Komentarze
40/2023 (1468) 2023-10-04
Co pięć lat regularnie najlepszy z mężów jeździł. Co pięć lat się ze swoimi rocznikowymi kolegami spotykał.

I zawsze dwa tygodnie przed i dwa tygodnie po to się ani-ani odezwać do niego nie dało - tak najpierw przygotowania, a potem wspominanie przeżywał. Nie powiem - łatwe to do wytrzymania nie było. Dzwonił za każdym razem z tego spędu podwójnie: najpierw, że szczęśliwie dojechał, potem, tak w okolicach północy, że się impreza rozkręca. Następnego dnia rozkojarzony powracał i bez kija do niego nie podchodź. - Poczekaj tylko trochę - sobie wtedy myślałam. - Już ja ciebie przetrzymam. Jeszcze ty mi… W tym roku znowu pojechał. I znowu, że szczęśliwie dotarł, od razu do mnie zadzwonił. Ale potem - ledwie oficjalna cisza nocna nastała, znowu się zameldował.
39/2023 (1467) 2023-09-27
Są tacy, co się mocno martwią. Na przykład moja dalsza sąsiadka, która prosiła, żeby żadnych bliższych informacji o niej nie podawać, bo zidentyfikują.

A to już jej na pewno niepotrzebne jest. Sąsiadka ma dosyć międzypartyjnych przedwyborczych przepychanek. Ani telewizji ogląda, ani radia słucha, ani nawet ze znajomymi rozmawia, bo ją rzeczywistość przeraża. Całkiem przeciwnie niż wuja Mateusza. Ale może dlatego, że wuj to znacznie więcej wyborów niż ona w życiu przeżył i swoje lepiej wie. Mówi, że trzeba je tak jak przeziębienie przetrzymać, czyli najlepiej wyleżeć. I jeszcze, że jemu się ten okres przedwyborczy to nawet całkiem podoba. Dużo się dzieje, a i kraj rumieńców i kolorów dostaje. A wuj to się w kolorach jak mało kto lubuje. I jeszcze okolicę też oglądać lubi. A przed wyborami okolica pięknieje.
38/2023 (1466) 2023-09-19
Wcale nie tak dawne to czasy, kiedy rewolucją były radio, kino, telewizja, komputery i telefonia komórkowa.

Bieżący rok to pochód sztucznej inteligencji - komputerowego programu, któremu można zlecać do wykonania najróżniejsze zadania i z którym można nawet… porozmawiać. Premierze inteligentnego czatbota w listopadzie 2022 r. towarzyszyło wielkie zainteresowanie. Jedni zobaczyli w nim możliwość rozrywki, inni traktowali jak pomocnika w wielu sprawach, jeszcze inni znajdowali w nim towarzysza do zabicia samotności. Z upływem miesięcy sztuczna inteligencja wcale nie straciła na popularności - wręcz przeciwnie: notuje stały wzrost liczby użytkowników. I stale obok zachwytów - bo dokonuje analiz, przygotowuje grafiki, tworzy teksty - budzi przerażenie, gdyż z wielu zawodów może wyeliminować ludzi.
37/2023 (1465) 2023-09-12
Kilka dni temu w Markowej na Podkarpaciu miała miejsce beatyfikacja dziewięcioosobowej rodziny Ulmów, która w czasie wojny została rozstrzelana przez Niemców za ukrywanie Żydów.

Papież Franciszek zezwolił, by „czcigodni słudzy Boży Józef i Wiktoria Ulma, małżonkowie wraz z ich siedmiorgiem dzieci, wierni świeccy, męczennicy, którzy jako dobrzy Samarytanie bez lęku złożyli ofiarę ze swojego życia ze względu na miłość do braci oraz przyjęli do swojego domu tych, którzy cierpieli prześladowanie, obdarzeni byli tytułem błogosławionych”. O tym - bez wątpienia ważnym nie tylko dla Polski - wydarzeniu pisała światowa prasa. I zasadniczo pisała dobrze, przywołując realia niemieckiej okupacji Polski i prześladowań Żydów.
36/1464 2023-09-07
Różne mają ludzie w życiu priorytety. Niektórzy to na przykład kochają. A inni kochają obiecywać. A nawet przyrzekać, co, jak wiadomo, jest już wyższą formą obietnicy. "Składam uroczyste przyrzeczenie, że dzień po wyborach pojadę i odblokuję pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i wszyscy to odczujemy” - obiecał niedawno na jednym z przedwyborczych spotkań szef PO Donald Tusk.
35/2023 (1463) 2023-08-30
Jeszcze nie przetrawiliśmy ewentualnego pożegnania spalinowych aut i węglowych pieców, a tu już nowe rozstanie nam mateczka Unia szykuje.

