Diecezja
11/2020 (1285) 2020-03-11
Pod hasłem „Eucharystia jako pragnienie Jezusowego Serca” 7 marca w Radzyniu Podlaskim odbył się V Diecezjalny Kongres Kół Żywego Różańca.

Do sanktuarium Matki Boskiej Nieustającej Pomocy przybyło ponad 1,5 tys. zelatorek, zelatorów i członków kół Żywego Różańca z czterech rejonów skupiających dekanaty ze wschodniej części diecezji siedleckiej. Wierni z pozostałych rejonów spotkają się 14 marca na kongresie różańcowym w Gończycach. Witając zebranych, gospodarz spotkania ks. prałat Roman Wiszniewski zwrócił uwagę, iż po raz kolejny kongresowe refleksje połączone z modlitwą odbywają się w miejscu szczególnym, jakim jest sanktuarium Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. To tu Matka Boża odbiera cześć w swoim wizerunku i obdarowuje łaskami zwracających się o pomoc i wstawiennictwo. - Jesteśmy tymi, którzy z różańcem w ręku kroczą drogą pokory. Uczymy się jej poprzez Różaniec. To przeciwwaga na wyniosłość i pychę naszej natury. Maryja niweczy zasadzki złego ducha, których jest tak wiele we współczesnym świecie - podkreślał ks. Grzegorz Koc, diecezjalny moderator Żywego Różańca.
11/2020 (1285) 2020-03-11
Z krzyżem i obrazem Matki Bożej Kodeńskiej na czele w sobotę 7 marca po raz pierwszy ulicami Siedlec przeszedł marsz różańcowy mężczyzn. Udział wzięło w nim około 200 panów w różnym wieku z Siedlec i okolicznych miejscowości.

Jerzy Dmowski z działającego przy Katolickiej Szkole Podstawowej im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki Klubu Ojca, który zainicjował wydarzenie pn. Męski Różaniec w Siedlcach, przyznaje, że nie spodziewał się tak licznej grupy uczestników. By modlić się wspólnie, niektórzy przyjechali z miejscowości odległych od Siedlec o kilkanaście kilometrów. Idea Męskiego Różańca kształtowała się w Klubie Ojca od pewnego czasu w poczuciu potrzeby wynagradzania Niepokalanemu Sercu Maryi za wszystkie zniewagi. - Jesteśmy inicjatorami tego wydarzenia, ale udział w nim może wziąć każdy mężczyzna, niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania czy przynależności do jakiejś grupy formacyjnej lub ruchu modlitewnego. Jesteśmy otwarci na wszystkich. Dlatego zapraszając do wspólnej modlitwy w pierwszą sobotę miesiąca, zwróciliśmy się m.in. do Domowego Kościoła czy wspólnoty „Christeros” - mówi J. Dmowski.
10/2020 (1284) 2020-03-04
W niedzielę 1 marca poświęcony został nowy ołtarz w odrestaurowanym kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Niwiskach. - Ta uroczystość stanowiła ukoronowanie trwających pół roku prac remontowych - podkreśla ks. kan. Zbigniew Nikoniuk.

Jeśli w odniesieniu do zabytków używa się często określenia „perełka”, to z pewnością na to miano zasługuje barokowy kościół w Niwiskach, którego piękno w całej krasie uwidoczniło się po remoncie zabytkowego wnętrza. Rezultat prac, które rozpoczęły się w sierpniu ubiegłego roku, parafianie mogli po raz pierwszy zobaczyć 24 grudnia, podczas Pasterki, gdy wraz z pierwszymi słowami hymnu „Chwała na wysokości Bogu” w kościele włączone zostało światło. Efekt przerósł oczekiwania i wzruszył wszystkich, łącznie z ks. Z. Nikoniukiem, który parafią kieruje od lipca 2019 r. 1 marca bp Kazimierz Gurda poświęcił nowy ołtarz oraz wnętrze kościoła w Niwiskich, poddanego w ubiegłym roku termomodernizacji i remontowi. - Była to wielka, oczekiwana przez nas uroczystość, a zarazem ukoronowanie prac oraz potężnego wysiłku finansowego parafian i ich zaangażowania - mówi proboszcz parafii.
10/2020 (1284) 2020-03-04
Wierni, którzy od lat modlą się przed piękną - umieszczoną w głównym ołtarzu - figurą patrona, nie mają wątpliwości: św. Józef nie zawodzi! Nigdy bowiem nie słyszano, aby ktokolwiek proszący go o pomoc nie został wysłuchany... O skuteczności jego wstawiennictwa najlepiej świadczą pielgrzymi tłumnie wypełniający kościół podczas marcowej nowenny.

