Cykl Filmowych Poranków w Kinie Helios odbywa się w co drugą niedzielę
miesiąca, zawsze o 10.30. Przeznaczony jest dla dzieci w wieku od 3
lat
w towarzystwie opiekunów.
Aktualności
Szczęśliwa kobieta to szczęśliwa żona, matka, koleżanka. Jesteśmy
o tyle silniejsze, kiedy możemy coś z siebie dać. I kiedy przekonamy
się, jak wielkim szczęściem jest bycie blisko Pana Boga - mówi Renata
Kosieradzka z Duszpasterstwa Kobiet Diecezji Siedleckiej „Umiłowana”.
To kontynuacja drogi formacyjnej funkcjonującej wcześniej pod nazwą „Urzekająca”. „Umiłowana” - nawiązuje do fragmentu „Pieśni nad pieśniami”, kiedy oblubieniec zwraca się do oblubienicy słowami: „O jak piękna jesteś, jakże wdzięczna, umiłowana, pełna rozkoszy!”. Każda z kobiet powinna poczuć, że jest umiłowaną oblubieńca - Boga. Formacja kobiet odbywa się w trzech ośrodkach w diecezji: Siedlcach, Garwolinie i Białej Podlaskiej. Spotkania mają podobną formułę: adoracja Najświętszego Sakramentu, Msza św., konferencja stanowa, a po niej okazja do spotkania i rozmów. - W świecie pełnym chaosu i braku czasu, przy zachwianym systemie wartości, bardzo potrzebna jest formacja oparta na prawdzie Bożej niezmiennej, która rozwiązuje wiele naszych problemów. Eucharystia ukazuje nam sens służby i poświęcenia - zauważa Łucja Jakubiuk, liderka z Białej Podlaskiej, gdzie spotkania w ramach DK odbywają się w drugi czwartek miesiąca przy parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.
To kontynuacja drogi formacyjnej funkcjonującej wcześniej pod nazwą „Urzekająca”. „Umiłowana” - nawiązuje do fragmentu „Pieśni nad pieśniami”, kiedy oblubieniec zwraca się do oblubienicy słowami: „O jak piękna jesteś, jakże wdzięczna, umiłowana, pełna rozkoszy!”. Każda z kobiet powinna poczuć, że jest umiłowaną oblubieńca - Boga. Formacja kobiet odbywa się w trzech ośrodkach w diecezji: Siedlcach, Garwolinie i Białej Podlaskiej. Spotkania mają podobną formułę: adoracja Najświętszego Sakramentu, Msza św., konferencja stanowa, a po niej okazja do spotkania i rozmów. - W świecie pełnym chaosu i braku czasu, przy zachwianym systemie wartości, bardzo potrzebna jest formacja oparta na prawdzie Bożej niezmiennej, która rozwiązuje wiele naszych problemów. Eucharystia ukazuje nam sens służby i poświęcenia - zauważa Łucja Jakubiuk, liderka z Białej Podlaskiej, gdzie spotkania w ramach DK odbywają się w drugi czwartek miesiąca przy parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.
Apel skierowany do władz państwowych to pomysł prezydenta na
zwrócenie uwagi na finanse samorządu po wprowadzeniu rządowego
programu Polski Ład. Poproszeni o poparcie radni zwracali uwagę na
brak możliwości dyskusji, a tym samym wypracowania wspólnego
stanowiska.
Podczas majowej sesji rady miasta Andrzej Sitnik przedstawił przygotowany przez siebie projekt uchwały w sprawie „sytuacji finansowej samorządu oraz możliwych skutków wprowadzenia niektórych przedsięwzięć programu Polski Ład w Siedlcach”. Główny nacisk położono w nim na kwestię reformy podatkowej zapowiadanej w rządowych planach. Z wyliczeń wydziału finansowego wynika, że planowane zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł spowoduje zmniejszenie dochodów miasta pochodzących z udziału w PIT o ok. 30-36 mln zł. Z kolei zapowiadana rekompensata strat nie została określona jasnymi i przejrzystymi zasadami co do kryteriów jej przyznawania. W projekcie przedstawiono także wyliczenia dotyczące dokładania coraz większych sum do subwencji oświatowej. Z wnioskiem o „dokonanie analizy sytuacji finansowej jednostek samorządu terytorialnego i podjęcie stosownych działań” prezydent postanowił zwrócić się do władz państwowych oraz posłów i senatorów z siedlecko-ostrołęckiego okręgu wyborczego.
