Komentarze
16/2025 (1545) 2025-04-16
Może 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego? A gdzie tam! No to 500-lecie hołdu pruskiego? Pudło. 85 rocznica katyńskiej zbrodni? Też nie.

15 rocznica smoleńskiej katastrofy? Nic z tych rzeczy. To debata kandydatów na prezydenta Rzeczpospolitej zajęła serca i umysły naszych obywateli. Wskutek ustalenia przed paru laty, że „wybory wygrywa się w Końskich”, w ostatnich dniach tam właśnie wszystkie drogi wiodły. Tyle że nie wszystkich aspirujących do najwyższego państwowego urzędu, bowiem najsilniej umocowany w sondażach kandydat wymyślił, że zamiast trudzić się z całą gromadą konkurentów, wystarczy jego spotkanie z prawdopodobnym bezpośrednim przeciwnikiem - i po zawodach.
15/2025 (1544) 2025-04-09
Zeszłyśmy się na ulicy. Co prawda niechcący, ale i tak dobrze, bo oho ho ho i ho, kiedy to my się ostatnio widziałyśmy. A że w związku z powyższym wieści nieopowiedzianych sporo się zebrało, to i przycupnąć w ustronnym miejscu żeśmy postanowiły.

Kuzynka Grażynka szybko odfajkowała, kto się w rodzinie ożenił, kto umarł, a komu się ostatnio dziecko urodziło. I zaraz potem gładko do opowieści o stanie zdrowia, a właściwie chorób różnych przeszła. Bo, jak przytomnie zauważyła, o zdrowiu to już nie ma co za bardzo opowiadać, za to o chorobach… Najpierw delikatnie od spowodowanych zimnym powietrzem coraz częstszych infekcji zaczęła, a potem to się już tak rozkręciła…
14/2025 (1543) 2025-04-02
Nie pamiętam takiego rejwachu (a szmat czasu już się po tym świecie przemieszczam), jaki przed paru tygodniami rozpętał dostępny na Netflixie serial „Dojrzewanie”.

Historia 13-latka oskarżonego o zamordowanie koleżanki wywołała dyskusję o przyczynach takiego zachowania. Przerażeni rodzice prześcigają się w domysłach, co może do tego prowadzić i jak podobnym zdarzeniom zapobiec. Trudne do uwierzenia wydaje się oskarżenie chłopca o taki ogrom agresji. W dodatku na tle seksualnym. Wszak jest jeszcze dzieckiem - nie mógł dokonać zabójstwa. A skoro jednak - to kto winien?
13/2025 (1542) 2025-03-27
Nadarzyła mi się niedawno okazja zetknięcia się z nadzieją polskiego narodu albo - jak kto woli - jego narybkiem. Żeby nie wyjść na gbura, poczułam się w obowiązku zainaugurowania rozmowy. Najstarszym sposobem przemawiania starych do młodych, czyli zapytaniem: a kim ty chłopcze/dziewczynko chciałbyś/chciałabyś kiedyś zostać?

Pierwsza wyrwała się rezolutna pięciolatka: Cłowiekiem. Uznałam, że rozmowę wypada pociągnąć i poprosiłam o sprecyzowanie: czyli kim? Młoda dama spojrzała na mnie, jak na półgłówka i wymachując mi przed nosem łapkami, sprowadziła do pionu: No, cłowiekiem. Nie wies, co to cłowiek?! Nieco starsza młódź ryknęła gromadnie niepohamowanym śmiechem, ale na pytanie o przyszłość chętnie odpowiedziała. I co się okazało? Że najwyższe podium zajął influencer/influencerka.
10/2025 (1539) 2025-03-05
Dorosła przedstawicielka gatunku homo sapiens o płci żeńskiej. Z reguły zdolna do ciąży i rodzenia dzieci. Tak definiuje kobietę Wikipedia.

Słowo kobieta to wynalazek XVI w. Dziś neutralne, było wtedy ekspresywizmem, czyli słowem wyrażającym emocje. Niestety - negatywne. Pominę szczegóły dotyczące domniemywań o jego pochodzeniu, ale pewne jest, że za obelgę uchodziło. Rąbka tajemnicy niech uchyli fakt, że łączono je z określeniami wszeteczna, plugawa, nikczemna, szpetna, grzeszna, upadła… W neutralnym znaczeniu słowa kobieta zaczęto używać pod koniec XVIII (jak chcą jedni) albo na początku XIX (jak chcą inni) wieku.
9/2025 (1538) 2025-02-27
Nie mówię, że nie zdarzało mi się na nią psioczyć, nie mówię, że nie traciłam w kolejkach cierpliwości, ale… „Ludzie, zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie…” witaliśmy radośnie przemierzającego okoliczne wioski pana Józia.

