Diecezja
15/2019 (1238) 2019-04-10
W Wielkim Poście parafia św. Brata Alberta w Łukowie zaprosiła mieszkańców na niecodzienne spotkania modlitewne - spotkania charyzmatyczne.

Spotkania odbywały się w cotygodniowym cyklu. Poza udziałem w Mszy św., wierni uczestniczyli w konferencji, która miała zawsze temat przewodni, i wspólnie modlili się przed Najświętszym Sakramentem. Temat każdego spotkania był inny, a omawiali go kapłani z różnych stron Polski, którzy byli jednocześnie głównymi celebransami Mszy św. Pierwsze z nich - dotyczące Bożej Miłości - prowadzone było przez ks. Jakuba Wyrozębskiego, wikariusza parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Garwolinie, i ks. Kamila Frączka, wikariusza parafii św. Brata Alberta, jednocześnie pomysłodawcę i koordynatora spotkań. Drugie poświęcone było grzechowi, a nad tematem pochylił się ks. dr Rafał Jarosiewicz, dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, rekolekcjonista i ewangelizator. Kolejne spotkanie z cyklu dotyczyło walki duchowej, a mówił o niej ks. dr Robert Grzybowski - dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji diecezji drohiczyńskiej.
14/2019 (1237) 2019-04-03
31 marca w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Łukowie odbył się II Przegląd Pieśni Pasyjnych.

Pasja to zapis ostatnich godzin życia Jezusa Chrystusa. Najczęściej rozpamiętywana jest w cichej, kontemplacyjnej modlitwie. Stanowi również inspirację dla artystów i twórców. Już w średniowieczu powstały utwory muzyczne - pasje, których tematem była męka i śmierć Chrystusa. Rozpoczynając wydarzenie, proboszcz parafii ks. kan. Andrzej Kieliszek powiedział, że kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego to najwłaściwsze miejsce do zorganizowania wydarzenia, podczas którego można dzielić się pieśnią pasyjną i w ten sposób chwalić Pana Boga. - Jest to bowiem kościół, w którym są relikwie Krzyża św. i figura Jezusa Frasobliwego Miłosiernego; pod takimi tytułami Jezus jest tutaj czczony - przekonywał. Dodał także, że przegląd to wielkie wydarzenie - nie tylko religijne, ale też artystyczne.
13/2019 (1236) 2019-03-27
Szkoła Podstawowa nr 3, znana jako „Trójka”, w Łukowie jest jedną z najstarszych szkół w mieście. 19 marca, w dniu imienin swojego patrona - marszałka Józefa Piłsudskiego, obchodziła jubileusz 100- lecia istnienia.

W programie uroczystości była Msza św., akademia oraz spotkania otwarte dla absolwentów i wszystkich łukowian. Już po przekroczeniu progu placówki daje się odczuć, że wkroczyło się do miejsca historycznie ważnego, związanego z losami tysięcy ludzi. Drzwi wejściowe bowiem znajdują się w najstarszej części szkoły, oddanej do użytku w 1926 r. Bo choć placówka istnieje od 1919 r., to - jak informuje jej dyrektor Sławomir Różalski - w pierwszych latach funkcjonowania wynajmowała pomieszczenia w domu prywatnym. W 1921 r. zawiązał się komitet budowy szkoły, dzięki staraniu którego kilka lat później oddano budynek, rozbudowywany następnie w latach 1974- 76. - Jest to szkoła z ogromnymi tradycjami, bardzo starym budynkiem, który za siedem lat będzie obiektem zabytkowym - wyjaśnia dyrektor.
12/2019 (1235) 2019-03-20
W Muzeum Regionalnym w Łukowie została otwarta wystawa pn. „Niepodległość harcerstwem znaczona. 100. rocznica powstania Związku Harcerstwa Polskiego”. Wpisuje się ona w jubileusz 100- lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

Głównym celem wystawy otwartej w piątek 15 marca jest przypomnienie kształtowania się idei harcerstwa i powstania ZHP w wyniku połączenia organizacji skautowych. Składają się na nią pamiątki, zdjęcia, kroniki i dokumenty przedstawiające historię ZHP na przestrzeni 100 lat. Rozpoczynając wernisaż, dyrektor Muzeum Regionalnego Mariusz Burdach powiedział, że wystawa powstała dzięki Muzeum Harcerstwa w Warszawie, Chorągwi Lubelskiej, Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie oraz łukowskim harcerzom. Jeden z jej pomysłodawców - komendant Chorągwi Lubelskiej ZHP hm. Tomasz Sych podczas wernisażu zaznaczył, że wystawa była prezentowana już w ubiegłym roku w Gdańsku na zlocie ZHP, który zgromadził ok. 14 tys. młodych ludzi. Kolejnym punktem na mapie był Lublin - zakończenie wystawy nastąpiło w dniu uroczystości z okazji 100-lecia ZHP.
12/2019 (1235) 2019-03-20
Mówię do niego „mistrzu”. On zakłopotany tym określeniem odpowiada, że jest tylko rzeźbiarzem ludowym. Krzysztof Osak - artysta, członek Stowarzyszenia Twórców Ludowych, stypendysta ministra kultury i dziedzictwa narodowego w dziedzinie „twórczość ludowa”.

Gdy patrzy się na rzeźby Krzysztofa, uwagę zwraca przede wszystkim precyzja wykonania i dbałość o szczegóły. Każde pociągnięcie dłutem jest przemyślane i zasadne, nadając kawałkowi drewna swoiste życie. Krzysztof jest więc trochę takim współczesnym Pigmalionem. Jeśli rzeźba przedstawia sowę, to można policzyć niemal każde jej pióro i wręcz poczuć wzrok ptaszyska. Jeśli natomiast oglądamy ostatnią wieczerzę - to poza drobiazgowym oddaniem każdej postaci, odbiorca odczyta nastrój tajemnicy tego wydarzenia. Z kolei króla Władysława Jagiełłę K. Osak wyposażył nie tylko w insygnia władzy i akt lokacyjny miasta, ale także dał jego twarzy emocje. Perfekcyjny w każdym calu, co potwierdza żona Agnieszka. Tłumaczy, że Krzysztof rzadko bywa zadowolony z efektu swojej pracy, choć u odbiorców znajduje wielkie uznanie. Trochę nieśmiały, woli pracować niż o sobie mówić.