Podczas majowej sesji rady miasta Andrzej Sitnik przedstawił przygotowany przez siebie projekt uchwały w sprawie „sytuacji finansowej samorządu oraz możliwych skutków wprowadzenia niektórych przedsięwzięć programu Polski Ład w Siedlcach”. Główny nacisk położono w nim na kwestię reformy podatkowej zapowiadanej w rządowych planach. Z wyliczeń wydziału finansowego wynika, że planowane zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł spowoduje zmniejszenie dochodów miasta pochodzących z udziału w PIT o ok. 30-36 mln zł. Z kolei zapowiadana rekompensata strat nie została określona jasnymi i przejrzystymi zasadami co do kryteriów jej przyznawania. W projekcie przedstawiono także wyliczenia dotyczące dokładania coraz większych sum do subwencji oświatowej. Z wnioskiem o „dokonanie analizy sytuacji finansowej jednostek samorządu terytorialnego i podjęcie stosownych działań” prezydent postanowił zwrócić się do władz państwowych oraz posłów i senatorów z siedlecko-ostrołęckiego okręgu wyborczego.
Bóg powołuje do małżeństwa ludzi słabych, grzeszników, którzy do
końca życia będą potrzebowali nawrócenia - mówi o. dr Nikodem
Kilnar. I dodaje, że w małżeństwie jest miejsce na błędy, ale
przede wszystkim na pojednanie.
Darem Boga jest też jedność. I to w nią uderza szatan. - Dlaczego? Ponieważ małżeństwo, rodzina to sanktuarium życia. Bóg jest miłośnikiem życia. Z kolei szatan zazdrości ludzkiego szczęścia, jest przeciwnikiem życia. Jak snajper celuje i trafia w jedność małżonków - podkreślał paulin z Jasnej Góry podczas Diecezjalnego Dnia Rodziny w Parczewie odbywającego się pod hasłem „Pojednanie w małżeństwie”. Kiedy szatan uderzy w tę jedność, pojawiają się kolejne grzechy: zazdrość, gniew, roszczenia czy pretensje. - Aż wsączy truciznę: niechęć. Ona odbiera nadzieję, że cokolwiek w danym małżeństwie może się zmienić. Tymczasem to właśnie relacja z Bogiem powoduje, że możemy funkcjonować, okazywać sobie miłość, że możemy prześcigać się w okazywaniu serdeczności. Dlatego demon uderza w jedność, którą daje Bóg - zaznaczył o. N. Kilnar.
Darem Boga jest też jedność. I to w nią uderza szatan. - Dlaczego? Ponieważ małżeństwo, rodzina to sanktuarium życia. Bóg jest miłośnikiem życia. Z kolei szatan zazdrości ludzkiego szczęścia, jest przeciwnikiem życia. Jak snajper celuje i trafia w jedność małżonków - podkreślał paulin z Jasnej Góry podczas Diecezjalnego Dnia Rodziny w Parczewie odbywającego się pod hasłem „Pojednanie w małżeństwie”. Kiedy szatan uderzy w tę jedność, pojawiają się kolejne grzechy: zazdrość, gniew, roszczenia czy pretensje. - Aż wsączy truciznę: niechęć. Ona odbiera nadzieję, że cokolwiek w danym małżeństwie może się zmienić. Tymczasem to właśnie relacja z Bogiem powoduje, że możemy funkcjonować, okazywać sobie miłość, że możemy prześcigać się w okazywaniu serdeczności. Dlatego demon uderza w jedność, którą daje Bóg - zaznaczył o. N. Kilnar.
Trzeba przez pośrednictwo Maryi Królowej prosić Boga, aby w
naszych rodzinach zapanowała miłość. Ona jest fundamentem i
motywem każdego małżeństwa i każdej rodziny, szczególnie
katolickiej - podkreślił bp Kazimierz Gurda podczas Diecezjalnego
Dnia Rodziny, który odbył się w Parczewie.