Orędownictwa św. Józefa szukają i starsi, i młodzi. W śpiewanej w Szpakach litanii czczą go jako najsprawiedliwszego, najczystszego, najmężniejszego Oblubieńca Maryi oraz m.in. pociechę nieszczęśliwych. Wzywają jako podporę rodzin, nadzieję chorych i patrona umierających. W intencjach odczytywanych podczas nowennowych uroczystości powtarzają się też prośby o nawrócenie, uproszenie potomstwa czy - tak zwyczajnie - pomoc w egzaminach albo znalezieniu dobrej pracy. Wierni, którzy od lat stają przed piękną figurą świętego zdobiącą główny ołtarz szpakowskiego kościoła, nie mają wątpliwości: św. Józef nie zawodzi! Ale żeby się o tym przekonać, trzeba mu zaufać, dając wyraz synowskiego przywiązania i cierpliwości.
9/2020 (1283) 2020-02-26
Na swoim obrazku i nagrobnej płycie napisał: „Cóż masz, czego byś nie otrzymał?...” (1 Kor 4,7). Dał się poprowadzić Jezusowi do końca. Wszystko, co dostał od Boga, rozdał tym, których spotkał…

Znajomość z ks. kan. Józefem Kuzawińskim była dla nas zaszczytem i łaską - powtarzają ci, których poprosiłam o podzielenie się wspomnieniami. Z ich słów przebija szczerość. Wszyscy przyznają, że coś mu zawdzięczają, że wiele ich nauczył, pomógł... - Najpierw wspominam go jako kolegę z przedszkola, podstawówki, a później z liceum. Często wracaliśmy razem ze szkoły i mimo że chodziliśmy do różnych klas (on był w„A”, ja w„B”), zawsze mieliśmy o czym rozmawiać - opowiada Dorota Bojarczuk-Dziurda z Rossosza. - Różniliśmy się charakterami; ja byłam impulsywną pesymistką, on optymistą z uśmiechem na twarzy i jakimś wewnętrznym ciepłem. Zaskakującą nowiną było to, że nie poszedł na weterynarię, ale do seminarium. Zawsze był przykładnym ministrantem i lubił służbę przy ołtarzu. Kiedy już uczył się w seminarium i spotykaliśmy się na chwilkę „po kościele”, sprawiał wrażenie człowieka spełnionego, będącego na właściwym miejscu - dodaje.
9/2020 (1283) 2020-02-26
23 lutego w sali widowiskowej przy parafii Wniebowzięcia NMP w Białej Podlaskiej odbył się pokaz filmu „Pójdź za mną. Testament Jana Pawła II”.

Organizatorem spotkania był bialski oddział Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. Prezentacja godzinnego filmu odbyła się w niedzielne popołudnie. Jego twórcy próbują opowiedzieć o najważniejszych elementach życia, osobowości i pontyfikatu św. Jana Pawła II. W filmie wykorzystano teksty z pism i nauczania Papieża Polaka, a także materiały archiwalne Telewizji Watykańskiej i Filmoteki Muzeów Watykańskich. Rolę lektora powierzono aktorowi Krzysztofowi Kolbergerowi. Film otwiera ewangeliczna scena dotycząca powołania św. Piotra apostoła, a kończą go kadry z Mszy pogrzebowej naszego papieża. Całość jest umiejętnie połączoną kompozycją ujęć filmowych, pokazujących Jana Pawła II w czasie celebrowania Eucharystii, głoszenia słowa Bożego, osobistej modlitwy, oficjalnych spotkań i momentów, gdy spotykał się z wiernymi, kiedy ich błogosławił, przytulał i pocieszał. Wszystko to okraszone jest papieskimi wypowiedziami na temat wiary, miłości, zaufania Bogu i zawierzenia w Bożą Opatrzność. Film budzi w odbiorcach pamięć o Papieżu Polaku i pokazuje go, jako apostoła, przewodnika i wzór do naśladowania.
8/2020 (1282) 2020-02-20
Trzydniowa peregrynacja krzyża Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w siedleckiej katedrze przypomniała o potrzebie złożenia dobrowolnej ofiary podjętej z miłości - jako jedynej drogi do skutecznego wyzwalania innych.

Członkowie KWC realizują ją poprzez podjęcie zobowiązań abstynenckich, czyli całkowite i dobrowolne wyrzeczenie się alkoholu jako napoju pod wszelką postacią i we wszelkiej ilości. Abstynencja od alkoholu jest osobistym darem, podjętym dobrowolnie z miłości i odpowiedzialności za dobro drugiego człowieka. Krucjata została powołana przez ks. Franciszka Blachnickiego i Ruch Światło-Życie w odpowiedzi na apel Ojca Świętego Jana Pawła II skierowany do Polaków u progu pontyfikatu: „Proszę, abyście przeciwstawiali się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa, co czasem może aż zagrażać jego egzystencji i dobru wspólnemu, co może umniejszać jego wkład do wspólnego skarbca ludzkości, narodów chrześcijańskich, Chrystusowego Kościoła”.
8/2020 (1282) 2020-02-20
Gdzie lepiej zastanawiać się nad relacjami w swoim małżeństwie jak nie w Parczewie, blisko Matki Bożej Królowej Rodzin? Na początku marca już po raz kolejny odbędą się tutaj rekolekcje weekendowe dla małżonków.

