Historia
26/2023 (1454) 2023-06-28
21 czerwca na z honorami pochowano śp. Stanisława Soleckiego, żołnierza wyklętego, który służył w Batalionach Chłopskich i Armii Krajowej. Na godny pochówek czekał 77 lat.

Jego historia, a szczególnie ostatnie dni, były tajemnicą nawet dla najbliższej rodziny. Urodził się w styczniu 1920 r. w Plancie w powiecie radzyńskim. W czasie okupacji niemieckiej od maja 1943 r. służył w Batalionach Chłopskich, a potem w oddziale Armii Krajowej pod dowództwem Aleksandra Wereszki „Rocha”. Po rozbrojeniu oddziału przez Sowietów trafił do obozu na Majdanku, skąd został zwolniony i powrócił do rodziców do Wisznic. Tu się osiedlił i pracował w rodzinnym gospodarstwie. Na początku 1946 r. wyjechał w poszukiwaniu pracy do Szczecina. W lipcu tego samego roku został aresztowany przez patrol MO i wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Szczecinie z 20 lipca 1946 r. skazany na karę śmierci.
23/2023 (1451) 2023-06-07
Matkę Bożą Kodeńską nazywa się nie tylko Królową Podlasia i Matką Jedności. Dawniej mówiono o Niej także: „Wygnanka”. A wszystko za sprawą wywiezienia Jej obrazu z Kodnia…

Wizerunek trafił tu jesienią 1631 r. i zawisł w kaplicy zamkowej (w obecnym kościele pw. Ducha Świętego). Potem przeniesiono go do drewnianego parafialnego kościoła, a później do obecnej murowanej bazyliki. Opracowania historyczne przekazują, że w czasie potopu szwedzkiego nieprzyjacielskie wojska dotarły także do Kodnia. Ks. Franciszek Kowalski w książce „Kodeń Marji: Cudowny Obraz Matki Bożej Kodeńskiej” wydanej w 1927 r. zaznacza: „Cudowny obraz Matki Boskiej pozostał w swoim ołtarzu. Wszyscy byli dziwnie pewni, że żadna świętokradzka ręka nie poważy się tknąć świętego obrazu”. Autor publikacji wylicza, że najeźdźcy zerwali dach z kościoła, obrabowali skarbiec, porąbali szablami obrazy, ale wizerunku Pani Kodeńskiej ani kosztowności, które przy nim wisiały, nie tknęli.
22/2023 (1450) 2023-05-31
Wspomnienia są jednym ze skarbów, które warto przekazywać kolejnym pokoleniom. Pokazują, jak zmienia się świat i człowiek, który w nim żyje.

To, co dla starszych było czymś bezdyskusyjnym, dla młodych wydaje się nierealne. Do takich wniosków można dojść podczas lektury książki „Smak mojego dzieciństwa” Anny Bańkowskiej-Mikiciuk z Łomaz. To ponad 50-stronicowa publikacja dotycząca życia autorki. Jest napisana pięknym językiem. Pani Anna notuje we wstępie: „Teraz, po latach, gdy patrzę przez pryzmat swego życia, wiem, że byłam dzieckiem szczęśliwym, chociaż nadal trudno zrozumieć, skąd miałam tyle optymizmu i wiary w siebie”. To kolejne, tym razem prozatorskie wydawnictwo A. Bańkowskiej-Mikiciuk, która na swoim koncie ma także trzy tomiki wierszy. Książka ma formę niezbyt długiego opowiadania. Wszyscy, którzy ją przeczytali, zaznaczają, że na koniec poczuli niedosyt.
18/2023 (1446) 2023-05-10
O początkach radzyńskiej szkoły muzycznej i planach na przyszłość opowiada Zbigniew Czuryło, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Karola Lipińskiego w Radzyniu Podlaskim.

W tym roku radzyńska Państwowa Szkoła Muzyczna obchodzi jubileusz 40-lecia istnienia. Jakie były jej początki? Jak się rozwijała na przestrzeni tych kilkudziesięciu lat?

