Opinie
Świat się zatrzymał
13/2025 (1542) 2025-03-27

Świat się zatrzymał

To, czego doświadczyliśmy po 2 kwietnia 2005 r., było wielkie i niepowtarzalne. Nigdy wcześniej nie miało miejsca i zapewne już nigdy się nie wydarzy.

Zatrzymał się czas, ustały kłótnie, Polacy zaczęli mówić lepszym językiem, nagle dostrzegli wokół siebie innych dobrych ludzi i dobre emocje. „Ujrzeliśmy naród w stanie świętości” - komentowano. - Czuliśmy wielką jedność - powtarzają ci, którzy pamiętają tamte dni. Honorata Pawelec z parafii Wniebowzięcia NMP w Maciejowicach mieszkała wówczas w Warszawie. - Jestem pielęgniarką i pracowałam w przychodni i pogotowiu przy dużym zakładzie produkcyjnym - wspomina.
To jest pani dziecko
13/2025 (1542) 2025-03-27

To jest pani dziecko

Powiedziałam lekarzowi, z którym rozmawiałam, że jestem osobą samotną, nie mam męża. Odpowiedział mi wtedy: „Poradzi sobie pani”. I wszystko potoczyło się jak w kalejdoskopie - mówi pani Mirosława, która stworzyła dom pięciorgu dzieciom.

Rodzina zastępcza jest szansą dla wielu dzieci pozbawionych własnego domu rodzinnego. Mogą ją stworzyć zarówno małżonkowie, jak i osoby niepozostające w związkach. Tak jest w przypadku Mirosławy Baj z miejscowości Dołhobrody w gminie Hanna. Pani Mirosława zapewniła dzieciom opiekę i wychowanie, ale przede wszystkim przekazała im dużo miłości. Wszystko zaczęło się w 2013 r., kiedy odwiedziła oddział dziecięcy chełmskiego szpitala.
12/2025 (1541) 2025-03-19
Nie znamy jego imienia. Nie wiemy, czy jest człowiekiem białym czy czarnym. Nie wiemy, kim będzie: mężem stanu, uczonym, duchownym, świętym, a może przeciętnym człowiekiem?

Bóg sam to dziecko wybiera i tylko On wie, kim ono będzie. Niewiele wiesz, ale wchodzisz w to, bo ufasz Bogu. I właśnie w tym tkwi piękno tej modlitwy - podkreślają ci, którzy podjęli duchową adopcję dziecka poczętego. Statystyki zebrane przez Worldometers wskazują, że w 2024 r. na świecie wykonano ponad 73 mln aborcji, co znacznie przewyższa zgony z innych powodów. Dla porównania szacuje się, że w 2024 r. 10 mln ludzi zmarło na raka, 17 mln na inne choroby, a 2 mln na HIV/AIDS.
12/2025 (1541) 2025-03-19
„Jestem Patti. Kiedyś przeprowadzałam aborcje dla Planned Parenthood, ale zostałam wybawiona i uwolniona dzięki Krwi Jezusa” - wyznaje.

W jakich okolicznościach ginekolog - aborcjonistka stała się wielką obrończynią życia? Od młodości miała wyraźnie określony cel, a jej pasją - co podkreśla - od zawsze była troska o innych. Dzieciństwo i wczesną młodość spędziła w salach lekcyjnych i wykładowych, potem na stażu, by móc w końcu poświęcić się medycynie. Była nauczycielką, potem specjalistką od fitnessu, wreszcie lekarką zaangażowaną w ratowanie życia. Zgodnie z przysięgą, którą przyrzekła dotrzymywać, miała nikomu nie szkodzić!
11/2025 (1540) 2025-03-12
Św. Hildegarda z Bingen dla zachowania zdrowia polecała dietę orkiszowo-warzywno-owocową.

Chociaż od XII w., kiedy żyła ta benedyktyńska mniszka, minęły wieki, z jej nauk czerpiemy także dzisiaj. Mieszkający na terenie powiatu włodawskiego w gminie Urszulin Nikodem Wawrzycki docenił prozdrowotną wartość receptur św. Hildegardy. Stosuje je w praktyce, polecając mieszanki ziołowe, napoje, przyprawy, a także służąc poradami leczniczymi. Jest terapeutą medycyny naturalnej, prowadzi gospodarstwo ekologiczne w Wereszczynie oraz Zielarnię Poleską w Lublinie.
11/2025 (1540) 2025-03-12
Kochać to oznacza wiele cierpieć, ale kochać Boga to znaczy cierpieć jeszcze więcej - słowa św. Rity z Cascii, patronki spraw trudnych i beznadziejnych, każdego dnia towarzyszą Wandzie Zeburze z Siedlec.