Pierwszy „Remanent małżeński” - bo właśnie takie hasło ukuli prowadzący: Monika i Daniel Leszczyńscy oraz ks. Łukasz Kałaska - odbył się w ubiegłym roku. Spotkanie zorganizowała wspólnota Domowego Kościoła działająca przy parafii św. Jana Chrzciciela. Udział wzięło w nim aż 30 par.Był to bardzo owocny czas - zaznaczają uczestnicy i argumentują: ważne tematy, ciepła atmosfera, wspaniali prowadzący, gościnność proboszcza. I, oczywiście, sanktuarium, dom Maryi, patronki Rodzin, pod bokiem. Z Moniką i Danielem spotykam się w walentynki. Przypadek? Do redakcji nie przychodzą z pustymi rękami. Lizaki opieczętowane sercem mają osłodzić nam ciężką dziennikarską pracę. I przy okazji przypomnieć, że najważniejszajest miłość. Prawdziwa, nie cukierkowa. - Od naszego ślubu minęły 22 lata, ale mimo takiego stażu nie czujemy się mądrzejsi od innych. Chcemy podczas rekolekcji przekazywać pomysł Pana Boga na małżeństwo, nie nasz - uprzedza na początku Monika w odpowiedzi na pytanie o początek ich przygody w roli - jak by nie było - rekolekcjonistów.
7/2020 (1281) 2020-02-12
5 lutego w parafii św. Stanisława BM w Rossoszu odbył się pogrzeb ks. kan. Józefa Kuzawińskiego. W uroczystościach żałobnych wzięło udział około 200 księży, osoby życia konsekrowanego oraz setki wiernych.

Ciało zmarłego kapłana przywieziono z Woli Uhruskiej do rodzinnego kościoła przed 10.00; czuwanie przy trumnie trwało do południa. Eucharystii pogrzebowej przewodniczył bp Kazimierz Gurda. W liturgii uczestniczyli także biskup drohiczyński Piotr Sawczuk i biskup pomocniczy diecezji kamieniecko-podolskiej Jan Niemiec. Homilię wygłosił biskup siedlecki. - Zasadniczym powodem naszej obecności tutaj jest pragnienie wyrażenia Bogu wdzięczności za życie i kapłańską posługę ks. Józefa. Nie zrozumiemy jednak jego życia, nie pojmiemy jego piękna bez odniesienia do Pana. Wszyscy, którzy mieli kontakt ze śp. ks. Józefem, mogą powiedzieć, że Bóg był dla niego kimś bardzo bliskim, przyjacielem i towarzyszem jego życiowej drogi. On wiedział, że największym nieszczęściem człowieka jest utrata bliskości i jedności z Bogiem - podkreślał nasz ordynariusz. - Jego kapłaństwo było radosne, pełne oddania i poświecenia. Zachwycał się tym, że może jednać ludzi z Bogiem. Pokochał to zadanie całym sercem. Żył dla Boga niepodzielnie i jednocześnie służył Mu w ludziach - dodał.
7/2020 (1281) 2020-02-12
9 lutego do kodeńskiego sanktuarium przybyła XI Pielgrzymka Amazonek. W programie spotkania były m.in. Msza św., wspólna modlitwa i konferencja.

Pielgrzymka rozpoczęła się od modlitwy różańcowej. Potem uczestniczki wzięły udział w Eucharystii. Liturgii przewodniczył o. dr Sebastian Wiśniewski, superior kodeńskiego klasztoru. Homilię wygłosił ks. dr Piotr Pielak, diecezjalny duszpasterz służby zdrowia. - W najbliższy wtorek będziemy obchodzić 28 Światowy Dzień Chorego. Będzie on przebiegał pod hasłem: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. Papież Franciszek w swoim orędziu na ten dzień pisze, że te słowa są wyrazem solidarności Chrystusa wobec wszystkich, którzy są dotknięci smutkiem i cierpieniem. XI Pielgrzymka Amazonek do Kodnia, której pomysłodawcą i inspiratorem był o. Stanisław Wódz, jest okazją do tego, aby przyjść do Chrystusa, aby na ołtarzu złożyć wszystkie swoje cierpienia i trudności. Odwołując się do dzisiejszej Ewangelii, trzeba zauważyć, że stowarzyszenia amazonek, które działają w Polsce od ponad 30 lat, również są światłem dla innych ludzi. Kilkanaście tysięcy zrzeszonych w nich kobiet jest bardzo przekonującym dowodem na to, że przeżywając własne trudności i chorobę, można też nieść pomoc i pociechę innym - mówił ks. P. Pielak.