kluczowe.

Benedykt XVI w Fatimie w 2010 r. wypowiedział słowa, które lotem błyskawicy obiegły cały świat, a mianowicie: „Łudziłby się ten, kto sądziłby, że prorocka misja Fatimy została zakończona”. Wywołały one w wielu przekonanie, iż - choć wszystkie tajemnice, jakie powierzyła Maryja trojgu pastuszkom w Cova da Iria, zostały ujawnione - w watykańskich archiwach kryje się jeszcze jakiś sekret będący zapowiedzią powszechnej katastrofy czy apokalipsy. Tymczasem papież, mówiąc o prorockiej misji Fatimy, miał na myśli zupełnie coś innego. „Jeżeli ludzie me życzenia spełnią, Rosja nawróci się i zapanuje pokój, jeżeli nie, Rosja rozszerzy swoje błędne nauki po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Sprawiedliwi będą męczeni, Ojciec Święty będzie bardzo cierpieć, wiele narodów zostanie zniszczonych, na koniec zatriumfuje moje Niepokalane Serce. Ojciec Święty poświęci mi Rosję, która się nawróci, a dla świata nastanie okres pokoju” - powiedziała Maryja 13 lipca 1917 r.
22/2021 (1348) 2021-06-02
Kiedy zadawały jej śmiertelne ciosy, prosiła: „Panie, przebacz im…”. Maria Laura Mainetti - włoska zakonnica zamordowana przez trzy nastoletnie satanistki - jest nową błogosławioną Kościoła katolickiego.

6 czerwca 2000 r., o 21.45 w domu Zgromadzenia Córek Krzyża w Chiavennie dzwoni telefon. Rozmowa zostaje przełączona do pokoju przełożonej. Po drugiej stronie „młody głos” prosi o pomoc… S. Maria Laura udaje się na spotkanie z dziewczyną podającą się za „Ericę”, która rzekomo została zgwałcona i jest w ciąży. W rzeczywistości okazuje się nią 17-letnia Veronica. Kiedy s. Mainetti wraz z nową podopieczną oraz jej koleżankami Mileną i Ambrą kieruje się w stronę samochodu, zostaje uderzona cegłą w głowę przez jedną z dziewczyn. Następnie we trzy zadają ofierze ciosy nożem. Zaatakowana zakonnica nie myśli o ucieczce, ale stara się za wszelką cenę powstrzymać morderczynie. W odpowiedzi słyszy wypowiedziane bez litości: „Suko, musisz umrzeć”! Zdając sobie sprawę z determinacji oprawczyń, s. Maria Laura klęczy na ziemi i się modli: „Panie, przebacz im…”. Rankiem po miasteczku na północy Włoch oddalonym o 14 km od granicy ze Szwajcarią rozchodzi się wieść: „Zabito siostrę!”. Pogłoska okazuje się prawdą.
22/2021 (1348) 2021-06-02
Pierwszy klaps już padł, ale do ukończenia filmu o prymasie Stefanie Wyszyńskim jeszcze daleko. Producenci chcą zdążyć z premierą na beatyfikację, którą zaplanowano na 12 września.

„Prorok” - nowy film w reżyserii Michała Kondrata - to historia duchowego przywódcy i wizjonera, który przez wiarę, propagowanie miłości, wolności, poszanowania praw człowieka i godności jednostki próbuje podźwignąć pokaleczony moralnie i emocjonalnie naród z narzuconego po wojnie jarzma komunizmu. Rząd wszelkimi metodami stara się mu w tym przeszkodzić, dążąc do całkowitej ateizacji kraju. Niezachwiana wiara i konsekwentna postawa duchownego, społecznika, ale też polityka przynosi zwycięstwo. To prolog do upadku komunizmu. Jednak film pokazuje Prymasa Tysiąclecia nie tylko poprzez pryzmat jego stanowczej postawy wobec komunistów, ale także relacje z osobami, które były mu bliskie. „Prorok” to debiut fabularny M. Kondrata, który odpowiada za takie obrazy, jak „Czyściec”, „Miłość i Miłosierdzie”, „Dwie korony”. Jak zauważają aktorzy i reżyser, największą trudnością filmu było atrakcyjne pokazanie kogoś, kto był idealny. - Przyglądając się osobie prymasa w tym filmie, można dowiedzieć się nowych rzeczy, czasami imponujących - przyznaje Sławomir Grzymkowski, odtwórca głównej roli.
21/2021 (1347) 2021-05-26
Drodzy Czytelnicy, od maja w „Echu” - w każdym ostatnim numerze miesiąca - znajdziecie stronę poświęconą osobom chorym, niepełnosprawnych, osłabionych podeszłym wiekiem - ich problemom, potrzebom duchowym i fizycznym.

Będziemy pisać o tym, co jest Wam bliskie, co boli, ale też stanowi niepowtarzalną okazję do wewnętrznej przemiany, nowego spojrzenia na siebie, Kościół, świat, na wszystko, co do tej pory wydawało się ważne, a co choroba przewartościowała. Poszukamy odpowiedzi na trudne pytania. Cierpienie jest zbyt cenne, by je marnować. Nikt z nas go nie chce i nikt do niego nie dąży. Chronimy siebie, bliskich przed nim, nie godzimy się na jego zadawanie. Samo z siebie nie uszlachetnia - to bliskość Boga, miłość uszlachetnia! Gdy ludzkie cierpienie staje się jedno z Przedwieczną Miłością, może zaprowadzić na wyżyny świętości, pomóc uratować wiele zbłąkanych dusz! Dziś chcielibyśmy przybliżyć idee Apostolstwa Chorych, jak też zaprosić Was do wejścia w tę wspólnotę, podjęcia się trudu realizacji jej charyzmatu. Pomocą może być dołączony do tego numeru tygodnika insert. O Apostolstwie Chorych dużo będziemy mówili także podczas Diecezjalnego Dniach Chorych w sanktuarium Matki Bożej w Kodniu 2 lipca.