Rozmaitości
27/2021 (1353) 2021-07-07
O tym, jak i dlaczego warto pozbyć się otyłości brzusznej, nadciśnienia oraz insulinoopornosci mówi Justyna Mizera - dietetyczka, specjalistka w żywieniu i suplementacji sportowców, autorka książki „Pokonaj zespół metaboliczny”.

Czym są choroby dietozależne? Jak duża jest skala problemu?

To coraz większy problem, dotyczy już 1/3 naszego społeczeństwa i tendencja jest silnie rosnąca. Choroby dietozależne to - jak sama nazwa mówi - te wywodzące się ze złych nawyków żywieniowych, ale też z braku ruchu i stresu. Zbyt dużo produktów przetworzonych, cukrów prostych, produktów mącznych, przy jednoczesnym niedoborze błonnika, warzyw, owoców, zdrowych tłuszczy - to recepta na choroby dietozależne. Dlatego warto zrobić taki mały rachunek zysków i strat, spisać swoje żywienie z kilku dni i uczciwie odpowiedzieć na pytanie: jeśli jestem tym, co jem, to czy jest się czym pochwalić?
27/2021 (1353) 2021-07-07
Czy pandemia czegoś nas nauczyła i o tym, co czeka polskie społeczeństwo, mówi Aleksander Stanisław Nalaskowski, pedagog, prof. dr hab. nauk humanistycznych z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Pandemia na chwilę zatrzymała świat. Wydawało się, że wszyscy zjednoczyli się przeciw chorobie i po tym wszystkim będziemy dla siebie lepsi… Ale tak się nie stało. Dlaczego?

Bo wszyscy naiwnie sądzili, że pandemia stanie się czasem zatrzymania i resetu, po którym wszystko będzie idealnie. Ale tak się nie mogło stać. Oczywiście nie brakowało doświadczeń pozytywnych, ale mieliśmy ze sobą walizkę zgnilizny, która stanowiła bagaż - nazwijmy to - poprzedniego wcielenia rzeczywistości. Niektórymi kierowała złudna wiara, że coś zewnętrznego, jak pandemia, kataklizm, nas zmieni. Ale to nigdy tak nie działa. To my musimy się zmieniać, zaś ta powolna odbudowa powinna zacząć się od nas samych. A żeby się zaczęła, musi być jednoczesna. Z kolei, by była jednoczesna, wszyscy muszą zrozumieć sytuację. Tymczasem mamy do czynienia z faktem, że być może większość rozumie sytuację - i nie mówię tylko o pandemii, ale w ogóle sytuacji kulturowej i społecznej - ale każdy chce ją jakoś ugrać. Nauczyliśmy się pewnego cwaniactwa, krótko mówiąc: nie umiemy żyć bez ogrywania drugiej strony.
25/2021 (1351) 2021-06-23
29 czerwca odbędzie się uroczyste zakończenie roku Diecezjalnego Studium Muzyki Kościelnej w Siedlcach. O 18.00 w katedrze siedleckiej pod przewodnictwem bp. Kazimierza Gurdy zostanie odprawiona Msza św.
24/2021 (1350) 2021-06-16
W piątkowy wieczór 11 czerwca goście zgromadzeni w sali Podlasie wraz z członkami zespołów Singers oraz Sweet Angels świętowali 25- lecie istnienia.

Jubileuszowy koncert przybrał formę musicalu opowiadającego historię małej dziewczynki, która ma odwagę spełniać swoje marzenia. Dlatego trafia ona do Akademii Sztuk „Piękna 7”, czyli jednego z budynków Miejskiego Ośrodka Kultury w Siedlcach, gdzie rozpoczyna się jej wielka przygoda. O poszczególnych etapach tej historii opowiadały kolejne piosenki w wykonaniu małych, średnich i starszych wychowanków Studia Piosenki Singers: „Marzenia”, „Czas porzucić strach”, „Dam radę, dam”, „Dobrze mieć przyjaciela”, „Koleżanka”, „Ego”, „Tylko miłość”. Historie, które każdy młody człowiek pamięta ze swojego życia: marzenia, pragnienia, nowe znajomości, przyjaźnie, pierwsza miłość… Historię zamykała piosenka „Gwiazdą być” w wykonaniu Kariny Szurek, jednej z wokalistek zespołu Sweet Angels, który daje możliwość kontynuowania kształcenia scenicznego i wokalnego po udziale w zajęciach grupy Seengers. Słowa i muzykę do pięciu piosenek wykonywanych podczas piątkowego koncertu napisała Edyta Wójcik, instruktor MOK, która od 2001 r. podjęła się prowadzenia ówczesnego dziecięcego klubu piosenki.
23/2021 (1349) 2021-06-09
Wraz z czerwcem co roku powraca temat czerwonego paska na świadectwie. Kiedyś powód do dumy dla najlepszych uczniów i żartów dla tych mniej zdolnych, dziś stał się tematem poważnych dyskusji nad jego sensem.