W niedzielę 9 maja do bazyliki mniejszej przybyli narzeczeni, małżeństwa i rodziny z dziećmi. Tego dnia obchodzono także 20 rocznicę koronacji cudownego obrazu MB Królowej Rodzin. Tegoroczne spotkanie odbyło się pod hasłem „Pojednanie w małżeństwie”. Nawiązując do niego, diecezjalny duszpasterz rodzin ks. kan. dr Jacek Sereda przypomniał słowa śp. ks. Piotra Pawlukiewicza, który definiując małżeństwo, powiedział, że to wspólnota dwojga ludzi nieustannie sobie przebaczających. - Jeśli nie umiesz przebaczać, nie wchodź w związek małżeński. Nie sprawdzaj, czy twoja narzeczona/narzeczony potrafi powiedzieć: „kocham cię”. Nie sprawdzaj, czy będzie dobry w łóżku. Zamiast tego sprawdź, czy twoja dziewczyna/chłopak umie powiedzieć słowo: „przepraszam” - podkreślił diecezjalny duszpasterz rodzin.
W niedzielę 9 maja do bazyliki mniejszej przybyli narzeczeni, małżeństwa i rodziny z dziećmi. Tego dnia obchodzono także 20 rocznicę koronacji cudownego obrazu MB Królowej Rodzin. Tegoroczne spotkanie odbyło się pod hasłem „Pojednanie w małżeństwie”. Nawiązując do niego, diecezjalny duszpasterz rodzin ks. kan. dr Jacek Sereda przypomniał słowa śp. ks. Piotra Pawlukiewicza, który definiując małżeństwo, powiedział, że to wspólnota dwojga ludzi nieustannie sobie przebaczających. - Jeśli nie umiesz przebaczać, nie wchodź w związek małżeński. Nie sprawdzaj, czy twoja narzeczona/narzeczony potrafi powiedzieć: „kocham cię”. Nie sprawdzaj, czy będzie dobry w łóżku. Zamiast tego sprawdź, czy twoja dziewczyna/chłopak umie powiedzieć słowo: „przepraszam” - podkreślił diecezjalny duszpasterz rodzin.
Dobiega końca budowa ul. Zbożowej w Parczewie. To brakujący łącznik
pomiędzy ul. Laskowską (droga wojewódzka), a al. Jana Pawła II
(droga
powiatowa).
Prezydent miasta Siedlce chce rozszerzyć strefę płatnego
parkowania. Główne argumenty to rozładowanie ruchu w centrum i
ochrona środowiska. Radni na razie dali zielone światło na
przeprowadzenie szczegółowych analiz.
Obecnie strefa płatnego parkowania obejmuje okolice urzędu miasta oraz dworca PKP i liczy niecałe 100 miejsc parkingowych. Miejscy urzędnicy proponują dwa warianty jej powiększenia. Pierwszy obejmuje obszar zamknięty ulicami: Armii Krajowej, Wojskową, Asłanowicza, Kościuszki, Floriańską, 3 Maja oraz pl. Zdanowskiego - w sumie to ok. 1,2 tys. miejsc parkingowych. W drugiej koncepcji do wspomnianych ulic dołączono Kilińskiego, Wojska Polskiego i Wałową, co daje prawie 1,5 tys. miejsc na pozostawienie auta. Obie koncepcje urzędnicy zaprezentowali radnym podczas komisji gospodarki miejskiej, która odbyła się 23 kwietnia.
Obecnie strefa płatnego parkowania obejmuje okolice urzędu miasta oraz dworca PKP i liczy niecałe 100 miejsc parkingowych. Miejscy urzędnicy proponują dwa warianty jej powiększenia. Pierwszy obejmuje obszar zamknięty ulicami: Armii Krajowej, Wojskową, Asłanowicza, Kościuszki, Floriańską, 3 Maja oraz pl. Zdanowskiego - w sumie to ok. 1,2 tys. miejsc parkingowych. W drugiej koncepcji do wspomnianych ulic dołączono Kilińskiego, Wojska Polskiego i Wałową, co daje prawie 1,5 tys. miejsc na pozostawienie auta. Obie koncepcje urzędnicy zaprezentowali radnym podczas komisji gospodarki miejskiej, która odbyła się 23 kwietnia.
Właściciel terenu chce postawić sześciokondygnacyjny blok na
maksymalnie 142 mieszkania z dwukondygnacyjnym garażem podziemnym.
Mieszkańcy mają czas do 4 maja na zgłaszanie uwag do projektu.
Uniwersytety, na co dzień tętniące życiem, opustoszały, a
społeczność akademicka musiała przejść przyspieszoną, ale
nieuniknioną rewolucję cyfrową.