W mojej bywał dwa razy w tygodniu - we wtorki i piątki. Swoim zmasakrowanym rowerem przyjeżdżał na dużą przerwę do szkoły i oblepiony przez gromadę wyrostków rozdawał - ma się rozumieć tym, którzy zaprenumerowali - „Świerszczyk”, „Płomyczek”, „Płomyk”, „Świat Młodych”. A dla rodziców „Chłopską Drogę”, „Gromadę Rolnik Polski”. Czasem zdarzył się jakiś list - jeeejku, jaki dumny był wtedy młodociany adresat. A jak jeszcze znaczek był fajowy, to odbiorca urastał do rangi bohatera. Na styku starego i nowego roku pan Józio bardzo skutecznie przekonywał do kupienia Kalendarza Rolnika.
7/2025 (1536) 2025-02-12
Triumfujący pan premier Donald Tusk kilka dni temu przekazał radosną informację o wzroście polskiej gospodarki: „Mam tylko dwa słowa dzisiaj do tych wiecznych maruderów, marudzących polityków i urzędowych pesymistów: Łyso wam?”. I nie omieszkał dodać, że „rok 2025 będzie rokiem wielkiego przełomu”.

Być może idzie tu o budowanie 49 ośrodków dla uchodźców/emigrantów/imigrantów - „biednych ludzi szukający swojego miejsca na ziemi” - zwanych dziś hurtowo (dla lepszej komunikacji, bo już nie rozdzielamy tych pojęć) migrantami. Można by się zastanowić nad logiką tej inwestycji, zważywszy, że się ostatnimi czasy mocno pierwszy minister swojej niedawnej idei sprzeniewierzył i hopsztosy wyczynia.
6/2025 (1535) 2025-02-05
Niezależny kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski w ramach swojej troski (ale się rymnęło, nieprawdaż?) i hojności obdarował warszawskich funkcjonariuszy policyjnymi wozami. W czasie swojej wyborczej kampanii.

Mogłoby się wydawać choć ciuteczek dziwne, że zachowanie to nie wywołało żadnych przywołujących warszawskiego prezydenta do porządku działań. Mogłoby się wydawać jeszcze bardziej niż ciuteczek dziwne, zważywszy, że przynależni do przedgrudniowego rządu ofiarodawcy wozów strażackich zostali potraktowani zgoła inaczej - awansowali do zorganizowanej grupy przestępczej.
5/2025 (1534) 2025-01-29
Kilka lat temu podsłuchałam (naprawdę niechcący!) rozmowę dwóch dziewczynek. Dotyczyła sfery intymnej. Jedna z nich określiła te miejsca jako brzydkie. Nie są brzydkie - zaoponowała druga - tylko intymne. Wstydliwe - wyjaśniła uczone słowo.

Powodem, dla którego to zdarzenie w mojej głowie odżyło, stała się dyskusja wywołana zaistnieniem w naszej publicznej przestrzeni komiksu „Gender Queer. Autobiografia”. To wyn(at?)urzenia Mai Kobabe, amerykańskiej trans-aktywistki, „opowiadające - jak podaje wydawca - o doświadczeniach związanych z odkrywaniem tożsamości płciowej i seksualnej”.
3/2025 (1532) 2025-01-15
To jest naprawdę ładne zdjęcie: dobrodusznie uśmiechnięty Donald Tusk patrzy na dziewczynkę (wnuczkę?), która przykleja mu serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Towarzyszy temu obrazkowi równie poruszający podpis: „Miłość zawsze będzie silniejsza od nienawiści. Prawda, kocha

ni?”. Tak na platformie X aktualnie urzędujący premier docenił 33 finał pomocowej akcji Jerzego Owsiaka. A kilka dni wcześniej ogłoszone przez Telewizję Republika hasło „Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę” skomentował wpisem: „Ruszyła akcja pisowskiej telewizji (…). Wielka Orkiestra zbiera na dzieci chore na raka, oni zbierają na swoje media chore na nienawiść. To już u nich tradycja”.