Pani Profesor, jako mikrobiolog podgląda Pani organizmy niewidoczne gołym okiem - o istnieniu których zwykli zjadacze chleba często nie mają pojęcia. Czy obserwacja tego świata może stać się pasją? Jak zrodziły się w Pani zainteresowania badawcze?
Rozmaitości
Adam Frączek zarządza radzyńskim Przedsiębiorstwem Komunikacji Samochodowej od 1 lutego. Nowy prezes przyznaje, że sytuacja finansowa spółki jest niełatwa, dlatego konieczne są zmiany.
Zabytkowa hala targowa, znajdująca się w centrum Siedlec, została wystawiona na sprzedaż.
Mija 40 lat od kiedy w Łukowie, najpierw w parafii Przemienienia Pańskiego, powstała pierwsza grupa Domowego Kościoła. Parą diecezjalną, od której wszystko się zaczęło, byli Elżbieta i Józef Korpyszowie.
Media nie są czymś złym. Mogą nam ułatwiać życie, ale bywają również świetnym narzędziem manipulacji. W obecnych czasach wychowanie do odbioru mediów staje się koniecznością.
Od 15 lutego we włodawskim domu kultury można oglądać prace Mirosława Makaruka. Wystawą malarską „Retrospekcja” artysta uczcił swoje 50 urodziny.
„One i my” to opowieść o charakterach damskich i męskich opierająca się na tekstach przedwojennych autorów. Spektakl, który zostanie pokazany 8 marca w ramach projektu „Barwy teatru”, nawiązuje do najlepszych tradycji kabaretu aktorskiego.
Pragnienie życia bez końca towarzyszy ludzkości od samych początków jej istnienia. „Nie wszystek umrę” wołał w starożytności Horacy. Człowiek poszukiwał sposobu na zapewnienie sobie nieśmiertelności. Niektórzy widzieli ją w dziełach, które po sobie zostawią.
Wielki Post jest dobrą okazją do tego, by każdy z nas przypatrzył się swemu powołaniu, które otrzymał jako dar i zadanie. To święte Boże powołanie w nas - mamy odkryć, przyjąć, pokochać i realizować. Czym jednak w istocie jest powołanie? Możemy określić je jako spotkanie miłości Boga i wolności człowieka, które dokonuje się w historii życia osoby ludzkiej.
Nad naszą wsią przeleciał meteoryt... Przeleciał, no i zgasł - śpiewał zespół Kaczki z Nowej Paczki. I znowu przepowiednie dotyczące końca świata przybrały na sile. Wszystko zaczęło się w jeden z piątkowych poranków, kiedy to nad Czelabińskiem w Rosji spadł kosmiczny deszcz.