Każdy rolnik wie, że substancje niebezpieczne, czyli nawozy, środki ochrony roślin lub paliwa, powinien przechowywać w miejscach specjalnie do tego przeznaczonych. Ale czy każdy o tym pamięta?
Zawracanie głowy, nie mam tego dużo, przecież wszyscy w domu wiedzą, żeby nie ruszać - to najczęstsze argumenty osób, które nie stosują się do przepisów i nie wydzielają specjalnego i - co najważniejsze - odpowiednio zabezpieczonego miejsca na środki ochrony roślin czy inne substancje niebezpieczne stosowane w gospodarstwie. - Jednak w zdecydowanej większości rolnicy stosują się do wytycznych - mówi Marek Zając, kierownik Samodzielnego Referatu Prewencji, Rehabilitacji i Orzecznictwa Lekarskiego Placówki Terenowej KRUS w Siedlcach.
Zawracanie głowy, nie mam tego dużo, przecież wszyscy w domu wiedzą, żeby nie ruszać - to najczęstsze argumenty osób, które nie stosują się do przepisów i nie wydzielają specjalnego i - co najważniejsze - odpowiednio zabezpieczonego miejsca na środki ochrony roślin czy inne substancje niebezpieczne stosowane w gospodarstwie. - Jednak w zdecydowanej większości rolnicy stosują się do wytycznych - mówi Marek Zając, kierownik Samodzielnego Referatu Prewencji, Rehabilitacji i Orzecznictwa Lekarskiego Placówki Terenowej KRUS w Siedlcach.