28 czerwca w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włodawie otwarto
wystawę „Między nami a drzewami”. Jest to efekt realizowanego
projektu fotograficznego.
Spotkanie prowadziły ” Edyta Gałan i Renata Szymańczuk z Inicjatywy Lokalnej „Między drzewami”, a z prelekcją wystąpił Włodzimierz Czeżyk z Nadleśnictwa Włodawa. „Między nami a drzewami” to projekt fotograficzny pokazujący niewłaściwą pielęgnację i nieograniczoną wycinkę drzew w mieście na przestrzeni lat. Pary zdjęć, jakie zostały przesłane przez mieszkańców do organizatorów - IL „Między drzewami”, przedstawiają rezultaty działań, które negatywnie wpłynęły na drzewostany i zubożyły pejzaż. Do realizacji projektu IL zaprosiła mieszkańców, a włodawianie pozytywnie odpowiedzieli na apel o przeszukanie albumów w poszukiwaniu fotografii z drzewami. - Zdjęć jest dużo, dlatego nie wszystkie zostały wykorzystane na naszej ekspozycji, którą można obejrzeć w książnicy oraz w kilku punktach miasta, m.in. na ulicach: Piłsudskiego, Podzamcze, Korolowskiej, Przechodniej czy Suchawskiej - mówi R. Szymańczuk. - Nadal oczekujemy na fotografie, które pokażą, jak dawniej wyglądało miasto - dodaje.
Spotkanie prowadziły ” Edyta Gałan i Renata Szymańczuk z Inicjatywy Lokalnej „Między drzewami”, a z prelekcją wystąpił Włodzimierz Czeżyk z Nadleśnictwa Włodawa. „Między nami a drzewami” to projekt fotograficzny pokazujący niewłaściwą pielęgnację i nieograniczoną wycinkę drzew w mieście na przestrzeni lat. Pary zdjęć, jakie zostały przesłane przez mieszkańców do organizatorów - IL „Między drzewami”, przedstawiają rezultaty działań, które negatywnie wpłynęły na drzewostany i zubożyły pejzaż. Do realizacji projektu IL zaprosiła mieszkańców, a włodawianie pozytywnie odpowiedzieli na apel o przeszukanie albumów w poszukiwaniu fotografii z drzewami. - Zdjęć jest dużo, dlatego nie wszystkie zostały wykorzystane na naszej ekspozycji, którą można obejrzeć w książnicy oraz w kilku punktach miasta, m.in. na ulicach: Piłsudskiego, Podzamcze, Korolowskiej, Przechodniej czy Suchawskiej - mówi R. Szymańczuk. - Nadal oczekujemy na fotografie, które pokażą, jak dawniej wyglądało miasto - dodaje.