W niektórych szkołach zrezygnowano z odznak wzorowego ucznia. Dlaczego? Żeby innym dzieciom nie było przykro… Władze placówek stwierdziły więc, iż nie będzie uroczystego wręczania tych wyróżnień podczas zakończenia roku szkolnego. Wygląda na to, że teraz czas na świadectwa z czerwonym paskiem. By móc pochwalić się tym wyróżnieniem, należy spełnić kilka kryteriów. Nie dotyczy to nauczania początkowego, czyli klas 0-3, bo w tym przypadku nie ma tradycyjnych ocen. Zastąpiła je ocena opisowa mówiąca, jakie umiejętności uczeń nabył lub nie. Starsi, aby uzyskać na świadectwie w szkole podstawowej czy liceum czerwony pasek, muszą mieć średnią arytmetyczną ocen co najmniej 4,75 oraz wykazać się zachowaniem bardzo dobrym lub wzorowym. Zdania co do tego sposobu wyróżniania są podzielone, także wśród nauczycieli. - Pamiętam wiele sytuacji, kiedy wychowawca namawiał nauczyciela, by postawił jego uczniowi wyższą ocenę, bo brakuje do paska - przyznaje Joanna, nauczycielka z 20- letnim stażem.
22/2021 (1348) 2021-06-02
Pierwszy klaps już padł, ale do ukończenia filmu o prymasie Stefanie Wyszyńskim jeszcze daleko. Producenci chcą zdążyć z premierą na beatyfikację, którą zaplanowano na 12 września.

„Prorok” - nowy film w reżyserii Michała Kondrata - to historia duchowego przywódcy i wizjonera, który przez wiarę, propagowanie miłości, wolności, poszanowania praw człowieka i godności jednostki próbuje podźwignąć pokaleczony moralnie i emocjonalnie naród z narzuconego po wojnie jarzma komunizmu. Rząd wszelkimi metodami stara się mu w tym przeszkodzić, dążąc do całkowitej ateizacji kraju. Niezachwiana wiara i konsekwentna postawa duchownego, społecznika, ale też polityka przynosi zwycięstwo. To prolog do upadku komunizmu. Jednak film pokazuje Prymasa Tysiąclecia nie tylko poprzez pryzmat jego stanowczej postawy wobec komunistów, ale także relacje z osobami, które były mu bliskie. „Prorok” to debiut fabularny M. Kondrata, który odpowiada za takie obrazy, jak „Czyściec”, „Miłość i Miłosierdzie”, „Dwie korony”. Jak zauważają aktorzy i reżyser, największą trudnością filmu było atrakcyjne pokazanie kogoś, kto był idealny. - Przyglądając się osobie prymasa w tym filmie, można dowiedzieć się nowych rzeczy, czasami imponujących - przyznaje Sławomir Grzymkowski, odtwórca głównej roli.
21/2021 (1347) 2021-05-26
O założeniach nowego systemu podatkowego mówi prof. Witold Modzelewski, prawnik, doradca podatkowy, wykładowca, prezes Instytutu Studiów Podatkowych.

Wiele lat słuchaliśmy bajeczek o podatku liniowym, uproszczeniach i traciliśmy czas, zamiast zająć się rozwiązaniem prawdziwych wyzwań, które są trudniejsze. W tym przypadku zdefiniowanie klasy średniej nigdy nie będzie proste czy w ogóle możliwe. Przedsiębiorca, który inwestuje, może być zaliczony do klasy średniej, ale przede wszystkim jest przedsiębiorcą. Jeżeli zapewnimy bardzo ważną zasadę, do której zresztą zmierzamy, że wysokie, nawet bardzo wysokie dochody przedsiębiorcy, a nie pracownika udającego przedsiębiorcę, będą nieopodatkowane, czyli nie opodatkujemy zysków inwestowanych, to wtedy wiemy, że takie rozwiązanie sprzyjać będzie zwiększeniu naszego bogactwa. Jeśli zaproponowany model podatkowy nie będzie dyskryminował, ale faworyzował przedsiębiorców inwestujących, a na pewno stanie się bardziej niż dzisiaj fiskalny w stosunku do tych, którzy unikają opodatkowania, to ten system stanie się znacznie bardziej efektywny i sprawiedliwy.
20/2021 (1346) 2021-05-19
Przy ul. Brzeskiej w Siedlcach, na jednej z posesji, stoi kapliczka poświęcona Matce Bożej. Historia jej fundatora nie jest znana wielu osobom, choć stanowi piękne świadectwo człowieka, któremu przyszło żyć w okrutnych czasach.

