- Bo w realnym życiu trudniej o idealnego mężczyznę niż idealną kobietę - odpowiedziała studentka na pytanie, dlaczego skonstruowany, przez nią i kolegów, robot jest płci męskiej. To wyznanie spowodowało, że przerwałam krzątanie się po kuchni i pobiegłam przed telewizor, chcąc przybić piątkę z przyszłą panią inżynier i pogratulować odwagi za wyznanie jednej z prawd życiowych przed milionową publicznością.