Historia
24/2022 (1401) 2022-06-14
Mój tata dbał o niego szczególnie w Wielki Piątek - mówi o krzyżu postawionym przez swojego ojca na skraju Dołhobród Wanda Baj.

Przydrożne krzyże mają swoje historie i fundatorów. Stawiane były w dowód wdzięczności za doznane łaski, dla upamiętnienia ważnych wydarzeń czy w określonej intencji: miały chronić przed chorobami, pożarem i powodzią. Powstawały głównie w XIX w., w latach wojen, głodów i epidemii, wznoszono je także w późniejszych dziesięcioleciach. We wsi Dołhobrody (gm. Hanna) krzyż został ufundowany w tysięczną rocznicę chrztu Polski. Idea postawienia krzyża przy szosie z Włodawy do Dołhobród, na skraju tej nadbużańskiej wsi, pochodziła od dziadków Wandy Baj. Kobieta opowiada, że w miejscu, w którym stanął pierwszy krzyż , a potem kolejne krzyże, teren jest zawsze wilgotny. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że było tam źródełko z wodą o niezwykłych właściwościach. Krążyły o tym źródełku opowieści.
23/2022 (1400) 2022-06-08
O orędownictwo świętego z Padwy, mimo upływu stuleci, proszą kolejne pokolenia, modląc się w różnych sprawach.

Jeśli pytasz o cuda: śmierć, błąd, utrapienie, czart i trud znika, chorzy biorą uzdrowienie - śpiewamy w responsorium, wzywając św. Antoniego, którego wspomnienie przypada 13 czerwca. Prosząc o łaski, udają się pielgrzymi i miejscowi wierni do Orchówka w dekanacie włodawskim, gdzie w kościele pw. św. Jana Jałmużnika znajduje się cudowny obraz św. Antoniego. Jak mówi o. Jacek Romanek, gwardian klasztoru, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium MB Pocieszenia, odnalezienie w 2019 r. pierwotnego cudownego wizerunku tego świętego ma wielkie znaczenie dla rozwoju kultu. O obrazie tym wspominał już ordynariusz chełmski bp Jan Feliks Chrzanowski w protokole wizytacji z 1729 r. Z kolei o. Grzegorz Uth w opisie dziejów augustianów, zarządzających dawniej orchowską parafią, zaznacza, że od 1740 r. „przez cały rok śpiewa się wotywy we wtorki o św. Antonim przed jego obrazem”. W 1770 r. papież Klemens XIV wydał przywilej dla kościoła w tej nadbużańskiej miejscowości, aby założyć bractwo pod wezwaniem świętego z Padwy.
20/2022 (1397) 2022-05-19
W parafii św. Izydora w Woli Wereszczyńskiej od 12 do 14 maja trwały obchody 100-lecia jej istnienia. Punktem centralnym uroczystości była sobotnia Eucharystia pod przewodnictwem bp. Kazimierza Gurdy. Tego dnia została również poświęcona pustelnia Nikodema.

Na tych terenach od wieków żyli obok siebie rzymscy katolicy, grekokatolicy, prawosławni i protestanci, a parafia powstawała w trudnych historycznie momentach, o czym przypomniał jej proboszcz ks. kan. dr Paweł Wiatrak. - Ale miłość Boga Ojca sprawia, że nasze serca stają się przemienione, że potrafimy powiedzieć „przepraszam”, „przebaczam” i chcemy być wierni słowu, które Jezus wypowiedział w modlitwie arcykapłańskiej: „Aby byli jedno” - mówił. W Eucharystii udział wzięli proboszczowie dawniej posługujący w parafii: ks. Stanisław Wakulski, ks. prałat Roman Wiszniewski, ks. Witold Semeniuk, duchowo łączył się ks. dr Tomasz Kostecki. Przybyli kapłani posługujący w sąsiednich parafiach, przedstawiciele władz samorządowych z Urszulina, Sosnowca i Ludwina oraz liczni wierni.
17/2022 (1394) 2022-04-27
4 maja, we wspomnienie liturgiczne rzymskiego męczennika, legionisty św. Floriana, swoje święto patronalne obchodzą strażacy - zawodowi oraz ochotnicy.

Gdy obowiązek wezwie mnie,/ Tam wszędzie, gdzie się pali,/ Ty mi, o Panie siłę daj,/ Bym życie ludzkie ocalił... Ten fragment modlitwy strażaka w pełni odzwierciedla sens ich służby. Strażakiem nie zostaje się ot tak, bo się chce - podkreśla prezes zarządu OSP w Gocławiu Mariusz Szostak, który zaczynał służbę jako 12-latek w drużynie młodzieżowej. - Trzeba mieć wewnętrzne powołanie do niesienia innym pomocy - twierdzi i dodaje: - Jesteśmy w każdej chwili do dyspozycji: czy wypadnie święto, jest noc, burza lub zawierucha. Zostawiamy nawet zobowiązania domowe oraz rodzinne i, gdy jest taka potrzeba, udajemy się do akcji. Ratujemy ludzi poszkodowanych w wyniku pożaru, powodzi czy wichury - wylicza, dodając, że ich poświęcenie jest doceniane w społeczeństwie.
16/2022 (1393) 2022-04-20
Rozmowa z zelatorką kółka różańcowego przy parafii św. Augustyna w Różance Mirosławą Stepaniuk

Jaka jest historia koła różańcowego w niewielkiej wsi Stawki?