Dziś PSM w Radzyniu jest wspaniałą placówką prowadzącą edukację artystyczną młodego pokolenia. Szkoła powstała na bazie Społecznego Ogniska Muzycznego, którego początki sięgają 1961 r. W 1981 r. minister kultury i sztuki, biorąc pod uwagę osiągnięcia uczniów i nauczycieli skupionych wokół ogniska, powołał do istnienia Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia.
16/2023 (1444) 2023-04-20
16 kwietnia w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Białej Podlaskiej świętowano doroczny odpust.

Uroczystościom przewodniczył bp Grzegorz Suchodolski. Główne obchody miały miejsce w południe. Rozpoczęły się od Koronki do Miłosierdzia Bożego. W jej śpiew i poprowadzenie włączyli się członkowie miejscowego chóru Schola Cantorum Misericordis Christi. Tradycyjnie już każdy dziesiątek koronki był poprzedzony fragmentem z Dzienniczka św. s. Faustyny.   Chór posługiwał śpiewem także podczas Mszy. Sumę odpustową razem z biskupem celebrowali: ks. kan. Jacek Owsianka, proboszcz parafii, oraz br. Bogdan Augustyniak, gwardian bialskiego klasztoru kapucynów. We wprowadzeniu do Mszy św. biskup Grzegorz akcentował, że prawda o Bożym Miłosierdziu została na nowo przypomniana światu przez św. s. Faustynę i św. Jana Pawła II.
15/2023 (1443) 2023-04-12
Rozmowa z ks. dr. Tomaszem Brzezińskim, rektorem Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Płocku.

Księże Rektorze, od pięciu lat jest Ksiądz związany z płockim sanktuarium. Czym z perspektywy posługi w tym miejscu jest dla Księdza Boże Miłosierdzie?

Na Boże Miłosierdzie można spojrzeć na różnych płaszczyznach, np. przez pryzmat ludzi, którzy tu przychodzą, modlą się, korzystają z sakramentów, nawracają, otrzymują łaskę pojednania, uzdrowienia czy uwolnienia z nałogów. Boże Miłosierdzie to silne doświadczenie Pana Boga, który jest obecny w naszym życiu. Jego obecność jest niesamowicie konkretna, pełna miłości i wrażliwości. To wszystko ciągle się odkrywa na nowo.
15/2023 (1443) 2023-04-12
Kochał i rozumiał podlaski folklor, bo tu się urodził i wychował. Chciał go nie tylko promować, ale też opisywać naukowo. Dlatego nazwano go podlaskim Kolbergiem.

Osoba i działalność Aleksandra Oleszczuka są dziś nieco zapomniane. 22 kwietnia minie równo 40 lat od jego śmierci. Pozostały po nim książki i liczne artykuły. Wielu wiadomości na jego temat można dowiedzieć się, odwiedzając Gminną Izbę Pamięci w Komarówce Podlaskiej, gdzie poświęcono mu aż dwie sale. Chętnych oprowadza po niej m.in. Zofia Jakimowicz, dyrektor komarowskiego Gminnego Centrum Kultury. Podkreśla, że z postacią A. Oleszczuka po raz pierwszy zetknęła się podczas pisania pracy magisterskiej.
14/2023 (1442) 2023-04-05
31 marca w Białej Podlaskiej odbyła się promocja „Historycznego przewodnika po Południowym Podlasiu”.

Jego pomysłodawcą jest Tadeusz Mikinnik, szef Grupy Opiekunów Miejsc Pamięci Narodowej. Książka ma charakter albumowy. Zawiera fotografie tablic i pomników z terenu powiatu bialskiego upamiętniających ważne wydarzenia historyczne. Pierwszy rozdział dotyczy powstania styczniowego na południowym Podlasiu. Ten niepodległościowy zryw kojarzony jest w regionie przede wszystkim z postaciami ks. Stanisława Brzóski, Aleksandra Szaniawskiego, Romana Rogińskiego i Karola Krysińskiego. Na przestrzeni lat poświęcono im wiele tablic, które przetrwały do naszych czasów.