Od marca zeszłego roku w związku z pandemią Covid-19 większość szkół wyższych działa w trybie zdalnym. Wprowadzone restrykcje postawiły uczelnie przed ogromnym wyzwaniem, jakim było szybkie przejście od nauczania tradycyjnego do w pełni online. Pandemia wymusiła na uczelniach konieczność wdrożenia nowych form prowadzenia zajęć z wykorzystaniem technik kształcenia na odległość, zdalnych metod weryfikacji wiedzy studentów i odejścia od klasycznych egzaminów semestralnych. - Organizacja zajęć dydaktycznych w trybie zdalnym, z wykorzystaniem narzędzi informatycznych była ogromnym wyzwaniem dla naszego ośrodka zarządzania siecią komputerową i wszystkich pracowników - mówi dr Beata Gałek, rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczo- Humanistycznego w Siedlcach. - Jesteśmy dumni, że mimo oczywistych niedogodności szybko przestawiliśmy się na pracę w środowisku wirtualnym.
Od marca zeszłego roku w związku z pandemią Covid-19 większość szkół wyższych działa w trybie zdalnym. Wprowadzone restrykcje postawiły uczelnie przed ogromnym wyzwaniem, jakim było szybkie przejście od nauczania tradycyjnego do w pełni online. Pandemia wymusiła na uczelniach konieczność wdrożenia nowych form prowadzenia zajęć z wykorzystaniem technik kształcenia na odległość, zdalnych metod weryfikacji wiedzy studentów i odejścia od klasycznych egzaminów semestralnych. - Organizacja zajęć dydaktycznych w trybie zdalnym, z wykorzystaniem narzędzi informatycznych była ogromnym wyzwaniem dla naszego ośrodka zarządzania siecią komputerową i wszystkich pracowników - mówi dr Beata Gałek, rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczo- Humanistycznego w Siedlcach. - Jesteśmy dumni, że mimo oczywistych niedogodności szybko przestawiliśmy się na pracę w środowisku wirtualnym.
Dziś Panu Bogu dziękujemy przede wszystkim za Jego miłosierdzie.
W
psalmie wyśpiewaliśmy zachętę: „Dziękujcie Panu, bo jest
miłosierny”.
Ta prawda była nieustannie obecna w życiu religijnym naszej parafii
-
powiedział biskup senior diecezji radomskiej Henryk Tomasik podczas
Mszy św. podsumowującej obchody 100-lecia parafii Podwyższenia
Krzyża
Świętego w Łukowie.
Podczas nabożeństwa biskup siedlecki Kazimierz Gurda poświęcił nowy, posoborowy marmurowy ołtarz i ambonę. - Chcemy podziękować Bogu za całe dziedzictwo przeszłych wieków, zarówno za obecność i posługę ojców bernardynów, jak i księży diecezjalnych, którzy pracowali w naszej parafii. Dziękujemy też za zaangażowanie osób świeckich, za świadectwo wiary i troskę o zaplecze dla pracy duszpasterskiej - podkreślił ks. kan. Andrzej Kieliszek, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego. Uroczystości jubileuszowe zainaugurowano 24 listopada ubiegłego roku, dokładnie w setną rocznicę erygowania parafii. Ważnym punktem była Msza św., której przewodniczył bp Kazimierz Gurda. W homilii biskup przypomniał historię parafii i figury Jezusa Miłosiernego - Frasobliwego znajdującej się w kościele. Jubileusz parafii stał się bowiem okazją do odnowienia kultu tej figury, która znajduje się w łukowskim kościele od ponad 350 lat.
Podczas nabożeństwa biskup siedlecki Kazimierz Gurda poświęcił nowy, posoborowy marmurowy ołtarz i ambonę. - Chcemy podziękować Bogu za całe dziedzictwo przeszłych wieków, zarówno za obecność i posługę ojców bernardynów, jak i księży diecezjalnych, którzy pracowali w naszej parafii. Dziękujemy też za zaangażowanie osób świeckich, za świadectwo wiary i troskę o zaplecze dla pracy duszpasterskiej - podkreślił ks. kan. Andrzej Kieliszek, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego. Uroczystości jubileuszowe zainaugurowano 24 listopada ubiegłego roku, dokładnie w setną rocznicę erygowania parafii. Ważnym punktem była Msza św., której przewodniczył bp Kazimierz Gurda. W homilii biskup przypomniał historię parafii i figury Jezusa Miłosiernego - Frasobliwego znajdującej się w kościele. Jubileusz parafii stał się bowiem okazją do odnowienia kultu tej figury, która znajduje się w łukowskim kościele od ponad 350 lat.
- « Następne
- 1
- …
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- …
- 14
- Poprzednie »