Założycielem był śp. ks. kan. Franciszek Izdebski, który posługiwał w parafii św. Augustyna w Różance w latach 1982-1999. Już w pierwszym roku, kiedy został proboszczem, zaczęły powstawać koła, także młodzieżowe. Wcześniej przy różanieckiej parafii funkcjonowało jedno koło. Pamiętam, że moja mama nie mogła do niego należeć, ponieważ było pełne, dlatego zapisała się do włodawskiego.
16/2022 (1393) 2022-04-20
W Wytycznie znajduje się drewniany kościół pw. św. Andrzeja Boboli, przebudowany z dawnej kirchy należącej do osadników niemieckich. „W czasie budowy pełen strachu patrzyłem, jak kościół przez tydzień stał jak parasol na słupach (…), bo wiatr mógł go znieść na pola wytyczańskie” - zanotował ks. Jan Rębisz.

Pierwotnie w Wytycznie istniała parafia greckokatolicka. Po powstaniu styczniowym rozpoczęło się prześladowanie unitów, a kościół został przekształcony w cerkiew prawosławną. Spaliły ją podczas I wojny światowej cofające się wojska rosyjskie. Po wojnie, dzięki wysiłkowi miejscowych parafian, do Wytyczna przeniesiono z pobliskiego Michałowa budynek dawnego kościoła luterańskiego należącego wcześniej do kolonistów niemieckich.
15/2022 (1392) 2022-04-13
W filmie „Popiełuszko. Wolność jest w nas” z 2009 r. w roli babci księdza Jerzego, o czym mało kto wie, wystąpiła śpiewaczka ludowa Karolina Demianiuk ze małej wsi Dołhobrody w powiecie włodawskim. Jak podkreśla, była to przygoda jej życia.

Film w reżyserii Rafała Wieczyńskiego, pokazujący wydarzenia z historii naszego kraju i Kościoła, to opowieść o człowieku, który ze skromnego chłopaka z podlaskiej wsi stał się duchowym przewodnikiem narodu. Zdjęcia do tego historycznego dramatu powstawały od sierpnia 2007 do kwietnia 2008 r. Obraz trafił do kin w lutym 2009 r. Premiera odbyła się w Teatrze Wielkim w Warszawie z udziałem Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, który objął patronat nad filmem, prymasa Polski kard. Józefa Glempa oraz rodziny zamordowanego kapłana, m.in. jego mamy.
14/2022 (1391) 2022-04-06
Przygotowania i udział w misterium to rodzaj wielkanocnej katechezy - zaznacza czuwający nad realizacją sztuki ks. Grzegorz Bindziuk, wikariusz parafii św. Bartłomieja Apostoła w Korytnicy Łaskarzewskiej.

Świętowanie Niedzieli Palmowej w kościele w Korytnicy Łaskarzewskiej rozpocznie o 9.30 inscenizacja wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy. O 15.00 zostanie wystawione Misterium Męki Pańskiej. Organizatorem wydarzenia, obok parafii św. Bartłomieja Apostoła, jest Parafialne Muzeum Ziemi Trojanowskiej. W poprzednich latach w okresie Wielkiego Postu organizowano Ekstremalną Drogę Krzyżową. Misterium przedstawione zostanie po raz pierwszy. - Do przedsięwzięcia zgłosiło się ponad 100 osób, większość to odtwórcy ról - wyjaśnia Beata Różowicz-Bociankiewicz, kustosz muzeum. - To ludzie z takich miejscowości, jak: Korytnica, Wola Korycka, Trojanów, Damianów, Dudki czy Kozice, z różnych środowisk, np. z kół gospodyń wiejskich, są ministranci, schola parafialna, przedszkolaki.
13/2022 (1390) 2022-03-30
Kaplica Matki Bożej Fatimskiej wybudowana staraniem ks. Bronisława Giersza, mieszkańców Osowy i parafii Kosyń została poświęcona 30 lat temu przez bp. Jana Mazura.

W Osowie (gm. Hańsk) miała miejsce potyczka powstania styczniowego. Ta niewielka miejscowość znana jest również z działającego tu w czasie II wojny światowej obozu pracy przymusowej. Chcąc odwiedzić Osowę, nie można pominąć wybudowanej, przy dużym zaangażowaniu mieszkańców, kaplicy. Kaplica była bardzo potrzebna mieszkańcom niewielkiej Osowy, którzy na Msze niedzielne i w święta udawali się, zazwyczaj pieszo, do oddalonego o kilka kilometrów kościoła św. Stanisława Kostki w Kosyniu. - Trzeba było przechodzić błotnistą drogą przez las, nieraz buty były przemoczone - wspomina tamte czasy mieszkająca od 50 lat w Osowie Krystyna Guz.