Pan Ela, czyli Aleksander Szczepański, za ocalenie życia podczas wojny obiecał wystawić Maryi kapliczkę. Stoi do dziś przy ul. Brzeskiej 46. Pod figurką Maryi widnieje napis: „Ofiara za ocalenie życia. Fundatorzy Helena i Aleksander były Ela. 1946”. Jego historia to zaledwie kropla w morzu tych, jakie miały miejsce w czasie wojny, ale przypomina, że wiara czyni cuda. Jak wyglądał czas wojny w Siedlcach i okolicy, a także życie Żydów, możemy dowiedzieć się z relacji samego Eliasza Kesselbrennera, która została spisana 26 stycznia 1958 r. „Miałem młyn w Siedlcach, jak weszli Niemcy, wygnali nas z młyna” - rozpoczął swoją opowieść. Podczas okupacji niemieckiej przebywał w Siedlcach, w 1941 r. przeniósł się z rodziną na wieś. Znaczący był rok 1942, w którym miała miejsce likwidacja siedleckiego getta. Nad ranem zostało ono otoczone szczelnym kordonem przez oddziały niemieckie, granatową policję oraz oddział Ukraińców z Trawnik. Żydom rozkazano zgromadzić się na terenie najstarszego cmentarza żydowskiego, gdzie bez wody i pożywienia siedzieli do następnego dnia.
20/2021 (1346) 2021-05-19
„Motocykle i Siedlce. Zarys historii motoryzacji w Siedlcach”, „Wielkie ssaki epoki lodowcowej”, a także „Obecność. Rysunki Władysława Szczepańskiego” to najnowsze propozycje Muzeum Regionalnego. Okazały się na tyle interesujące, że do obejrzenia ich trzeba było postać w kolejce.

Nocne odwiedzanie placówki co roku przyciąga sporą grupę miłośników sztuki. Tak było i w tym razem, mimo pandemicznych obostrzeń. Największym zainteresowaniem cieszyła się prezentacja siedleckiej historii motoryzacji, która powstała dzięki współpracy z Klubem Motocyklowym Gryf MC Poland działającym w Siedlcach od 90 lat. Ekspozycja, będąca pierwszą tego typu w Muzeum Regionalnym, poświęcona jest historii motosportu i turystyki motocyklowej w Siedlcach od 1905 r. po czasy współczesne. Na planszach z fotografiami można prześledzić barwną historię klubu Gryf, plakiety ze zlotów, skany dokumentów oraz zabytkowe motocykle z międzywojnia. Spośród maszyn warto zwrócić uwagę na unikatowy Sokół 600 z wózkiem bocznym w wersji wojskowej. Podczas Nocy Muzeów goście mogli podziwiać również maszyny obecnych członków klubu, które dumnie prezentowały się na dziedzińcu.
16/2021 (1342) 2021-04-21
We Włodawie na nowo rozgorzała dyskusja wokół pomnika, który zdaniem wielu już dawno powinien zniknąć z centrum miasta.

Stojący na głównym placu Włodawy pomnik walk i męczeństwa wojsk polskich i sowieckich dla wielu mieszkańców stanowi symbol czasów komunizmu w naszym kraju i hołd dla oprawców polskiego narodu. Do redakcji „Echa”, a także Instytutu Pamięci Narodowej, wojewody lubelskiego, wojewódzkiego konserwatora zabytków w Lublinie wpłynął list, którego autorem jest kpt. Edmund Brożek, prezes włodawskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Apeluje w nim o rozebranie monumentu, powołując się zarówno na zły stan techniczny, jak i ustawę z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego: „Apel nasz nie może pozostać bez rozpatrzenia, dlatego prosimy o pomoc, zważywszy na fakt, że wszelkie próby remontu tego pomnika będą obrazą dla tych wszystkich, którzy oddali swoje życie za wolną i niepodległą Polskę”.