Tym razem z… papierem toaletowym. A wszystko w imię ograniczenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Co ma piernik do wiatraka? Ano to, że wskutek epokowego odkrycia ustalono, że papier aktualnie produkowany szkodzi klimatowi. I że dla zaradzenia klimatycznemu kryzysowi nowy będzie wyrabiany ze słomy, która jest szybko odnawialna, czyli oszczędza naturalne zasoby. Unia to nawet zamyśla całkowitą rezygnację z papieru… Na rzecz wody i mydła.
34/2023 (1462) 2023-08-22
Dopiero co jakiemuś wysoko postawionemu w hierarchii anglikańskiego Kościoła duchownemu słowo „ojciec” w „Modlitwie Pańskiej” przeszkadzało.

Bo ma patriarchalny kontekst i może być nie do zaakceptowania przez osoby, których doświadczenia z ojcami były destrukcyjne. Jeszczem się z tego nie zdążyła otrząsnąć, a tu hops! - i jak z rękawa magika nowy wyskakuje pomysł. Tym razem - dla równowagi - problem ma być z matką. Wielce zaangażowana we wspieranie społeczności LGBT, w tym w zmiany biologicznej płci, amerykańska klinika z siedzibą na Alasce proponuje odejście od używania słowa „matka” na rzecz neutralnego określenia „producent jaj”.
32/2023 (1460) 2023-08-09
Repertuar biesiadny mamy całkiem rozległy. Zaczyna się sielankowo: „Pije Kuba do Jakuba, Jakub do Michała,/ Pijesz ty, piję ja, kompanija cała”.

A skoro dla kompanii Cygan dał się powiesić, to nie ma mowy „kieliszeczka” odmówić. Zwłaszcza że alkoholową prinukę też mamy nieźle opracowaną: „A kto nie wypije, tego we dwa kije, łupu cupu, łupu cupu, póki nie wypije”. Jakby jednak delikwent chciał się mocno opierać, to „niech pod stołem zaśnie”. A jakby już na amen nie potrafił z kompaniją się bratać, to można mu i znacznie cięższą wersję powyższego hitu przedstawić. Sporo w repertuarze biesiadnym jest przechwałek. „Wódki nie piję (w małych ilościach)” - deklaruje rozbiesiadniony dowcipniś.
31/2023 (1459) 2023-08-01
Sporo już lat temu, w ramach rekonesansu po siedleckich sklepach, weszłam na chwilę do kolejnego z nich. Kiedy już wychodziłam, usłyszałam rozmowę.

Przyciszoną, bardzo dojrzałą, z szacunkiem dla obu stron. Jacyś młodzi chłopcy siedzieli na wystawionej tam niziutkiej ławeczce i rozmawiali z matką. Zaintrygowali mnie, bo doświadczenie mówiło, że młodzież z rodzicami raczej tak nie rozmawia. Pod pretekstem oglądania czegoś tam ulokowałam się w ich okolicy. Zwykła wymiana zdań dotycząca zakupu dżinsów wskazywała na ogromny wzajemny szacunek, dojrzałość i więź. Przeszłam tak, żeby zobaczyć ich twarze (wiem: „wścibska baba” - powiecie. Trudno.).
28/2023 (1458) 2023-07-26
Za sprawą wyemitowanego niedawno przez TVN materiału anonimowa(?) pani Joanna z Krakowa zawłaszczyła ostatnio chyba wszystkie media.

Zarówno wspomniane, jak i inne kibicujące jej publikatory pokazały ją jako skrzywdzoną, zalęknioną, zastraszoną przez policję kobietę, która jest szykanowana z powodu zażycia tabletki wczesnoporonnej. Kolejną ofiarę pisowskiego reżimu. To wystarczyło, żeby wykorzystać krakowiankę do politycznej walki. Wzburzony historią i zaangażowany w obronę praw kobiet i miłośnik marszów Donald Tusk natychmiast ogłosił marsz Miliona Serc. Co ciekawe, ma się on odbyć nie teraz, kiedy emocje są największe, tylko na początku października, tuż przed wyborami. Czyli zorganizowany będzie wyłącznie z miłości do kobiet.