A jej świadectwo pokazuje, że nawet jeden procent szans na przeżycie wystarczy, gdy zawierzy się Bogu. Jak podkreśla, jej życie niczym nie różni się od tego, jakie wiodą miliony ludzi na całym świecie: chwile szczęścia przeplatają się z momentami ogromnego trudu i zwątpienia. Ot, zwykła codzienność. Jednak kilka lat temu W. Zebura stanęła w obliczu wielkiej próby. Nie ma wątpliwości, że to dzięki wierze wyszła z niej zwycięsko.
10/2025 (1539) 2025-03-05
Temat nie jest może nowy, pisały o nim media w grudniu ubiegłego roku, ale wydaje się wart zauważenia z kilku przynajmniej powodów. Otóż każdego roku, od blisko 20 lat, Uniwersytet Oksfordzki ogłasza konkurs na słowo roku.

Dla jednych to zabawa, dla innych miernik procesów i zjawisk społecznych dokonujących się w świecie. Słowem Roku 2024, według „Oxford English Dictionary”, zostało „brain rot”. W dosłownym tłumaczeniu zwrot oznacza „gnicie mózgu” (w jęz. ang. ma formę rzeczownikową; tłumaczone jest także jako „zgnilizna mózgu”). Rzecz jasna, słowo jest metaforą - nie chodzi dosłownie o fizjologiczny proces rozpadu ważnego ludzkiego narządu, lecz o pewien specyficzny stan umysłu.
10/2025 (1539) 2025-03-05
O konieczności zapewnienia pomocy psychologicznej i psychiatrycznej osobom skrzywdzonym, niebagatelizowaniu ich krzywdy, pomocy duszpasterzy oraz delegatów...

- mówiono podczas konferencji zapowiadającej Dzień Modlitwy i Solidarności z Osobami Skrzywdzonymi Wykorzystaniem Seksualnym, którego obchody zaplanowano na 7 marca. W wydarzeniu, które odbyło się w siedzibie KEP-u, udział wzięli prymas Polski i delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży abp Wojciech Polak, prezes Fundacji św. Józefa KEP Marta Titaniec, duszpasterz osób skrzywdzonych o. Mateusz Filipowski OCD i psychoterapeutka Joanna Piekarska.
10/2025 (1539) 2025-02-27
Seksualność jest zdrowa, potrzebna i dana od Pana Boga. To coś, co dotyczy każdego z nas - przekonywała podczas Nocnego Czuwania Młodych Diana Paulińska, psycholog, logoterapeuta, seksuolog kliniczny.

Podkreślała, że te dwie sfery życia człowieka, czyli wiarę i seks, da się połączyć, a czystość może być piękną drogą do małżeńskiej ars amandi. Jej misją w Kościele - jak mówi o sobie - jest mówienie o seksie. Dlatego od kilku lat na facebooku i Instagramie prowadzi profil „Czystość dla małżeństwa”, gdzie pokazuje Bożą perspektywę na ludzką seksualność i udowadnia, że Kościół potrafi mówić o tej sferze życia człowieka inaczej, niż grożąc palcem, „bo grzech”. Język, jakim D. Paulińska posługuje się na swoich platformach, jest dość bezpośredni. Nie znajdziemy tam półsłówek, sformułowań typu „kwiatki i motylki” czy „niewiasta z oblubieńcem”. Ona nazywa rzeczy po imieniu.
10/2025 (1539) 2025-02-27
Dziś o zjawisku, które może niekoniecznie zasługuje na odrębny felieton, jeśli patrzeć na nie w izolacji od innych, coraz śmielej znajdujących sobie miejsce w kulturze, popkulturze, religii. Ale problem narasta.

Wszak już G.K. Chesterton powtarzał, że „gdy człowiek przestaje wierzyć w Boga, może uwierzyć we wszystko”. Inspiracją do przeniesienia na papier przemyśleń stała się (długo oczekiwana i starannie przygotowywana!) promocja nowego urządzenia kuchennego obecnego w wielu domach, obudowanego patentami, a może przede wszystkim - otoczonego legendą niezawodności i przydatności. Niedawno na jednym z popularnych portali internetowych ukazał się nawet tekst, w którym autor przekonywał, iż posiadanie owego technologicznego cuda stanowi pieczęć biznesowej wiarygodności. Ba! Jest znakiem przynależności do… klasy średniej!