W piątek, 7 kwietnia, wyruszyła z Siedlec pierwsza Ekstremalna
Droga Krzyżowa. Wzięło w niej udział ok. 200 uczestników. Nocą, w
ciszy przerywanej tylko odgłosem kroków, z krzyżem w ręku mieli do
pokonania 47 km. Był ból, wyczerpanie, samotność i lekcja pokory: w
życiu da się wiele znieść, ale… do pewnego etapu. Przekraczać
granice można tylko z Nim.
Siedlecka EDK rozpoczęła się Mszą św. o 21.00 w parafii pw. bł. Męczenników Podlaskich. Eucharystii przewodniczył proboszcz ks. dr Jacek Szostakiewicz, który w kazaniu podkreślał, że współczesnemu człowiekowi brakuje ciszy, czasu na refleksję i modlitwę, a EDK to okazja, by się zatrzymać. - Będziecie szli nocą, w milczeniu, słuchając Bożego szeptu.
Siedlecka EDK rozpoczęła się Mszą św. o 21.00 w parafii pw. bł. Męczenników Podlaskich. Eucharystii przewodniczył proboszcz ks. dr Jacek Szostakiewicz, który w kazaniu podkreślał, że współczesnemu człowiekowi brakuje ciszy, czasu na refleksję i modlitwę, a EDK to okazja, by się zatrzymać. - Będziecie szli nocą, w milczeniu, słuchając Bożego szeptu.